reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria naszych brzuszków- kilogramy i centymetry na plus

Ironia ja też miałam problem z kupnem stanika, nawet takiego normalnego!! Cały poznan przleciałam, chyba w kazdym bieliźniarskim sklepie byłam... i dupa...
ale.. pojechałam do rodziców... i pojechalismu do jakiejs wiochy koło mojej Puszczy, i tam znalazłam !! Staniki dwa na teraz (obecnie nosze rozmiar 80F tzn 75 jest spoko, ale jednak wole luxniejszy bo w 80 nie mam zgagi a w 75 mam :p) i jeden do karmienia kupiłam taki miękki, bawełniany, jednym słowem OBLEŚNY i obleśnie leży ale i mama i kobitka w sklepie (swieżo upieczona mamuska) powiedziały ze taki miekki stanik specjalny do karmienia to balsam dle omleczałych dojców, więc wzięłam 75G i jest mi dobry, ale tak że jeszcze się tam upchnie towaru :p ale jest okropny i mam nadzieje ze moje cycoliny posłuszne będą i będę łazic w porzadnych stanikach a nie takich gów.nianych !!
 
reklama
Shalimar nei wiem jak to możliwe, ale w sumie coś chyba wtym jest... Mi już od miesiąca brzuszek nie rośnie... Mi tak jak brzuszek wywaliło w piątym miesiącu taki wielki tak stanął w miejscu i minimalnie rósł a od misiąca ani drgnął... zatrzymał się na 103cm i kuniec dymbiec... :)
 
Ja też mam wrażenie, że nie rośnie, na 102 cm się zatrzymał... może już macica się obkurcza wypuchając dziecko do porodu, no i niektórym się już na tym etapie ilość wód płodowych zmniejsza, łożysko się starzeje i takie tam... więc wszystko się wyrównuje;) Może...:baffled:
 
Mi cały czas rośnie brzuszek, mam wrażenie z dnia na dzień jest większy. Obecnie mam 114 cm choć wagowo nie dużo już przybieram. Całe szczęście!!!!
 
tusenfryd18 jak brzuszek swędzi tzn.ze skóra się naciąga...używasz jakiś kremów?bo moja koleżanka nie używała nic tylko jak czuła suchą skóre i jak swędzial,a po porodzie wyszły sie rozstępy-wczesniej nic. mnie nic nie swędzi bo 2razy dziennie smaruje i to sporo
 
ja od paru dni znowu czuję ten rozciągający ból. wczoraj się zmierzyłam i troche sie zdziwiłam jak zobaczyłam 112cm, a na początku maja było 106-107

jezeli chodzi o swędzenie, w 5 miesiacu prawie przestalam sie smarowac, ale brzuch strasznie swędział i lekarz powiedzial ze kremy na rozstępy pomagają. min przez to cały czas smaruje brzuch kilka razy dziennie
a o tym, ze brzuszek po 8 miesiacach przestaje rosnąć przeczytalam w jakiejs gazecie (m jak mama, czy cos)
 
To wcale nieprawda, że brzuch w ostatnim miesiącu nie rośnie. Mi nadal rośnie i już mam 120 cm w obwodzie, Ciekawe ile jeszcze mi przybędzie. Nie swędzi, ale okolice pępka są mocno wrażliwe na dotyk. No i dzidziula ułożyła mi się po lewej stronie i tylko tam kopie i wypina się, przez co mam już na lewej stronie brzucha solidnego siniaka :D Musiały mi jakieś naczynia popękać od jej ruchów.
 
Mi z Zośką w ciąży od 35 tyg do 38 kiedy rodziłam bardzo urósł! Jak porównuje zdjęcia to różnica jest bardzo duża: w 35 tyg to ja zgrabna laska byłam, w 38 to już gabaryty wieloryba albo hipcia conajmniej. Teraz choć jeszcze 8 miesiąc brzuszek bardzo się rozpędził:) i cieszy mnie to, choć przez potworne zgagi marzy mi się poród znów w 37/38 tygodniu. MAm wrażenie jak bym połknęła kreta :(
 
reklama
no ja Wam powiem że mierzę sobie brzuszek regularnie i ostatnio jak mierzyłam miałam 100cm a teraz raptem 105 cm i nie wiadomo kiedy aż o te 5 cm podskoczył :oo::oo::oo:
 

Podobne tematy

Do góry