reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzieci urodzone w 2002 roku

Paula pod prysznicem tak,ale na tyle szybko by zmyć pudroderm i uciekać od wody.
Jak chce się kąpać w wannie czy w basenie to wtedy dodaje się nadmanganian potasu lub sodę oczyszczoną do wody.Może być też proszek do pieczenia.
To środki bakteriobójcze i przeciwświądowe co powoduje,że ospa się nie roznosi.:tak::-)
 
reklama
tak właśnie robiłam kapałam w nadmanganianie :tak:

te blizny mnie troszkę jednak martwią :sorry2::baffled:

Stawiam kawkę

co na obiad robicie? ja nie mam w ogóle znowu pomysłu:-(
 
witam się poniedziałkowo i kawki chętnie się napiję.
U mnie na obiad klopsiki w sosie koperkowo-śmietanowym i ziemniaczki dla młodego a my rozpalamy grilla,bo trzeba podojadać to co z weekendu w zalewach zostało.:-D:-D
Wczoraj tak super spędzaliśmy z Darkiem popołudnie,że zapomnieliśmy o zostawionej na gazie karkówce,która się dusiła :baffled::baffled::baffled::-D:-D:-D:-D
Efekt mega dym na całym piętrze i smród przypalenizny w całym domu przez kilka godzin.:baffled::baffled::baffled::-D:-D:-D:-D
Zrobiliśmy sobie odlot na całego :szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D:-Di kupę sprzątania do tego.
 
Ostatnia edycja:
Czesc:-):-)
Ja mam dzisiaj na obiad tradycyjne danie,kotlet z piersi z ziemniakami i fasolka:tak:nie wysililam sie :-D:-DA jutro zrobie zupe kalafiorowa:tak:

PAULA-oj tez bym sie wkurzyla:angry::angry:
A co do jazdy to zobaczymy,w dzien mamy prom ktorym plyniemy 2 godziny,wiec bedzie troszke dluzsza przerwa:-)
Z noca tez troche sie obawiam,bo Dawid moze w dzien dluzej spac ,a w nocy moze buszowac:confused:no nic zobaczymy.Napewno jak wroce zdam relacje:tak:

A co do blizn Kuba tez nie drapal ich,a ma dwie,jedna ma przy ustach,ale mala i druga przy pisiorku:baffled:

AS-ladnie tak spalic mieso:-D:-D:-D
No i super ze Kuba chetnie cwiczy,to jest najwazniejsze:-)
 
Tak sobie pomyślałam ze chyba my tylko we 3 na placu boju zostałyśmy :hmm::errr:
nawet jest schemacik........ja ,As, DOris......zauważyłyście?

a gdzie Monia, małaulka, piwonia, asiulka, asik, Dzagud ..........itd?????????

AS to ładnie po mięsku uuuuu spalonym to się nawet pies nie naje hi hi:-D

Doris dacie radę....:tak:;-)nie martw się:)
no 2 ślady to malutko......:baffled:

mykam do moich bo juz na placu zabaw buszują:szok:
 
witam wtorkowo.
Paula no to się zdziwisz.
Pies miał wyżerkę.:-D:-D:-D:-D
Mój pies zje wszystko i nic mu nie jest:-D:-D:-D.
A podobno psy rasowe mają delikatne żoładki :szok::-D:-D:-D
Mój ma delikatny żołądek i nawet jelita ,ale na karmę komercyjną.:szok::szok::szok::szok:
Jak ja mówię,że Nil uwielbia surowe mięso,kości ,brokuły ,kalafiora,rzodkiewkę,truskawki,banany to ludzie się na mnie tak patrzą :szok::szok::szok::szok:
Dziś Kubuś zaczyna terapię SI.
Idziemy na 11 do Jagi.
Zobaczymy jak młodego wrażenia po zajęciach.
Uciekam ,bo żelazko stoi na desce i pufa zachęcająco :-)
Dziś ja nie mam pomysłu na obiad.:-(
Miłego dnia kobitki.
 
Czesc :-)
a u mnie caly dzien pada:-(
Kuba cos chory chyba bedzie:-(Od wczorajszego wieczora glowa go boli i ma temperature ,dzisiaj tez go bolala:-(Nie chcialam go do szkoly poslac,ale sie uparl zeby isc bo mieli wycieczke do centrum sportowego i jechali autokarem i on by tego nie przezyl jakby nie pojechal:-D
Jak przyszedl to odrazu poszedl spac ,ale wlasnie wstal przed chwila bez bolu glowy i bez temperatury ,wiec moze przespal jakies chorobsko,zobaczymy:tak::tak:
PAULA-oj jak fajnie masz z tym ogrodkiem:tak:jak u nas jest tak cieplo ja caly dzien prawie siedze u mojej siostry,to dobrze ze ona chociaz ma:tak:
A ja cale zycie mieszkalam w domku z ogrodkiem i teraz jak jest lato to cierpie strasznie:tak:

AS-no to powodzenia na terapii:confused:
I co wkoncu zrobilas na obiad???
 
witam.
Moje też nieraz tak mają z temperaturą.
Jest a po spaniu jej nie ma.
Widocznie organizm zwalczył sam bakcyla.
I bardzo dobrze.

Na obiad była zupka z buraczków i jako deserek omlet z serkiem waniliowym i musem truskawkowym.pychotka.
Kuba ładnie pracuje na zajęciach,ale jak ma dość powtórzeń to wymyśla.
Dziś go bolała głowa,ręka brzuch ,oko i nawet nogi od skakania były zmęczone :szok::-D:-D:-D:-D
Kombinator nie z tej ziemi.
Paula blizny poospowe z czasem są mniej widoczne.
Po drapanych krostach ospowych to się robią dołki w skórze i te dopiero widać :szok::szok::szok:
Uciekam kochane.
Czasu brak na pogaduchy.
Przed wyjazdem Klaudii siedziałam nad bluzką dla niej a teraz wróciłam do obrazu.
I tak w kółko.;-):-):-)
 
Witam się z Wami,po długiej nieobecnosci:-):-)
miałam klopoty z internetem skończyła się nam umowa z vodafonem i musieliśmy zaczekać na podłączenie nowej sieci,teraz jest już ok,starałam sie czytać was na bierząco ale niestety nie odpisywałam,wiecie jak to jest jak sie korzysta z czyjegoś neta:tak:.
U mnie po staremu,siedze sama bo mój M znów w szkocji,20 lipca lece do polski na wesele,dziewczyny moje rozrabiają i ogulnie jest ok.
A co to tak pusto na forum,widze że tylko trzy babeczki aktywnie piszą,no ja juz jestem z powrotem;-);-).
Zmykam do łóżeczka. Pozdrawiam Was babeczki:-)
 
reklama
Kochane i ja się witam po długalaśnej nieobecności. Przepraszam, że tak was zaniedbałam:zawstydzona/y: Wszystko postaram wam się opowiedzieć wieczorkiem. Narazie tylko się melduję;-)

O widzę, że monia wróciła:-)
 
Do góry