reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

dzikie harce w brzuszku czyli o ruchach naszych maluchow

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Mi tez juz brzuch nie podskakuje od kopniakow, teraz bardziej faluje od przeciagania. No i nie wiem co jest takiego fajnego po mojej prawej stronie, bo Karol tylko tam siedzi :cool2: W zwiazku z tym z prawej strony ciagle cos mnie boli (ale nie potrafie okrelic czy to zebra, czy skora czy cos jeszcze innego).
 
reklama
Moja Malutka też się ostatnio często przeciąga, rozciąga, aż brzuch cały faluje, a tak się napina, że czasem mi skóry brakuje ;-) Mogłabym tak patrzeć jak się rusza cały czas ;-) Ostatnio stwierdziłam, że od czasu jak czuję ruchy jestem spokojniejsza, że z Dzidzią wszystko ok :-)
 
mój młodziak przeszedł właśnie samego siebie.. wiercił się już od 19 jak to zwykle ma w zwyczaju.. w końcu wypiął tyłek w okolicy pępka i chyba zasnął :-D więc tak siedzę z gulą na brzuchu :rofl2:
 
Moja ostatnio jest mniej aktywna. Nie czuję już wymachiwania nogami i łapkami. Teraz właśnie czuję przeciąganie i jeżdżenie w brzuszku. Ale to chyba normalne, bo w brzuszku coraz mniej miejsca jest.
 
tak to normalne, dzidzia ma mniej miejsca i będziemy inaczej odczuwać jego ruchy...
A ja to nie nigdy nie wiem czy to nóżka czy pupka czy co innego :( Coś wypycha ale nie wiem nigdy co...
Często w okolicy pępka :)
śmiesznie to wygląda jak raz mam pępek wklęśniety a raz wystaje strasznie ;) Uwielbiam patrzeć na mój brzuszek, który przybiera różne formy:)
 
Ja wczoraj po raz pierwszy od kilku dni poczułam mocniejsze kopnięcie... Na swoim udzie:-) A tak poza tym to mam tylko wybrzuszenia w różnych miejscach brzucha, stwardnienia (widocznie jakaś część ciała dzidzi). To już nie te ruchy, brakuje mi skaczącego brzucha.
 
Mój maluch chyba nie lubi spać bo cały czas kopie i wierci się... Rano budzi mnie skutecznie o 6:20 i rozpoczyna swoje całodniowe "you can dance" :-D:-D Mam nadzieję, że jak już będzie po odpowiedniej stronie brzucha to zmieni swoje nawyki na bardziej leniwe i śpiące ;-)
 
mój synus to chyba jakis mroczny książe będzie... Boi sie światła... Jak kopie to wystarczy odsłonić brzuch i natychmiast przestaje. Najmocniej zreszta kopie jak się dodatkowo rękę ciepłą przyłoży. Dlatego nigdy nie udało mi sie zrobić fajnego zdjęcia stópki.
 
:elvis: drakula :-D:-D:-D


ale nie martw się chrupcia mój też lubi ciemności (ma to po mnie hehe) i najchętniej siedział by pod kocem :rofl2:
 
reklama
byle tylko nie siedział pod spódnicą mamuni jak mój brat (autentyk ;)))

myślę, że to kwestia pory roku. takie zakutane jesteśmy i biedne dzieci strefy umiarkowanej nie wiedzą co to słońce...

Ale Małego Drakule też się wychowa na ludzi :-D:-D:-D:-D
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry