reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Galeria Naszych Słoneczek

normalnie napatrzeć się nie można :)
słodziaki :)

Marti- nasze córki z tego samego dnia??

Caroline- gadaj szybko, skąd Natalka ma takie body "firmowe"???? ;) Olcia tez takie chce!! :)
 
reklama
ccaroline fajna ta Twoja forumowiczka...i widzę że się na stopkach podpiera - skubanicha mała :-D:-D:-D

fiołkowa niezłe z was "padaki" hihi

dziewczyny czy wy też czasem macie schizy w nocy? bo ja nieraz się przebudzam myśląc że małego mam na ręku lub w kołdrze - i sie strasznie wtedy zrywam a on w łóżeczku :confused::confused::confused: to chyba przemęczenie
 
dziewczyny czy wy też czasem macie schizy w nocy? bo ja nieraz się przebudzam myśląc że małego mam na ręku lub w kołdrze - i sie strasznie wtedy zrywam a on w łóżeczku :confused::confused::confused: to chyba przemęczenie

Mam dokładnie tak samo, ale coraz rzadziej w sumie. Kilka tygodni temu to jak się przebudziłam w nocy to zaczęłam krzyczeć na mojego J, że ma uważać i się przesunąć, bo ja karmię i tu jest główka Basi:-)a Basia w tym czasie leżała w łóżeczku i smacznie spała a ja rano nic nie pamiętałabym gdyby mi J nie przypomniał:-)

Ale te nasze skarby rosną:-) śliczne
 
ufff ...a już myślałam że jestem szurnięta :-D:-D:-D z pracą tez tak miałam... wydawało mi się że z wózkami pełnymi zakupów do mnie podjezdzaja i ja zawsze nie miałam jak wydawać... J do dziś sie ze mnie śmieje :-D
 
nie tylko jedna Gosia....ja to co noc mam dziwne wymysly, a to ze maly mi spadl z lozka jak go karmilam, albo go przygniotlam reka....jestem wtedy cala spocona...a z praca tez tak mialam, jak pracowalam jako kelnerka to drinki mieszalam w nocy, hehehehehe
 
reklama
ccaroline fajna ta Twoja forumowiczka...i widzę że się na stopkach podpiera - skubanicha mała :-D:-D:-D

fiołkowa niezłe z was "padaki" hihi

dziewczyny czy wy też czasem macie schizy w nocy? bo ja nieraz się przebudzam myśląc że małego mam na ręku lub w kołdrze - i sie strasznie wtedy zrywam a on w łóżeczku :confused::confused::confused: to chyba przemęczenie

ja czasami jak jestem padnieta, slysze placz malego w nocy, ale nie mam sily wstac to Karol mnie budzi. I czasami ruszam noga "no przeciez go bujam!", oczywiscie Pawel wtedy jest w lozeczku.
Ojj wiele bylo takich sytuacji.
 
Do góry