reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dzikie harce w brzuszku czyli o ruchach naszych maluchow

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Stasiu niezmiennie położony poprzecznie i często staje okoniem ;-) łapki i łepek z jednej, kulasy z drugiej brzucha i się prostuje :-)

Położna mnie dzić obmacała i potwierdziła, że nawet poprzecznie / ukośnie. W ogóle macica dość nisko (1 cm nad pępkiem) i bobo w poprzek więc generalnie do mamy sie jeszcze nie wybiera...

w poniedziałek usg ciekawe jak wtedy się ułoży...
 
Chrupcia mój identycznie - w tym momencie:dry:
Wczoraj to już myślałam że rodzić będę, siedziałam przy kompie, a on głowa w dół, "wyjście" znalazł i dawaj naciskać z całej siły - on wychodzi:baffled: Aż musiałam wstać i kocie grzbiety robić, dopiero po kilkunastu minutach przestał, niezbyt fajne to było:confused: Urządziłam mu 20-minutowe kazanie żeby tak nie robił, ale się wypiął na mnie pupą:-D:-D:-D
 
No nie wiem co ona mi robi... ale czuję sie tak czasem jakby wyrywała mi żebro... wypina łokcie i wyglada to tak takie gule na brzuchu ...

sprawia mi to ból
 
Czytałam, że na przełomie siódmego a ósmego miesiąca powinny zacząć się bóle prawego boku i dolnej części pleców. Mi się zaczęły troszkę wcześniej - pamiętacie jak pisałam o tym? Zastanawiałam się o co chodzi. Teściowa straszyła wątrobą! Tak czy owak wg tej ksiązki będziemy cierpiały coraz bardziej do końca ciąży. Oczywiście nie wszystkie..
 
napiszcie jak wyczuwacie czym Was maluchy kopią albo jak są ułożone??? Albo jestem jakaś głupia albo mam dużo tłuszczu i dlatego nie wyczuwam:baffled::crazy:
 
100% pewności nigdy nie mam, ale tak: kopiące nogi są silniejsze od boksujących rączek, a jak nogi tu, to głowa z drugiej strony. Proste:-) I czasem widać na skórze brzucha, że to np. stopka, albo coś większego to głowa lub pupa. Najłatwiej wyczuć dłońmi chodzące stopy :-D
 
reklama
a ja wyczuwam.. tak mnie moja lobuziara terroryzuje, od wczoraj ma jakas mega moc i te kopniaki sa strasznie mocne i kurcze bolesne, momentami uczucie jakby mi ktos skore wyrywal:szok: stoje sobie a za chwile musze sie za brzuch lapac bo mnie az skreca, moj silny maly potworek, po tatusiu chyba ta moc:-D

a wczoraj przed spaniem jak codzien z tatusiem lezelismy, on trzymal raczke na brzuszku i nagle poczułam cos dziwnego jakby mała "uciekała" mi z brzuszka, jakbym przestawała ja czuc... mialyscie tez takie cos? ja sie autentycznie wystraszylam, musialam sie podniesc, zeby zobaczyc ze nadal mam swoj wielki "bębolek".
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry