reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziś nauczyłam/em się!

u nas np. jest często na nie jak powiem "powiedz krowa" czy inne jakieś takie wyrazy, ale np. jak chce wyjść z krzesełka to mówię "powiedz tacie weź stół" i w takich przypadkach powie "tata eś tół"...sobie skubana wybiera co będzie mówić a co nie :-D
 
reklama
Karol sobie fajne bajki opowiada jak usypia. O tym strażaku to właśnie przy usypianiu było i wyłapałam to, bo powtarzał kilka razy. Kiedyś sobie coś gadał o tym, że samolot leci, potem coś o pilocie było :-).
 
ubierałam Mika wczoraj i mówię do niego mój skarbie kochany, a on na to "i tatusia teś"
 
a jeśli chodzi o bajki na dobranoc i piosenki to nic Młodemu nie można bo się czepia, śpiewałam mu "pora na dobranoc bo już księżyc świeci dzieci lubią misie misie lubią dzieci", a Mik do mnie "moje misie moje, nie dzieci"
albo "chyba już można iść spać, chyba już można się położyć" a Mik do mnie "chyba nie..." . Muszę zacząć przerabiać piosenki...
 
Pan wypił kawę i idź tam - tak Zosia wyprosiła od teściów gościa, którego nie znoszą, wszyscy byli jej wdzięczni:-D
 
Karol usłyszał jak babcia mów "o w mordę" i teraz ciągle słyszymy "mojde!". Wczoraj mąż przyszedł do domu, a młody "Tata idzie! Mojde!" :-D

Poza tym mówi już bardzo ładnie. Składa zdania typu "Wywrotka duża stoi na budowie. Pan wsiada do wywrotki i jedzie". Zdania buduje prawidłowo, tylko nie używa tych "do", "na" itd (nie pamiętam jaka to część zdania ;-)).
 
reklama
Moja też ładnie buduje zdania, najlepsze są te w stylu: "Co tam czytasz?", "Co tam chowasz?", albo "Co Mai robisz?". :-D Ostatnio ją mąż przestawił bo mu się kręciła pod nogami a ona do niego: "Czemu Maję tu postawiłeś?". :-D
W niedzielę przyszła do niej mała sąsiadka (7 lat) a Maja często jak o nią pytała to jej mówiliśmy że Patrycja nie może przyjść bo musi się uczyć czytać i pisać, więc jak mała przyszła to Maja do niej: "Musisz się uczyć czytać i pisać". :-D
I nauczyła się że jak na nią nakrzyczymy albo się gdzieś uderzy itp. to przychodzi i mówi "Tulu tulu mi zrób bo smutno się Mai zrobiło". :happy:
 
Do góry