futrzakowa
yea! to ja!
tulip - nie wiem co napisać byś tak się nie stresowała... na pewno dobrze że twoja mama jest położną bo wszystko ci wytłumaczy i pewnie nie masz przed nią skrępowania w jakichkolwiek pytaniach... co do smoczka to ola ma rację...nasz też nie lubi smoczków i dopiero 5ty model załapał i też dopiero po 4tym tygodniu:-) wcześniej ani myślał o jakimkolwiek smoku. Co do karmień to dziecko przez pierwsze 2-3 tygodnie ma prawo siedzieć non stop na cycu...twoja mała ma już 4 tygodnie...hmm.. myślę że warto się zastanowić czy na pewno ona jest cały czas głodna bo może poprostu chce być blisko mamusi? Nie wiem czy to dobry pomysł ale skoro twoja mała ma już 4 tygodnie to może spróbować odciągnąć mleko i zobaczyć ile zje i za ile zacznie znowu wołać o jedzenie?
Co do krztuszenia się i wierzgania przy piersi...hmm...mój często odkaszluje/jakby się krztusi jak za łapczywie je ... ale myślę że nie ma co się tym denerwować... przede wszystkim musimy zachować spokój i opanowanie!
CO do wierzgania przy piersi to nic mądrego na ten temat nie powiem... bo mnie wkurza mój Piotruś że wierzga i czasem wygląda jakby nie mógł się skoncentrować na ssaniu:-)
Co do krztuszenia się i wierzgania przy piersi...hmm...mój często odkaszluje/jakby się krztusi jak za łapczywie je ... ale myślę że nie ma co się tym denerwować... przede wszystkim musimy zachować spokój i opanowanie!
CO do wierzgania przy piersi to nic mądrego na ten temat nie powiem... bo mnie wkurza mój Piotruś że wierzga i czasem wygląda jakby nie mógł się skoncentrować na ssaniu:-)