reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dzieci urodzone w 2002 roku

Witam kobietki!!
wstały???
ja siedzę i jem śniadanko-reszta rodzinki w terenie;-) czyli pracy i szkole!
czytam ze juz Wasze szkrabeczki zalczaja modlitwy pod kątem komunii-mój jeszcze nie,zazwyczaj dzieci u nas robią to w drugim półroczu ale w sumie tak sobie chyba wezme z Was przykład i zacznę szlifować je z moim synkiem;-)!

asiulka super ze Emilek juz urzeduje!!znaczy sie dzielny chłopaczek!!brawo!!

a ja właśnie kartofelki gotuję dzisiaj na obiadek ruskie pierożki:-D!!ott sobie robotę wymyśliłam;-)
 
reklama
Witam.
Jak czytam o tej religii to jestem w szoku.:szok::szok::szok:
U nas dopiero dzieci wczoraj książkę do religii dostały,a i tak nawet jej nie otworzyli ,bo pani z nimi rozmawiała .
U mnie jeszcze ciemno i głucho na temat przygotowań komunijnych.:szok::-D:-D:-D
Dobrze,że Emilek już po zabiegu.:tak:
Lekarze jak lekarze ,im się nigdzie i do niczego nie spieszy...:baffled::baffled:
I widzę,że szybko wraca do zdrówka.:tak::-):-)

Justa ja też mylę moje dzieci zwłaszcza Kubę z psem.
Tyle z nimi przebywam ,że na Kubę Nil wołam i odwrotnie.:szok::szok::szok::szok:

Atfk -gratuluję dyplomu.:tak::-):-):-)

U mnie jakoś leci.
Kubuś ogólnie ma te same panie.
Zmieniły mu się tylko od religii,informatyki i angielskiego.

Wyremontowaliśmy małemu pokoik i całkiem fajnie wyszło.
W pokoju królują "Dzikie zwierzęta":szok::-D:-D:-D:-D
Jak zrobię fotki to wkleję.:tak::-)

Klaudia moja zwariowała i poinformowała mnie ,że na studia wyjeżdża do Londynu ,albo do Hiszpanii :szok::szok::szok::szok:
Jak znajdę Wam mój dialog z młodą to przekleję z innego wątku.:laugh2::laugh2::laugh2:
Wczoraj pojechała po całości ,bo kupiła sobie angielskie czasopisma :szok::szok::szok::szok:
zmieniła w komputerze i telefonie język na angielski.:szok::szok::szok::szok:
Dziś załatwia sobie szkołę hiszpańskiego.:-):-):-)

Jak tak dalej pójdzie to będzie kazała do siebie po angielsku mówić.:szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D

To tyle co u nas tak na szybko.
 
Jak ja się cieszę, że Karolina jednak nie szła w Polsce do komunii bo jak piszecie, że dzieciaczki już coś muszą zdawać:angry:
U nas był luz-blues Mieliśmy jedno zebranie we wrześniu, gdzie ksiądz podał datę komunii i pierwszej spowiedzi, resztą zajmowały się panie nauczycielki, Karolinka musiała się nauczyć tych modlitw, które były na mszy oraz pieśni, które śpiewały dzieci w kościele....
Próby w kościele mieli z panią i księdzem w czasie godzin lekcyjnych.


I to było tyle.. zadnego zdawania, żadnego stresu. My rodzice dostaliśmy do domu kartki z rozpiską gdzie mamy siedzieć z rodzinami, które były na komunii.
Dzieciaczki oczywiście w kilku pierwszych ławkach...

As ciekawe czy Klaudia to tak na poważnie, czy po jakimś czasie zrezygnuje z pomysłu zagranicznych studiów;-)
Justa ja mam dwójkę i też wiecznie się mylę z imionami:-)
 
Dzień dobry!
ja tylko an chwilke przywitać sie!
co dobrego??
jak nasze-Wasze uczniaki w szkole??

mój Filip wporzadeczku-lekcji zadają sporo i to co dziennie ale to może i dobrze nabierze misiek systematyczności!zresztą w pierwszej klasie tez tak było i teraz nie ma żadnych protestów;-)!nadal walczymy z czytaniem:blink: ojj ten mój syneczek ile sie biedny namęczy zanim sie nauczy czytać!jest lepiej bo ćwiczymy ale zauważyłam ze Fifi w czasie czytania nie rozróżnia małych literek b i d -zgaduje zazwyczaj:baffled: i to mnie martwi,no i nadal ma tendencje do "zmyślania" końcówek wyrazów!ehhh
a jak u Was??czytają już płynnie??

co do Komunijnych zaliczeń to nasze mają zacząć zaliczanie w październiku-wiec uzgodniliśmy z Fifim ,że po niedzieli zabieramy sie do nauki;-)!

pozdrawiam
 
Jak ja się cieszę, że Karolina jednak nie szła w Polsce do komunii bo jak piszecie, że dzieciaczki już coś muszą zdawać:angry:
U nas był luz-blues Mieliśmy jedno zebranie we wrześniu, gdzie ksiądz podał datę komunii i pierwszej spowiedzi, resztą zajmowały się panie nauczycielki, Karolinka musiała się nauczyć tych modlitw, które były na mszy oraz pieśni, które śpiewały dzieci w kościele....
Próby w kościele mieli z panią i księdzem w czasie godzin lekcyjnych.


I to było tyle.. zadnego zdawania, żadnego stresu. My rodzice dostaliśmy do domu kartki z rozpiską gdzie mamy siedzieć z rodzinami, które były na komunii.
Dzieciaczki oczywiście w kilku pierwszych ławkach...

As ciekawe czy Klaudia to tak na poważnie, czy po jakimś czasie zrezygnuje z pomysłu zagranicznych studiów;-)
Justa ja mam dwójkę i też wiecznie się mylę z imionami:-)
No fajnie macie z tą komunią.:tak::-):-)
A mój agent twardo mówi,że on do kościoła chodził nie będzie,bo tam jest nudno i nie ma zabawek.:szok::szok::-D:-D:-D

Z tego co znam Klaudię to na pewno na poważnie to mówi.
Wczoraj załatwiła sobie tę szkołę hiszpańskiego.:tak::rofl2::rofl2:

Dzień dobry!
ja tylko an chwilke przywitać sie!
co dobrego??
jak nasze-Wasze uczniaki w szkole??

mój Filip wporzadeczku-lekcji zadają sporo i to co dziennie ale to może i dobrze nabierze misiek systematyczności!zresztą w pierwszej klasie tez tak było i teraz nie ma żadnych protestów;-)!nadal walczymy z czytaniem:blink: ojj ten mój syneczek ile sie biedny namęczy zanim sie nauczy czytać!jest lepiej bo ćwiczymy ale zauważyłam ze Fifi w czasie czytania nie rozróżnia małych literek b i d -zgaduje zazwyczaj:baffled: i to mnie martwi,no i nadal ma tendencje do "zmyślania" końcówek wyrazów!ehhh
a jak u Was??czytają już płynnie??

co do Komunijnych zaliczeń to nasze mają zacząć zaliczanie w październiku-wiec uzgodniliśmy z Fifim ,że po niedzieli zabieramy sie do nauki;-)!

pozdrawiam
U Kubusia zadają max 2 strony.
Dla Kuby to 15 minut i zrobione ,więc luz jest.
Czytać to już płynnie czyta od jakiegoś 1,5 roku .
On się uczył czytać płynnie 3 dni i poszło dalej jak z płatka.
Na wczoraj mieli wiersz do nauki na pamięć ,o którym wcale nie wiedziałam.
Zaliczył na W -czyli wspaniale :tak::-):-) nie ucząc się go wcale .:szok::szok:
Skąd go umiał?
Mówi,że nie wie.:no::-D:-D:-D:-D
Z tego widać,że chyba drugie zdolne dziecko mi rośnie :tak:;-):-):-)
Atfk ja na Twoim miejscu to bym poszła z nim do pedagoga szkolnego lub logopedy niech go przebada czy on nie ma problemu z tym myleniem liter.
Tak objawia się początkowa dysleksja :baffled::baffled:
To taka moja sugestia ,a zrobisz jak chcesz.
Moim zdaniem lepiej zapobiegać niż leczyć....:rofl2:
 
Czyli tylko u nas na religi taki reżim i rygor. :crazy: Się nie dziwię, że ludzie w PL ( raczej jakaś partia) chcą by religia była możliwością wyboru czy chce się uczęszczać na zajęcia , czy też nie.
malaulka zazdroszczę u was tej całej spontaniczności.:tak: U nas jak próby zaczną się gdzieś w marcu , tak do maja nas zastaną. :rofl2::baffled: I w kółko to samo wałkować. :crazy::wściekła/y:
As i Julka miała wiersz na pamięć. :tak: Wreszcie panienka obudziła się ze snu wakacyjnego i ostro wzięła się za naukę. W rezultacie wierszyka nauczyła się w 30 min. :tak: ale to był krótki wierszyk " Lato nie odchodź" czy jakoś tak.:tak:

Julka ma malo lekcji do odrabiania ( pewnie pani wdrąża się w materiał i poznaje nową klasę) , na weekendy nic pani nie zadaje, czyta płynnie- ale ile namęczyłyśmy się w pierwszej klasie??? :eek::baffled::baffled:
Tylko ta religia...:crazy:
 
Hej kobitki.

Kurde Emil w drodze do Kielc puścił mi pawika w aucie:szok:
I zaczął się śmiać

My już po kontroli.
Wszystko jest w jak najlepszym porządku,moze zacząć pomału chodzić.
Emilek miał założony jeden szew.
Został zdjęty,nawet pozwolił pani doktor sie dotknąć:-D:-D
Mamy kolejną kontrolę za miesiąc.Pozwolenie pójścia do przedszkola za 2 tygodnie.
Z tym tylko,żeby nie nadwyrężał się na zajęciach ruchowych zbytnio przez ok.2 miesiące.Mamy zaświadczenie o przebytym zabiegu.

U Pana dyrektora byłam.
Jednak go nie zastałam,miał jakieś pilne spotkanie.
No ale był zastępca.:)
Powiedziałam mu o zaistniałej sytuacji.
Oczy takie :szok::szok: zrobił.
Powiedział ,że porozmawia z chirurgami,i anestezjologami z tego oddziału chirurgii,bo jak powiedziałam dalej być tak nie może.
Przeprosił mnie za zaistniałą sytuację,i zapytał czy chcę złożyć oficjalną skargę.
Powiedziałam mu że nie,tylko chciałam poinformować go o dziwnych zwyczajach panujących na tym oddziale.

Buziaki
 
Człowiek człowiekowi wilkiem. Dobrze,że sprawę zgłosiłaś.:tak:

A u nas szał zebraniowy.:confused2: Dziś w szkole a w niedzielę już komunijne w kościele.:szok:
 
Witam
asiulka to super ze Emilek wraca do formy w ekspresowym tempie!!dzielny mały zuch!!
z tym nadwyrężaniem to teraz będziesz musiała pilnować...bo wiesz jak to dzieciaczki!!żywe srebro;-)!
dobrze ze zgłosiłaś-może inni pacjenci będą mieli dzięki Tobie lżej;-)
As mój Fifi też mówi ze do kościoła nie będzie chodził bo tam nuda;-)!!to by sie chłopaki dogadali!!
co do tego czytania to widzę znaczna poprawę-Fifi czyta już bardzo ładnie,stara sie ,ćwiczymy;-)!przy najbliższym zebraniu pogadam z panią jak to jest w szkole z tym jego czytaniem-moze ja jestem przewrażliwiona-trzymam jednak rękę na pulsie!!też wychodzę z założenia że lepiej zapobiegać;-)!
myli te dwie literki,a z tymi końcówkami to wydaje mi sie z pośpiechu!wydaje mu sie ze wie i takie są skutki!

pozdrawiam
 
reklama
Człowiek człowiekowi wilkiem. Dobrze,że sprawę zgłosiłaś.:tak:

A u nas szał zebraniowy.:confused2: Dziś w szkole a w niedzielę już komunijne w kościele.:szok:
U mnie też w niedzielę 1 zebranie komunijne.
Mąż z Kubusiem pójdzie,bo ja już w szkole będę.:tak::-):-)

Witam
asiulka to super ze Emilek wraca do formy w ekspresowym tempie!!dzielny mały zuch!!
z tym nadwyrężaniem to teraz będziesz musiała pilnować...bo wiesz jak to dzieciaczki!!żywe srebro;-)!
dobrze ze zgłosiłaś-może inni pacjenci będą mieli dzięki Tobie lżej;-)
As mój Fifi też mówi ze do kościoła nie będzie chodził bo tam nuda;-)!!to by sie chłopaki dogadali!!
co do tego czytania to widzę znaczna poprawę-Fifi czyta już bardzo ładnie,stara sie ,ćwiczymy;-)!przy najbliższym zebraniu pogadam z panią jak to jest w szkole z tym jego czytaniem-moze ja jestem przewrażliwiona-trzymam jednak rękę na pulsie!!też wychodzę z założenia że lepiej zapobiegać;-)!
myli te dwie literki,a z tymi końcówkami to wydaje mi sie z pośpiechu!wydaje mu sie ze wie i takie są skutki!

pozdrawiam

Oj to by się chłopaki rzeczywiście dogadali.!!!:-D:-D:-D:-D
Dobrze,że Fifi zaczyna sobie radzić.
U nas dzieciaki już lektury czytają i nie wyobrażam sobie ,żebym miała z młodym czytać koziołka matołka.:no::-D:-D:-D
Do końca września mają go już przerobić.:tak::-):-)

A co nam się dziś przydażyło :szok::-D:-D:-D
Kuba obudził mnie z wielkim wrzaskiem,bo coś mu odwaliło i prysznic odkręcił -cała woda poszła na niego .:szok:
Widok przemoczonego Kuby i wrzeszczącego na cały dom -Ludzie nie żyyyyyjęęęęę !!! był normalnie powalająco-rozbrajający.:szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D
Nie wiedziałam co robić
Śmiać się ,czy płakać ,ratować go z opresji czy czekać aż sam sobie poradzi,bo w sumie nic strasznego się nie działo.:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Ale uśmiałam się z niego równo ,a widoku mojej zmokłej kury długo jeszcze nie zapomnę.:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Dobrze,że u mnie z lekcjami nie ma problemu.:tak::happy::biggrin2::biggrin2:
Klaudia na dziś się przygotowywała do klasówki z biologii z zeszłego roku.
Mieli nauczyć się praktycznie na pamięć 80 stron z książki.:szok::szok::szok::baffled::baffled::baffled:

Kubuś w domu wczoraj siedział,bo go nie puściłam przez to przeziębienie i też śmigał 7 stron w ćwiczeniach,bo to co w szkole robili i to co do domu było zadane.:tak:;-):biggrin2::biggrin2:
On to zrobił w 40 minut razem z kolorowaniem.:tak::szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D
I naprawdę jak na chłopaka to ślicznie napisał.:tak:
To mi się chłopak wyrobił ładnie z szybkim odrabianiem lekcji.:tak::biggrin2::biggrin2:
 
Do góry