Ja od jakiegoś czasu myję Piotrkowi buzię podczas kąpieli (ale my nie używamy mydła tylko oilatum). Oczy przemywam 2x dziennie solą fizjologiczną. A co do ubranek to jak mam czas to prasuję a jak nie to nosi pogniecione.
reklama
W ogóle przecież refluks można stwierdzić badaniem USG. Polecam dr Wyszomirską w Gdańskiej Solidarności (budynek Solidarności w centrum, przychodnia też się tak nazywa) z Tczewa nie masz daleko, można nawet podjechać kolejką bo to rzut beretem od dworca, ale lepiej sie najpierw umówić (ostatnio było ciężko się dodzwonić)
Na to abdanie trzeba wziąć butelkę z piciem.
Ignac mocno ulewał i nie miał refluksu, chociaż nic aż tak strasznego się nie działo - leczyć refluks kiedy go nie ma to chyba bez sensu? U nas to było to że strasznie łapczywie jadł, i slabo mu się odbijalo. Pomogło kładzenie spac co najmniej pół godizny po jedzeniu i wprowadzenie regularnych pór karmienia.
Agnieszka
Na to abdanie trzeba wziąć butelkę z piciem.
Ignac mocno ulewał i nie miał refluksu, chociaż nic aż tak strasznego się nie działo - leczyć refluks kiedy go nie ma to chyba bez sensu? U nas to było to że strasznie łapczywie jadł, i slabo mu się odbijalo. Pomogło kładzenie spac co najmniej pół godizny po jedzeniu i wprowadzenie regularnych pór karmienia.
Agnieszka
ja raczej prasuję bo ciuszki lepiej wyglądają ale jak nie mam czasu to nie prasuje i też jest dobrze a butelki jeszcze sterylizuje ale już coraz rzadziej - jak jestem u teściowej to mi sterylizator do mikrofalówki nie wchodzi więc nie sterylizuje .. poza tym Piotruś wszystko wpycha do buzi więc styczność z zarazkami ma masakryczną więc sterylizacja staje się po prostu coraz bardziej bezsensowna
Barszczyk: co racja to racja. Z tego powodu ja juz nawet nie sterylizuje smoczka dla Hani, bo co - wysterlizujęsmoczek a palców Ignaca które jej wkłąda do buzi już nie
Przemywam go pod bieżącą wodą, butelki tak samo
Aga
Przemywam go pod bieżącą wodą, butelki tak samo
Aga
reklama
Żania7
mama kochanych urwisków
my smoczka i butelki zalewamy wrzątkiem i tyle, za to rzeczy prasuje nawet przed wyjściem jak coś nie jest wyprasowane a chcę jej założyć to prasuje tą 1 rzecz bo jakoś tak mi nie pasuje żeby w pogniecionym szła, na właśnie co do prasowania to leży sterta i czeka na lepsze czasy aż się zmobilizuję i poprasuję, ale ja wole spedzić tenm czas "rozmawiając" z Wami na bb, prasować znów bede w nocy
Podziel się: