reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Formalności i sprawy urzędowe

jesli chodzi o sprawy urzedowe zwiazane z dzidzia to ja bede miala tego sporo! ucze sie, jestem formalnie samotna matka, wiec nie trylko becikowe mnie interesuje ;)
 
reklama
kataszaone...widze, ze jest nas dwie ;) co prawda juz sie nie ucze...ale jak na razie formalnie tez jestem samotna matka...ale zastanawiam sie nad jednym...jezeli przed porodem moj narzeczony zglosi w usc, ze uznaje dziecko jeszcze nienarodzone, to czy bedzie mi przyslugiwalo swiadczenie dla samotnej matki...sama nie wiem....
 
kataszaone...widze, ze jest nas dwie ;) co prawda juz sie nie ucze...ale jak na razie formalnie tez jestem samotna matka...ale zastanawiam sie nad jednym...jezeli przed porodem moj narzeczony zglosi w usc, ze uznaje dziecko jeszcze nienarodzone, to czy bedzie mi przyslugiwalo swiadczenie dla samotnej matki...sama nie wiem....
Kochana jeśli ojciec dziecka żyje i je uzna to wtedy niestety już nie traktują Cię jako samotną matkę ponieważ możesz podać ojca dziecka o alimenty. Ja się dowiadywałam poniewaz jak to sie w życiu przydaża też zostałąm sama i pniewaz mała nosi nazwisko ojca niestety nic mi się nie nalezy.
 
Kochana jeśli ojciec dziecka żyje i je uzna to wtedy niestety już nie traktują Cię jako samotną matkę ponieważ możesz podać ojca dziecka o alimenty. Ja się dowiadywałam poniewaz jak to sie w życiu przydaża też zostałąm sama i pniewaz mała nosi nazwisko ojca niestety nic mi się nie nalezy.

hmmm to jest dziwne. Moja kolezanka mieszkajaca naprzeciwko mnie, bierze takie cus dla samotnych matek czy cos takiego ( z miejskiego osrodka opieki spolecznej) chociaz ojciec uznal dziecko i dziecko ma nazwisko ojca i dostaje tez alimenty od ojca. Oni nie mieszkaja razem, nie sa razem... hmmmm :crazy:
 
Zobaczcie

Rząd zapowiadał, że ograniczy krąg rodzin uprawnionych do becikowego. Nikt jednak nie pracuje nad projektem ustawy w tej sprawie.

W lipcu premier Donald Tusk zapowiedział zmiany w zasadach przyznawania becikowego. Obecnie przysługuje ono każdej rodzinie bez względu na osiągane dochody. Po zmianach świadczenie w wysokości 1000 zł miały otrzymywać tylko rodziny gorzej sytuowane.
W tej sprawie nic się jednak nie dzieje. Jak sprawdziliśmy, ani resort pracy, ani kancelaria premiera czy klub parlamentarny PO nie pracują nad projektem nowelizacji ustawy z 28 listopada 2003 roku o świadczeniach rodzinnych (Dz.U. nr 139 poz. 992 z późn. zm.). Nie wiadomo więc też, od kiedy ograniczenia dotyczące przyznawania becikowego miałyby obowiązywać. Wcześniej posłowie PO deklarowali, że nawet od stycznia 2010 roku.
W sprawie zmian w sposobie wypłaty becikowego rząd może liczyć na poparcie partnerów społecznych.
– Od kiedy wprowadzano to świadczenie, chcieliśmy, aby trafiało do najbardziej potrzebujących rodzin, bo dzisiejszy sposób jego przyznawania jest niesprawiedliwy – mówi Wiesława Teranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ.
Piotr Broda-Wysocki, ekspert Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, zwraca uwagę, że decyzja o ograniczeniu przyznawania becikowego może mieć głównie na celu szukanie oszczędności. Jego zdaniem, jeśli rząd ograniczy w ten sposób wydatki, zaoszczędzone środki i tak powinny trafić do rodzin.
Jedyną pewną zmianą, która dotyczy becikowego i dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka, jest konieczność przedstawienia w gminie zaświadczenia lekarskiego. Potwierdzi ono pozostawanie kobiety w ciąży pod opieką lekarza co najmniej od 10 tygodnia ciąży do porodu. Bez niego, od 1 listopada, gmina nie wypłaci tych świadczeń.
W 2008 roku gminy wypłaciły dodatek 213,5 tys. dzieci oraz becikowe 412,5 tys. dzieci. Budżet przeznaczył na ten cel 625,5 mln zł.
Źródło: Gazeta Prawna
 
ja mam taka sytuacje własnie ze jestem samotna matką a nie nalezy mi sie nic bo ojciec uznał dziecko i daje dobrowolne alimenty ( do reki , nie pzrez sąd) i dopiero jak dostarcze papier z sadu to moge wtedy sie ubiegać o jakieś pieniążki :) wiem to na 100% bo pytałam w urzedach...po koleżankach....i nawet jedna babka z sądu mówiła zebym złozyła pozew o alimenty bo nic nie dostane
 
No to super ja bylam pierwszy raz u lekarza po 10 tygodniu bo wogule nie podejrzewalam ciązy (mialam nieregularne miesiączki więc norma było to ,że nie mam okresu nawet kilka miesiecy , innych objawow tez nie zauwazylam ). A tak sie cieszyłam , że kupię cos dla dziecka , bo z pęsji nie kupie bo nie pracuje a mąż stracił prace ... Dobrze moj tata mówił ,że Tusk to kawał ch... najbiedniejszym nawet zabiera :wściekła/y: :-(
 
ja mam taka sytuacje własnie ze jestem samotna matką a nie nalezy mi sie nic bo ojciec uznał dziecko i daje dobrowolne alimenty ( do reki , nie pzrez sąd) i dopiero jak dostarcze papier z sadu to moge wtedy sie ubiegać o jakieś pieniążki :) wiem to na 100% bo pytałam w urzedach...po koleżankach....i nawet jedna babka z sądu mówiła zebym złozyła pozew o alimenty bo nic nie dostane
JA też dzisiaj dopyttywałam pani w MOPSie ale pani mi jeszcze raz powiedziała to samo że niestety wydaje mi się ze w każdym mieście MOPS rządzi sie swoimi prawami z tego co na innych wątkach czytałam.
 
reklama
WIADOMOŚĆ z 19 PAŻDZIERNIKA:


Jak wyjaśnia MPiPS, kobieta, której 10. tydzień ciąży będzie przypadał po 31 października br., będzie musiała przedstawić zaświadczenia lekarskie, natomiast kobieta, która po 31 października będzie w ciąży dłużej niż 10 tygodni, nie będzie miała takiego obowiązku.
 
Do góry