Hej
dawno tu naie zaglądałam a tu tyle napisane
Namiot nadal stoi, Emilka trzyma w nim swoje skarby ,ja nawet sie czasem tam kłade dla zabawy .
Emilka już dużo mówi ,i codziennie nas nowymi słowami zaskakuje ,przypominaja jej sie słowa ktróre kiedys nieporadnie wymawiała ,teraz mówi je już ładnie ,czasami tylko trudno jej znalesć jakies słowo ,ale codziennie jest lepiej.
Książeczki czytam jej codziennie ,przed snem ,potem jak już przeczytam ,(tez musi to być kruciutki tekst )ona oglada jedna ksiązeczke i opowiada co na obrazku widzi wierszykow narazie nie mówi ,
telewizor u nas rzadko sie ogląda ,wole wpakowac sie w auto i pojechac nad jeziorko nakarmic łabędzia ,albo poprostu siedzi na podwórku w piaskownicy ,ładnie się sama bawi ,czasem jej pomagam robic baby ,
czasem malujemy palcami ,albo wycinam jej obrazki z gazety a ona je pieczołowicie przykleja na kartkę ,ja jestem troszke dusza artystyczna dlatego Emilce często daję farby ,plasteline itd.
czasem stawiam ja przed zlewem i pomywa swoje garnki :-) :-)
to tyle ,pozdrawiam :-)
A jak u was sprawa z nocnikiem wygląda ??? ,ja powoli przymierzam sie do rezygnacji z pieluchy w nocy ,ale do tego musze jeszcze kupic łóżko dla niej,
dawno tu naie zaglądałam a tu tyle napisane
Namiot nadal stoi, Emilka trzyma w nim swoje skarby ,ja nawet sie czasem tam kłade dla zabawy .
Emilka już dużo mówi ,i codziennie nas nowymi słowami zaskakuje ,przypominaja jej sie słowa ktróre kiedys nieporadnie wymawiała ,teraz mówi je już ładnie ,czasami tylko trudno jej znalesć jakies słowo ,ale codziennie jest lepiej.
Książeczki czytam jej codziennie ,przed snem ,potem jak już przeczytam ,(tez musi to być kruciutki tekst )ona oglada jedna ksiązeczke i opowiada co na obrazku widzi wierszykow narazie nie mówi ,
telewizor u nas rzadko sie ogląda ,wole wpakowac sie w auto i pojechac nad jeziorko nakarmic łabędzia ,albo poprostu siedzi na podwórku w piaskownicy ,ładnie się sama bawi ,czasem jej pomagam robic baby ,
czasem malujemy palcami ,albo wycinam jej obrazki z gazety a ona je pieczołowicie przykleja na kartkę ,ja jestem troszke dusza artystyczna dlatego Emilce często daję farby ,plasteline itd.
czasem stawiam ja przed zlewem i pomywa swoje garnki :-) :-)
to tyle ,pozdrawiam :-)
A jak u was sprawa z nocnikiem wygląda ??? ,ja powoli przymierzam sie do rezygnacji z pieluchy w nocy ,ale do tego musze jeszcze kupic łóżko dla niej,