reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Farbowanie włosów w ciąży...

doveinred Ale ja juz wczesniej pisalam ze chodzi mi o kobiety ktore nie moga opanowac jedzenia i obzeraja sie i potem maja problem i placza wiec sa same sobie winne tak ....a skoro ty nie jadlas duzo to ciebie moj post nie dotyczyl !!!!!!!!!!
 
reklama
ja w ciazy farbowalam wlosy 2 razy i powiem ze kolor baardzo odbiegal od oczekiwanego wiec moze cos w tym jest?ale na plod nic a nic nie wplynelo to farbowanie mam zdrowego szkraba wiec ok...
 
Agula nie wiem jakie byly twoje posty poprzednie . Czytalam tylko tego gdzie napisalas ...kurcze szok ja rozumiem apetyt w ciąży ale do 12 kg jest ok a potem to juz wina kobiety i jedzonka za 4 :):):) Z tego wychodzi ze apetyt w ciazy jest spoko ale do 12 kilo a powyzej to wina juz kobiet ( nie masz wyszczegolnione akurat w tym poscie ze chodzi tylko a tylko o obrzartuchy bo napisalas : wina kobiety i jedzenia z a 4... ( ale pewnie chodzilo Ci o : wina kobiet ktore jedza za 4. - wtedy sie zgadza bo mowisz akurat tylko o tych co sie obrzeraja ;-)).
B
o jezeli chodzi o mega obrzeranie to sie zgadzam ze powinno sie troszke ograniczyc spozywanie produktow bezwartosciowych ktore powoduja tycie a nie wnosza do organizmu nic pozytecznego.
 
Ostatnia edycja:
doveinred No właśnie o to mi chodziło :):):) bozzz czasem czlowiek cos pisze a ludzie interpretuja inaczej hehehhe .....poprostu mam znajomą która w ciąży jadłą i jadła i jadła i jadła .............. i potem płakała i płakała i .......................bo do porodu ważyła blisko 95 kg ..... ale to z jej winy bo ni umialła opanować jedzenia gdzie to naprawde nie jest zdrowe dla niej i dzidzi takie obżarstwo ....
 
Ja również farbowałam 2 razy włosy w ciąży i dzidzia jest cała i zdrowa i ma czarniutkie włoski :-)
Jedyne co ,to farba mi się spłukwała i w ogóle na włosach nie trzymała ...
 
Ja w ciązy farbowałam włosy chyba 5 razy, na dodatek na rudo i moja teściowa mówiła że dziecko urodzi się rude :p Mała urodziła się zdrowiutka i miała piękne czarne włoski :)
 
Ja również farbowałam 2 razy włosy w ciąży i dzidzia jest cała i zdrowa i ma czarniutkie włoski :-)
Jedyne co ,to farba mi się spłukwała i w ogóle na włosach nie trzymała ...

u mnie podobnie: zafarbowałam i po kilku myciach już nie miałam koloru. na małą nie miało to żadnego wpływu ;-)
 
to fakt, ze farba sie w ciazy na wlosach nie trzyma niestety, ale ja równiez farbowałam i synek jest cały i zdrowy:)
 
reklama
Ile to ja się nasłucham od swojej mamy, zeby nie farbować wlosów w ciązy! - I tak robię swoje;) Pierwszy raz farbowałam w 4 mc. Teraz jestem w 35 tc i zastanawiam się, czy znów nie zafarbowac poki jeszcze mam na to czas;) Ja farbuję sama w domu, myslę, że te farby ze sklepow nie sa tak silne jak te z salonów więc tymbardziej nie powinny wyrządzić szkody. Zreszta nie ma co popadać w przesadę i przez 9 miesięcy czuć sie zaniedbana i nie móc patrzeć na siebie w lustro;)
 
Do góry