Cześć kobietki.
Nareszcie kończy się ten dzień. Jakoś dziś mi jest ciężko. Mogłabym już iść spać ale muszę jeszcze test na jutro przygotować więc pewnie znów posiedzę do drugiej. a jakoś nie mogę się zabrać.
Kubalino dziś wrócił ze szkoły z obitą wargą, podobno jakiś kolega go przez przypadek uderzył. Tam się dzieje!!! Jak nie Kuba kogoś uderzy to Kube uderzą! Ehh dzieci- chłopaki;-)
monia daj czas antybiotykowi, zobaczysz będzie ok
Ale wam zazdroszczę tego Halloween. Ja próbuję w szkole choć namiastkę tego święta wprowadzić i przystrajamy klase- zobaczymy jak się dzieciaki spiszą. Ogólnie bardzo mi się całe to zamieszanie z duchami, wiedźmami i dyniami podoba;-)
A to ci się małż spisał na medal!!!! Jak mógł zapomnieć o rocznicy!!! No ale co tu daleko szukać- mój też o takich "bzdetach" nie pamięta:-( Faceci!!!
małaulka a bo ty masz jutro kolejny pretekst do świętowania!!!;-) A to ci się w październiku tych okazji nazbierało;-) Uważaj na głowę;-)
Powodzenia z małym ząbkującym wampirkiem;-) Nie zazdroszczę
bodzio a to cię energetyka wykasowała!!!
Pomysł z wsadzeniem naczyń do automatu- rewelacja!!!;-) Ciesz się, że twoje garczki cicho szepczą bo moje wpadają już w atak histerii i wyją niemiłosiernie a ja zamiast ulżyć im w cierpieniu, siedzę na bb;-)
Jak małżonek? Mam nadzieję, że nie padł z głodu???;-)
As oj chyba musieli cię konkretnie wkurzyć?
asiulka super, że tworzycie taką zgraną ekipę i na każdą okazję potraficie się zorganizować Bardzo to sympatyczne Zazdroszczę
Dobra laseczki wywalcie mnie stąd bo nigdy tego testu nie skończę. Nie mam już sił! Gdzie ten weekend????;-)
Nareszcie kończy się ten dzień. Jakoś dziś mi jest ciężko. Mogłabym już iść spać ale muszę jeszcze test na jutro przygotować więc pewnie znów posiedzę do drugiej. a jakoś nie mogę się zabrać.
Kubalino dziś wrócił ze szkoły z obitą wargą, podobno jakiś kolega go przez przypadek uderzył. Tam się dzieje!!! Jak nie Kuba kogoś uderzy to Kube uderzą! Ehh dzieci- chłopaki;-)
monia daj czas antybiotykowi, zobaczysz będzie ok
Ale wam zazdroszczę tego Halloween. Ja próbuję w szkole choć namiastkę tego święta wprowadzić i przystrajamy klase- zobaczymy jak się dzieciaki spiszą. Ogólnie bardzo mi się całe to zamieszanie z duchami, wiedźmami i dyniami podoba;-)
A to ci się małż spisał na medal!!!! Jak mógł zapomnieć o rocznicy!!! No ale co tu daleko szukać- mój też o takich "bzdetach" nie pamięta:-( Faceci!!!
małaulka a bo ty masz jutro kolejny pretekst do świętowania!!!;-) A to ci się w październiku tych okazji nazbierało;-) Uważaj na głowę;-)
Powodzenia z małym ząbkującym wampirkiem;-) Nie zazdroszczę
bodzio a to cię energetyka wykasowała!!!
Pomysł z wsadzeniem naczyń do automatu- rewelacja!!!;-) Ciesz się, że twoje garczki cicho szepczą bo moje wpadają już w atak histerii i wyją niemiłosiernie a ja zamiast ulżyć im w cierpieniu, siedzę na bb;-)
Jak małżonek? Mam nadzieję, że nie padł z głodu???;-)
As oj chyba musieli cię konkretnie wkurzyć?
asiulka super, że tworzycie taką zgraną ekipę i na każdą okazję potraficie się zorganizować Bardzo to sympatyczne Zazdroszczę
Dobra laseczki wywalcie mnie stąd bo nigdy tego testu nie skończę. Nie mam już sił! Gdzie ten weekend????;-)