reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziś nauczyłam/em się!

Jak babcia dawała córci lekarstwa to usłyszała "nie lubię Cię", "gniewam się":-D:-D:-D

Mówi np. "Ola pojechała do domu", "Michał pojechał na pole", "Tutaj nie ma Oli, pojechała", "Ania zabrała mi smoczek":-D itd.itp.
 
reklama
ewo:szok::szok::szok:

ale mój Piotrus tez potrafi mnie miło zaskoczyć:tak:,
ostatnio bawił sie w kapieli dwoma pudełkami, przelewał sobie wodę, bardzo mu sie podobało;-),
wczoraj maluch szedł do kapieli, zajrzał do łazienki, a potem pobiegł do kuchni, zastanawiałam się, po co tam poszedł, a on wrócił z pudełkiem i zadowolony wkroczył do łazienki:-D:-D:-D,

potrafi tez przywitać się podając rączkę i zrobic żółwika;-)
 
Dziewczyny dlaczego na tym wątku taka cisza? Przeciez nasze dzieciaczki codziennie zdobywają nowe umiejętności itp. itd.


Moja np.;-) przed wczoraj chciała, żebym poszła z nią spać. Zaczęła mi mówić "mama zdejmij okulary". Nie chciałam więc usłyszałam, że jestem zła, potem "stara, stara", a na koniec "druga, druga, druga". To się pytam kto jest pierwszy. "Babcia":szok::-D
 
Karol też umie puszczać oczko (właściwie to obydwa oczka wtedy przymyka), umie pokazać język, wie gdzie ma ząbki, gardło :-). Inne części ciała też pokazuje :tak:.

Podobną akcję jak u Eweliny mieliśmy na poprzednich wakacjach w sierpniu - ja mówię chodź się kąpać, a młody poleciał do kuchni po rondel, którym się poprzedniego dnia bawił w wannie :-D. Fajne są takie sytuacje, widać jakie dzieci się robią kumate :tak:.

Mnie zaskoczyła ostatnio umiejętność symulowania ;-) - na Majorce Karol nie lubił strasznie siedzieć w krzesełku w restauracji i zawsze się buntował. Pewnego dnia lekko mu przycisnęłam paluszki między krzesełkiem i stołem jak go sadzałam (tam były krzesełka bez blatu, tylko z taką drewnianą deseczką na wysokości blatu stołu) i mąż się trochę nad nim poużalał. Potem Karol specjalnie wkładał rączkę w tą szparę jak krzesełko nie było dosunięte i udawał skubany, że go boli :-D:-D:-D.

Karol mówi: mama, tata, baba, am, pić, aaa, tak, nie, tu, tam, pa pa, dzidzi, pan, kum kum (mówi tak na skarpetki, bo ma 2 pary z żabkami :-)), daj lub daję (obydwa słowa brzmią ba :confused:), dwa (też ba), trzy, masz lub mam (wymawia to tak samo - ma), bam, be, auto (brrrr), traktor (trrr), koparka (pa-pa).
 
no to tez się pochwalę mało mówi ale zawsze to radośc jak mówi

mama tata am (jeść) daj wrrr (odgłos auta) bam
tak i nie potrafi pokazać :)
robi na dowidzenia papa i buziaka od razu wysyła taki cały pakiet na dowidzenia robi hehehehhe

pokazuje mniam mniam ze smakowało
na razie tylko to kojarze
aaa jak zrobi kupke to pokazuje i mówi bam hehehehhehehe
 
Miki pomaga mi wkladac i wieszac pranie, obslugiwac zmywarke, wyciera stol recznikiem papierowym , pampersy zawsze sam niesie do smietnika

Mówi: mama, mamooooo, mammma? i rozne wariacje slowa mama
pada deś (czasem jak rzeczywiście pada, a czasem niekonieczenie), jak mu sypalam wczoraj kaszkę to sam zaczal odliczać "raz", potem wkładaliśmy klocki do pudełka i liczyłam i po pięć sam powiedział "seść" ale to pewnie przypadek, a może i nie ;-)
mówi też: kulki, kółko i jeszcze coś dzisiaj powiedział fajnego ale zapomniałam :-(
 
mnie moja mała dzisiaj zaskoczyła i jak leżałam sobie to podeszła do mnie i powiedziała "nie pij":-D
mój m to bałaganiarz nie do opanowania i tam gdzie się rozbiera tam wszystko leży a córa zbiera ubrania taty z podłogi i wkłada do pralki:tak: naczynia ze zmywarki tez wyciąga:tak: pampers, papierek czasem zabawka:zawstydzona/y: ląduje w koszu:-D z licznia mówi 3 czżyyyy i mówi że ma dwa lata:tak: chlapu chlap mówi tapu tap:tak:
odgłosy zwierząt na pierwszym miejscu jest kotek:-D piesek, kura, kaczka, krowa, baranek, konik, małpka, świnka, lew pracujemy nad słoniem i foką:-D na auto mówi bibi a jak bawi się autkiem i jeździ nim po podłodze to wydaje odgłosy silnika:-D
 
reklama
Moja też ma etap pytań: "Co to tam mama je?" (Co to tam mama jest) albo "Co to tam mama ma?" albo "Co to tam mama jo?" (Co to tam mama robi). Ogólnie można się z nią już dogadać, np. wczoraj przyniosła mi kredki, a ja ją pytam gdzie jest kartka, a ona na to: "Tam mama ka je. Tam bam zjo ka" (Tam mama jest kartka. Tam zrobiła bam, w sensie że spadła) i pokazuje mi za łóżko. No i rzeczywiście za łóżkiem leżała kartka. :)
I jeszcze jeśli chodzi o kwestię załatwiania się do nocnika, to mała coraz częściej mówi że chce kupkę i jak zdążymy ją posadzić na nocnik to kupka ląduje w nocniczku. :) Z siusianiem jeszcze jest problem, chyba muszę ją zacząć puszczać bez pieluchy. :tak:
 
Do góry