reklama
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
isunia, naszczęście mój mały też ma chyba dobrą odporność,pomimo tego,że od stycznie poszedł do żłobka,choroby większe jakoś go omijają,a z tymi lekkimi przeziębieniami też sobie szybko radzi i wraca do żłoba,ale właśnie dlatego,że chodzi do żłobka,a w przyszlości pójdzie do przedszkola zastanawiam się nad tą szczepionką,bo szkoda mi maleństwa jak zaczne go szpikować antybiotykami,ile można(chociaż odpukać na 4 zwolnienia do tej pory tylko raz dostał antybiotyk);-) ;-) ;-) ;-) tyle o chorobach;-)
a teraz o słoneczku,które za oknem,ponieważ pracuję (ale na szczęście tylko do 15.00) tylko popołudnia zostają mi na zabawę i spacery,a mały uwielbia Plac Zabaw a szczególnie huśtawka,zjeżdzalnia i bieganie za piłką,szczególnie po boisku,gdzie grają większe dzieci,piaskownica nie cieszy się wielkim zainteresowaniem,a spanie za to gwarantowane (wtedy cała noc w swoim łóżeczku, bez przerwy w spaniu,bo z tym to różnie bywa) :-) :-)
a teraz o słoneczku,które za oknem,ponieważ pracuję (ale na szczęście tylko do 15.00) tylko popołudnia zostają mi na zabawę i spacery,a mały uwielbia Plac Zabaw a szczególnie huśtawka,zjeżdzalnia i bieganie za piłką,szczególnie po boisku,gdzie grają większe dzieci,piaskownica nie cieszy się wielkim zainteresowaniem,a spanie za to gwarantowane (wtedy cała noc w swoim łóżeczku, bez przerwy w spaniu,bo z tym to różnie bywa) :-) :-)
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
chej dziewczęta,widzę,że i Oliwka się pojawiła,a reszta chyba całymi dniami spaceruje i brak czasu aby coś napisać,ale dobrze że chociaż Wy jesteście - POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE :-) :-) :-) :-)
właśnie dlatego lubię wiosnę,że można z maluchami spędzać dużo czasu na dworze-plac zabaw, parkowe spacery i wogóle jest cieplo i przyjemnie(bo jak będzie upalne lato,to już tak przyjemnie nie będzie),my na plac jedziemy wózkiem albo rowerkiem, ktory ja prowadzę,więc droga wygląda spokojnie,na szczęście i z powrotem nie mam większych problemów,tłumaczę,że inne dzieci też już idą i że spotkamy się jutro,acha i zawsze mam w torebce butelkę z soczkiem ,mi to pomaga wyjść z placu. Jedynie co,to moje maleństwo jeszcze nie mówi,ale za to na wszystko pokazuje rączką i każe sobie opowiadać,więc jak ja wracam ze spaceru to mam dośc a buzia,to mnie tak potwornie boli,że w domu to już mężowi każe z synem rozmawiać,tylko nie zawsze się tak da,bo mały jest na etapie - MAMA i tylko MAMA,z tata mniej i żadziej
właśnie dlatego lubię wiosnę,że można z maluchami spędzać dużo czasu na dworze-plac zabaw, parkowe spacery i wogóle jest cieplo i przyjemnie(bo jak będzie upalne lato,to już tak przyjemnie nie będzie),my na plac jedziemy wózkiem albo rowerkiem, ktory ja prowadzę,więc droga wygląda spokojnie,na szczęście i z powrotem nie mam większych problemów,tłumaczę,że inne dzieci też już idą i że spotkamy się jutro,acha i zawsze mam w torebce butelkę z soczkiem ,mi to pomaga wyjść z placu. Jedynie co,to moje maleństwo jeszcze nie mówi,ale za to na wszystko pokazuje rączką i każe sobie opowiadać,więc jak ja wracam ze spaceru to mam dośc a buzia,to mnie tak potwornie boli,że w domu to już mężowi każe z synem rozmawiać,tylko nie zawsze się tak da,bo mały jest na etapie - MAMA i tylko MAMA,z tata mniej i żadziej
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
isunia, masz fajnie że mała już mówi,bo naprawdę ja to muszę się naopowiadać(ale z chłopca ponoć tak jest,że zaczynają później mówić), a jak się rozgada,to pewnie będzie mi brakowało chwili ciszy,bez paplania
hej
pogoda sie troche popsuła więc jestesmy w domku
isunia u nas jest podobnie ,tez wszystko mówi i czasami mówie ze nadaje jak Hanka Bielicka ale fajnie bo czy głodna czy cos boli to sie wie
jarzebinka no tez słyszałam ze chłopcy zaczynaja później mówic wiec nie ma co sie martwić ,później nie nadązysz odpowiadać na pytania
pogoda sie troche popsuła więc jestesmy w domku
isunia u nas jest podobnie ,tez wszystko mówi i czasami mówie ze nadaje jak Hanka Bielicka ale fajnie bo czy głodna czy cos boli to sie wie
jarzebinka no tez słyszałam ze chłopcy zaczynaja później mówic wiec nie ma co sie martwić ,później nie nadązysz odpowiadać na pytania
reklama
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
hejo, jeżeli chodzi o czytanie książeczek Kacprowi,to musi to być coś krótkiego, 2 linijki na stronie,ale kolorowe obrazki,uwielbia te gdzie są zwierzątka,które rozpoznaje i potrafi naśladować,wtedy ja się pytam a On pokazuje i naśladuje; jeżeli przyniesie bajkę z dłuższym tekstem,to przeczytam 2 linijki a on i tak przekłada kartę dalej,więc się nie męczę z czytaniem tylko opowiadam obrazek i lecimy dalej, jeżeli chodzi o bajki telewizyjne to jeszcze nie ma większego zainteresowania,są chyba za długie, zainteresuje się na chwilę,szczególnie jak jest głośno i piosenka,dialogi to jeszcze nie dla niego ale za to uwielbia reklamy-są głośne,krótkie,dużo się dzieje a wogóle to zaczęliśmu ograniczać telewizje,bo był okres,że tylko jak wszedł do popkoju to kazał włączać i cały dzień coś tam grało,teraz włączam radio i siedzimy w czasie zabawy przy radiu :-) :-) nie jest to łatwe,bo w chwili obecnej mamy tylko jeden pokój,ale do zrealizowania, i już widać efekty,że potrafi bez telewizora żyć i całkiem dobrze się bawić :-) :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 303 tys
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: