Dylematy młodych mam czyli porady laktacyjno-pieluszkowo-dietetyczno-zdrowotne

[Vetka]

papciu wg mojej wiedzy każde ma "rozlany" taki troszkę żabi brzuch. A co do pocenia to nadusi tez główka poci sie masakrycznie a krzywicy na 100% nie ma więc raczej nie masz powodu do niepokoju.
A u nas ta wysypak zbiegła sie z podawanie MM, dltatego też to na 90% jest skaza białkowa a nie wysypka noworodkowa, no i nasila się bo już wczoraj pojawiła sie na ramionkach, a na uszkach i za uszkami mamy już suchą łuszczącą sie skóre

 

[ola.80]

Vetus no to u nas az tak nie jest.
Mojej małej tez mocno głowka sie poci (mimo ze łysa prawie) i moja mama tez wysnuła teorie ze kiedys mowiono ze to od krzywicy tak dzieci maja.
Tez mam TT butle i smok sie nie zasysa,kiedys jak M karmił to tak sie zrobiło ale za głeboko butle wciskał

Dochodze do wniosku ze to prezenie,kopanie i krzyki przy jedzeniu chyba nie sa normalne,podejrzewam ze to cos z brzuszkiem bo mi mała coraz mniej je a coraz czesciej robi afere przy jedzeniu,i teraz pytanie czy to od tego ze ja cos zjadłam czy ot tak sobie?jak to sprawdzic?

 

[Vetka]

ola- no generalnie to trudno stwierdzić, bo skutki diety eleminacyjnej sa widoczne po ok 2-3 tyg Hmm a może Mała sie denerwuje pod koniec jedzenia że jej ciężko ssać, bo sie zmeczyła a mleko pod koniec już nie leci tak łatwo jak na poczatku? ale to taka luźna sugestia

 

[ola.80]

Vetus raczej nie bo my mamy ten smok wieloprzepływowy i z niego leci ponoc tak mocno jak mocno dziecko ssie,no i wtedy to ona nawet nie chce otworzyc buzi zeby wsadzic jej smoka,zaciska szczene ze hej

 

[Scarletka]

Vetus raczej nie bo my mamy ten smok wieloprzepływowy i z niego leci ponoc tak mocno jak mocno dziecko ssie,no i wtedy to ona nawet nie chce otworzyc buzi zeby wsadzic jej smoka,zaciska szczene ze hej

u nas tak wygląda jedzenie jak Bartuś jest głody, a śpiący. Ostatnio zawsze po całym dniu, po wieczornej kąpieli jest straszna awantura. Nie ma szans żebym go nakarmiła taki ryk. Odkładam go do łóżeczka, wycisza się, drzemie z 15 minut jak odpocznie dopiero zjada cała flachę bez płaczu.

 

[Vetka]

oluś- to juz mi brak koncepcji

 

[papcia]

moja też tak robiła i czasem robi i znalazłam powód zatkany smoczek!!!! ciągła i ciągła a tu nic nie leciało ale skoro u Oli nawet butli do buzi niechce wziąść to ja też nie wiem co

 

[tomas2209]

Hej mamusie,
Jestem październikową mamą i mam do sprzedania kropelki SAB SIMPLEX na kolkę.
U nas sprawdziły się rewelacyjne, żadne polskie specyfiki nie dały rady, a po tych kropelkach dziecko - aniołek.
Data ważności to maj 2013. Cena to 30zł + ewentualnie koszty wysyłki.
Mieszkam w Piasecznie i tam możliwy odbiór osobisty.
Polecam
Kontakt na priv.

 

[Agnes2606]

My też mamy mały problem z jedzeniem, od jakiś dwóch dni, Dawidek czasem nie chce jeść, denerwuje się, płacze i bardzo wierci przy jedzeniu, zwłaszcza wieczorem tak ma nie mam pomysłu co to może być, może też zmęczenie?

 

[koncia]

ola, u nas był podobny problem, o którym pisałam i sądzę, że to gazy w brzuszku, bo nie zdarza się to zawsze i nie przypomina kolki. Mały wtedy długo nie je i podkurcza nóżki, choć brzuszek wygląda ok. Gripe Water ciutkę go odgazowuje, ale i tak za mało i przechodzi samo po jakichś 3 godzinach. Potem wcina mega porcję MM.