reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Fotki USG naszych kropeczek, fasolek, maleństw itd :)

reklama
Moja Oliwka
339gr
20 i 2 dzien
Fl 32,6
Ca 156,6
Cc 172,0
Bdp 46,2
Nazwy po hiszpańsku wiec nie wiem dokładnie jak to u nas :)
ImageUploadedByForum BabyBoom1419111038.972128.jpg
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1419111038.972128.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1419111038.972128.jpg
    19,8 KB · Wyświetleń: 282
Dziewczyny czy Wy chodzicie do lekarza na NFZ, że macie taki problem z uzyskaniem informacji? Pytam, bo ja chodzę prywatnie do lekarki do której chodziłam przed ciążą i naturalnym było dla mnie, że będzie prowadziła moją ciążę. Moja szwagierka 5 lat temu chodziła do lekarza na NFZ i nie wspominała o takim traktowaniu - jestem zszokowana. Wiadomo, że jak chodzisz prywatnie i płacisz, to wymagasz, ale przecież płacimy podatki i składki, więc do licha lekarz na NFZ też powinien udzielać bez łaski wszelkich informacji.

Leczenie prywatne nie jest tanie, choć jestem zadowolona - lekarka na każdej wizycie przy USG wszystko nam tłumaczyła, co to jest, ile ma centymetrów (faktycznie od 20tc już tylko ważą Maluszka), wszystko widzieliśmy na monitorze, a mój mąż robił filmiki. Jak byliśmy na połówkowym u innego lekarza (jest uznawany za specjalistę w dziedzinie ewentualnych wad serca, więc moja lekarka poleciła mi wizytę u niego), to dostaliśmy całe badanie wypalone na płycie, zapłaciliśmy za USG 2D, ale dorzucił kilka ujęć w 3D gratis.
Wkurza mnie, że w tym kraju żeby być zadowolonym z leczenia trzeba dodatkowo płacić (choć pewnie są wyjątki)!
 
reklama
Super , ciekawe czy te usta beda takie same po porodzie :)
Bo sa bardzo wyraźne na tych zdjęciach , prawda ?

No właśnie póki co to dla mnie kaczucha :D Choć w innym momencie podglądania wyglądały normalnie, więc może zdjęcie w ruchu uchwycone :) Mam nadzieję :D Bo ani do mnie ani do męża mego niepodobne :) U Ciebie Matik wyglądało to lepiej :tak:
 
Do góry