reklama
kasia150491
Mamusia synusia:)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2013
- Postów
- 1 396
sliczne brzuszki!
ja ze wzgledow "estetycznych" po porodzie to ciesze sie ze mam maly brzusio, ale jesli chodzi o kolejki w sklepach albo ustapienie gdzies miejsca, to z malym brzuszkiem nie ma szans... a to juz 5 msc wiec czasami jak sie dlugo stoi to ciezko jest...
poza tym jak mam maly brzuch to nie traktuja mnie jeszcze powaznie i ciagle jakies gadania o poronieniu ze strony dalszej rodziny ;( mysla,ze jak jest maly brzuch to łatwiej o poronienie;/
ja ze wzgledow "estetycznych" po porodzie to ciesze sie ze mam maly brzusio, ale jesli chodzi o kolejki w sklepach albo ustapienie gdzies miejsca, to z malym brzuszkiem nie ma szans... a to juz 5 msc wiec czasami jak sie dlugo stoi to ciezko jest...
poza tym jak mam maly brzuch to nie traktuja mnie jeszcze powaznie i ciagle jakies gadania o poronieniu ze strony dalszej rodziny ;( mysla,ze jak jest maly brzuch to łatwiej o poronienie;/
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, śliczne brzuszki nic tylko się zakochać
Ja mam takie małe zboczenie. Od dawna... każdy ciężarny brzuchalek wywoływał u mnie rozczulenie totalne i wielką chęć macania uwielbiałam. I jak jeszcze próbowałam zajść, to śmiałam się, że pocieranie brzuchem o ciężarny brzusio, pomoże mi "zaczarować" i zajdę... żyłam w tej ułudzie 4 lata a wystarczyło zmienić chłopa i zaciągnąć go do łóżka hihi.
Ale do dziś lubię brzuszki wyglądają tak... sexownie i słodko
Mimo mojej otulinki (ale dzięki niej jak będzie już jesień w pełni, a potem zima, to dzidzi będzie ciepło dzięki warstwie izolacyjnej ) też uwielbiam swój brzuszek macać, głaskać. mmm I czasem aż nie wierzę, że to nie sen. Że rzeczywiście tam jest dzidzia i... (to się teraz pochwalę co mam od kilku dni) kopie
Ja mam takie małe zboczenie. Od dawna... każdy ciężarny brzuchalek wywoływał u mnie rozczulenie totalne i wielką chęć macania uwielbiałam. I jak jeszcze próbowałam zajść, to śmiałam się, że pocieranie brzuchem o ciężarny brzusio, pomoże mi "zaczarować" i zajdę... żyłam w tej ułudzie 4 lata a wystarczyło zmienić chłopa i zaciągnąć go do łóżka hihi.
Ale do dziś lubię brzuszki wyglądają tak... sexownie i słodko
Mimo mojej otulinki (ale dzięki niej jak będzie już jesień w pełni, a potem zima, to dzidzi będzie ciepło dzięki warstwie izolacyjnej ) też uwielbiam swój brzuszek macać, głaskać. mmm I czasem aż nie wierzę, że to nie sen. Że rzeczywiście tam jest dzidzia i... (to się teraz pochwalę co mam od kilku dni) kopie
sali super ja zawsze sie na twoim poscie usmiechne nie ma co
kasia nei przejmuj sie ludzie mózgu nei maja za grosz znam dziewczyny co jak jechaly na porodowke to na izbie je chcieli odsylac ;Otakei male byly a tak pozatym to chcialam kochana zauwazyc ze od 23 tygodnia zaczynamy 6 miesiac ciazy a spojrz na suwaczek
kasia nei przejmuj sie ludzie mózgu nei maja za grosz znam dziewczyny co jak jechaly na porodowke to na izbie je chcieli odsylac ;Otakei male byly a tak pozatym to chcialam kochana zauwazyc ze od 23 tygodnia zaczynamy 6 miesiac ciazy a spojrz na suwaczek
Marika30708
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2007
- Postów
- 4 787
Salii gratuluję kopniaczków. Piękne uczucie
JA mam kolaż zrobiony z poprzedniej ciąży, od 22 tyg brzuch rośnie i rośnie, co tydzień jest większy. Zaokrąglają się też kształty, na buzi, boczkach, piersiach. Rośniemy razem z dzidzią
JA mam kolaż zrobiony z poprzedniej ciąży, od 22 tyg brzuch rośnie i rośnie, co tydzień jest większy. Zaokrąglają się też kształty, na buzi, boczkach, piersiach. Rośniemy razem z dzidzią
Marika30708
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2007
- Postów
- 4 787
Dona ja mam małe piersi i tak dużo mi nie urosły, tak o rozmiar. Poźniej po porodzie, jak przyszedł nawał mleczny to piersi zrobiły się pełniejsze.
Moja siostra która ma bardzo duże piersi mówiła, ze w ciąży powiększyły się o 3 rozm, a po porodzie jeszcze 2, tylko te piersi są na prawdę ogromne
Moja siostra która ma bardzo duże piersi mówiła, ze w ciąży powiększyły się o 3 rozm, a po porodzie jeszcze 2, tylko te piersi są na prawdę ogromne
kasia150491
Mamusia synusia:)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2013
- Postów
- 1 396
moje piersi powiekszyly sie o jakis dobry rozmiar narazie. Ale najwazniejsze ze juz nie bola, bo pierwsze dwa msc ciazy to byl koszmar...spac przez nie nie moglam
doswiadczone mamusie! czy przy karmieniu caly czas bola piersi? czy tylko jak za duzo pokarmu sie ma? bo boje sie tego bardzo...
doswiadczone mamusie! czy przy karmieniu caly czas bola piersi? czy tylko jak za duzo pokarmu sie ma? bo boje sie tego bardzo...
reklama
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Kasieńka ależ masz maleńki brzuszek!! Słodki
Anbas śliczny brzuszek!!! Mam chyba bardzo podobny wielkościowo :-)
Sally gratuluję ruchów malenstwa!!!
Kasiu bolą jak robią się zastoję (czyli za dużo mleka jest w piersiach i nie ma ujścia) ale jeśli dziecko przystawiasz co2-3 godziny nie jest to jakieś straszne... po prostu są ciężki i bolesne przy dotykaniu. Bolą - a w zasadzie mrowią, tak jakby mrówki chodziły po piersiach - jak dziecko ssie i mleko płynie :-) Na początku może być nie przyjemnie ale ja potem tak polubiłam te uczucie że dawało mi raczej satysfakcję niż przykrość! Lubiłam karmić
Anbas śliczny brzuszek!!! Mam chyba bardzo podobny wielkościowo :-)
Sally gratuluję ruchów malenstwa!!!
Kasiu bolą jak robią się zastoję (czyli za dużo mleka jest w piersiach i nie ma ujścia) ale jeśli dziecko przystawiasz co2-3 godziny nie jest to jakieś straszne... po prostu są ciężki i bolesne przy dotykaniu. Bolą - a w zasadzie mrowią, tak jakby mrówki chodziły po piersiach - jak dziecko ssie i mleko płynie :-) Na początku może być nie przyjemnie ale ja potem tak polubiłam te uczucie że dawało mi raczej satysfakcję niż przykrość! Lubiłam karmić
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17 tys
- Wyświetleń
- 730 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 779
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: