Dzieci urodzone w 2002 roku

[atfk]

Witam z rana!!!

Paula 13

czy jest szansa na prace???mam taką nadzieję z mojego rozeznania to wiem ze są przyjęcia co jakis czas więc może i mnie sie uda!
praca na pewno nie lekka ale satysfakcjonująca:-)!!ja póki co podpatruję to jestem zachwycona!!
ale zaczyna mnie przerażać widmo zbliżających sie egzaminów brrrrrrr!!
a jeśli chodzi o Kajeczke to jej rocznik jeszcze nie jest obowiązkowy!z tego co obserwuje w domu,jak podpatruje i naśladuje Fifiego i jego naukę to myślę że jeśli tylko bedzie miała predyspozycje to ja puszcze rok wcześniej...ale to póki co gdybanie:-)!

As 76

kurcze niezła twardzielka z tej Twojej córci!!!
swoja drogą to możesz tak po cichu być dumna z niej że taka obowiazkowa

 

[asiulka271]

Witam wiosennie
U nas WIOSNA,na termometrze mamy dziś 14 stopni.Ale super na reszcie
Zdrówka dla dzieciaczków życzymy.

My byliśmy dziś znowu w przedszkolu,na otwartych dniach,szkoda że dzis już ostatni dzień.
Emilek wparadował do sali jak stary weteran,odwrócił się zrobił mi papa,przesłał całuska i powiedział "Mama idź,ja ide dzieci".
Zaskoczył mnie bardzo,a jeszcze bardziej moją koleżankę co też była ze swoim synkiem.Ba mały jej stał i trzymał sie jej spodni.No a że na dzis były przygotowane atrakcje z udziałem rodziców także moje dziecko nie pozbyło się mnie.Obserwowałam jak zachowuje się wśród obcych dla niego dzieci.Myślałam że będzie zabierał zabawki ,lub krzczyał że to jego,ale nic z tych rzeczy.
Razem z dzieciaczkami robiliśmy dziś takie a'la pompony z kolorowej bibuły,a potem razem z dzieciakami z innych grup poszliśmy nad rzekę topić marzannę,jeju jak mu się podobało,nie chciał iść ze mną tylko z Panią za rączkę.
Śpiewał sobie po swojemu,jak dzieci śpiewały,i cały czas szedł na nóżkach i nawet jak widziałam że jest już zmęczony,nie chciał żeby go wziąć na rączki.Oj jaka jestem dumna z tego mojego małego gargamela.A powiem Wam że spacer nad rzekę był dość długi,bo szliśmy w jedną stronę ok.40 minut,także na maszerował się sporo.

Miłego dnia

 

[Paula 13]

Jestem po 21 wróciłam z roboty....no ale mój za to wyszedł na nockę

Jutro za to wolne.....więc sobie trochę z Wami posiedzę

No nie tak wolne...Tati niepewna, wiec do mamy nie jedziemy, by Igorka (brata synka) nie zaraziła......i ja muszę niedzielny obiad zrobić. No nie wiem jak mi rosół wyjdzie, bo robię raz na ruski rok ( bo zawsze w niedziele rosołek u mamy).

AS nie no Klaudia jest niesamowita....zreszta co sie dziwisz jak Ty taka sama jestś...w końcu po kimś to ma

AFTK to życzę aby Ci się udalo potem z pracą...,.jejku jak ja juz chciałam pracować......całkiem inne zycie.....kontakt z ludzmi..zdrowy dystans praca , rodzina........no u mnie juz pó roku za miesiąc minie ja pracuje.........ale ten czas zapitala.........a dopiero co pisałam ze na rozmowę jade

Asiulka wiosna......ja się ciesze, tylko nie lubię jak ten śnieg tak topnieje i odkrywa te brudy......no a jak by ktos chcial sobie skróty zrobić i trawniczkiem myknąć to nie da rady.....bo wszędzie "miny" po psach!
No i brawo dla Emilka!!!!!!!!!! ale będzie dzielny przedszkolak

Justa jak dzieciaki?????? moja juz w sumie lepiej...po Bactrimie.....

Ja juz mykam do lozka!!!!!!!!!!DOBRANOC

 

[doris78]

Czesc Drogie kolezanki:-)
Widze ze sie wkoncu tutaj ruszylo:-)ale fajnie

Paula-prosze juz Nas nie opuszczacbo jak jedna przestaje pisac to potem druga i trzecia i takim sposobem potem forum umiera:--(
Zdrrowka dla malej:-)

AFTK-to trzymam mocno kciuki za egzaminy

AS-Jejku ale Wy macie zycieciagle na wysokich obrotach i ciagle cos sie dzieje
No i co poszla Klaudia na sprawdzian??

ASIULKA-fajnie ze tak Emil zareagowal,chyba najgorzej znosimy to jak dzieci placza jak je zostawiamy i tym swoim wzrokiem blagalnym -mamo zabierz mnie-patrza na Nas:-(

Jejku ciekawe jak moj Maly pojdzie we wrzesniubedzie chodzil na 2,5 godziny dziennie,ale juz sie boje.
U nas troszke tez sie w zyciu pozmienialo
Spalila sie firma mojego J i znalezli lokal zastepczy ale to jest 350 km od domu:-(i jezdza tam na 4 dni pracy,zostaja na noc w hotelach i potem wracaja do domu na 4 dni wolnego.No ale mojego J to nie dotyczy On jezdzi na 12 dni pracy ma 4 dni wolnego:-(i jestem slomiana wdowa .Momentami z tymi moimi dziecmi wyrobic sie nie moge szczegolnie wieczorem.
David tez mi ostatnio chorowal,najpierw przeziebienie i to dosc dlugo go trzymalo ,potem biegunka go dopadla,a na koniec dzrobily mu sie plesniawki w buzce,ale to masakrycznie duzo mial tych plesniawek:-(jejku jak On mi plakal i w dzien i w nocy,nic nie jadl przez tydzien,tylko wode i platki z mlekiem:-(No i przez to ze nie jadl tyle ,potem mial zatwardzenie i mial problem z zrobieniem kupki no i kolejny problem byl z kupka,bo strasznie go bolalo i bal sie zrobic ,a chcialo mu sie :-(
Oj jeku ale mial jazde w domu
Ale naszczescie to juz mamy za soba,wyzdrowial,plesniawki zniknely ,apetyt wrocil ,kupka tez jest w kibelku
No i czasem chcialam cos napisac,ale wiecie co ja wpadlam w nalog ebayowy siedze i przegladam ,a potem juz mi sie nie chce nic pisac i ide spac:-(i takim tez sposobem ostatnio nie pisalam

 

[asiulka271]

Witam się laski dzisiaj w ten pierwszy dzień wiosny.
Moi Panowie starsi wybyli z psem na spacerek,a ja z racji tego że Emilek bardzo kaszle i ma katarek zostaliśmy w domku.
Obiadek dziś robiłam wspólnie z Maciusiem,zadowolony był że mógł mi pomagać.
Emil szalał z m.w tym czasie.
Po obiadku znowu wspólne szaleństwa chłopaków.
Ja sobie posprzątała po obiedzie i pomyłam naczynia.
a teraz weszłam sobie na necika,bo Emilcio super się bawi klockami.

Kobietki bardzo proszę o oddanie głosika na mojego Emilcia.Z góry dziękujemy.

BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!


BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!

 

[atfk]

Witam poniedziałkowo!!!
co słychać???
jak zdróweczko po weekendzie?

u nas pokojowo;-)!!wczoraj wybralismy sie na zakupy -kupiłam Kajce buty na wiosne bo kurcze nie miała w czym chodzić..no i zdarzyło sie po raz pierwszy ,że Fifi strzelił focha...że on też chce!!!nie dostał butów bo nie potrzebuje no i po małej zadymce dostał czapkę i koszulkę "POLSKA" i było pokojowo!

kobietki jak jest z wiązaniem butów przez Wasze dzieciaczki???posiadają już taką umiejętność?kurcze bo mój Fifi ani nie myśli o tym zeby sie uczyć...nawet nie wspomina-ale ja doszłam do wniosku że juz chyba najwyższa pora!!kurcze...

 

[asiulka271]

Witamy się.

U nas pogoda piękności,aż szkoda w domu siedzieć.
Mężuś śpi po nocnej zmianie,a chłopaki urzędują.Maciuś ma wolne do poniedziałku bo mają rekolekcje.
Emilek kaszle nadal ale już zelżał mu ten kaszelek.
Wczoraj w przychodni tak urzędował że szok.Musiał poznać nowe tereny bo nam przychodnie przenieśli do nowego budynku,odpicowana tak że oczy w poprzek stają.
Dzieciaki mają w poczekalni stoliki,krzesełka kredki,malowanki, bloki.Jeszcze chcą pouzupełniać w zabawki,klocki, jeździk jest to chłopaki na zmianę jeźdzą.Jak wszystko dopną na ostatni guzik nie będzie im się nudziło,no ale moje dziecie i tak miało to wszystko w nosie,bo obok jeszcze wykańczają teren i były tam koparki,więc urzędował przy oknie i oglądał jak kopary pracują.

Po południu poszliśmy na spacerek,i przy okazji zachaczyliśmy o moich rodziców.Pobawiły się dzieciaki na podwórku,i wróciliśmy koło 18.
Emilka wykąpałam,zjadł kolację i o 19,15 już smacznie spał.Dziś wstał przed 9
Maciuś też usnął wcześniej.

Po południu trzeba wyjść na dworek.
Maciuś już mi zapowiedział że dziś bierze rower.

Miłego dnia .

 

[atfk]

Witam!!!
kurcze znowu jakoś pusto!!!
dziewczyny chyba korzystają z wiosennej aury-i to jedyne usprawiedliwienie!!
u ans też słonko aż miło!!
teraz od rana kiedy Filip w szkole ja szykuje obiadek,Kajka oglada bajki i potem tez wyruszamy...dotleniac się!!
moje szkraby też już rowerami smigają odkad zrobiło sie + na dworze!!

muszę się pochwalić...zawzięłam się i są w końcu efekty-FILIP NAUCZYŁ SIE WIĄZAĆ BUTY!!!

zdrówka dla chorowitkow!!i duzo słonka!!


ODZYWAJCIE SIE MAMUŚKI!!!

 

[Paula 13]

No tylko na trochę mnie nie ma i juz uciekacie??????????????

Jutro cos skrobnę....bo jestem po 12 h pracy i nie mam zbytnio siły.....

Weekend się zaczął laski napiszcie co tam u Was....wiosenna aura poprawila Wam nastroje?

Asik wpadnij bo się martwię:-(

 

[monia2925]

Witajcie kobietki
Przepraszam za moją nieobecność,podczytywałam was czasami ale nie mialam czasu ani natchnienia zeby skrobnąc cos:-(.
U nas od jakiegos czasu pogoda ladna,dzis wieje. Jestesmy po jakims wirusie w calym domu kazdy sie wychorowal,ale z tego co wiem to u kazdego byl wirus wiosenny.
Czasu mi brak ucze sie ostro angielskiego a w maju mam koncowy egzamin, teraz co tydzien testy. Praca, szkola i dodatkowo krece swoj biznesik z tortami od jakiegos czasu pieke na zamowienia.
22 maja komunia Patrycji, 30 maja bierzmowanie Karoli przygotowania pelna para.

Paula...widze ze u ciebie tez brak czasu doskwiera, nie przemeczaj sie zabardzo (pracą) hehe
Dokoncze pozniej bo mam gosci