reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dylematy młodych mam czyli porady laktacyjno-pieluszkowo-dietetyczno-zdrowotne

reklama
Odnośnie kombinezonów, Gabi dostała od teściowej dwa.. rozm. 80 i 86 i oba za małe. Jak to możliwe? no nic teściowa ma oddać lub wymienić.. :-D
 
Wlasnie, z rozmiarami, to jak z loteria. Ja wlasnie kupilam na allegro kombinezon Columbii na 18 m-cy, bo tutaj mierzylam Jaskowi dokaladnie taki sam na 12 m-cy i ledwo sie wbil.

W kanadzie ten kombinezon kosztuje ok.120 $, a na alllegro, ten sam nowiutki - 99zl (niecale 30 $), kozaczki tez zakupilam w Polsce, tutaj podobne by kosztowaly 60-70$. Naprawde dziewczyny - zazdroszcze Wam wyborow i jakosci ubranek i wszystkiego co jest w u nas dla dzieci. Tu jest takie dziadostwo i w kazdym sklepie to samo!

Babcia juz wysala dla wnuczka paczuszke:)

Sama sie smiala, ze do czego to doszlo, aby z Polski paczki wysylac do Kanady:-D:szok:
 
No właśnie byłam pewna, ze jak kupi 80 lub 86 to bedzie super, a tu taka niespodzianka, za krotkie były.. ale macie racje co firma to firma.
ja mam chrześniaka, który ma 5 miesiecy i wazy ok6kg i kupiłam mu bluzeczki akurat na teraz na niego, a na metce bylo 12 miesiecy :-)

tak sobie myślę, gdyby tesciowa ruszyła dupe, by odwiedzać częściej wnuczkę, to by wiedziała, jaka jest duża....
 
he he to u nas z tymi rozmiarami podobnie. Wojtuś jak się urodził dostał taki fajny dresik roz 56 no i bluza już dawno spakowana czeka na rodzeństwo jak się pojawi a spodnie nadal zakładamy chociaż wszystkie inne ubrania nosi 80... no i ostatnio nawet w bluzki 86 sie wpakowaliśmy.... ogólnie to chyba may nosi większość rzeczy dla dzieci powyżej roku...
a na zimę mieliśmy kurtkę 86 (jest za duża ale pewnie pod koniec się przyda) no i kombinezon jednoczęściowy kupiliśmy 80 i dostał kurteczkę używaną więc jakoś to będzie... swoją drogą najlepiej nam wychodzi ubieranie w kurteczkę do kombinezonu mały nie ma tyle cierpliwości... jeśli do czegokolwiek ta moja wiercioła ma cierpliwość ostatnio to nawet zmiana pieluchy jest dla niego za długa....
a czy Wasze maluchy też was tak gryzą:szok: jak go zabieram i odsuwam od siebie tłumacząc że tak nie wolno ( czyli nu nu nu nie gryź mamy) to on się śmieje i jeszcze bardziej ciągnie żeby mnie ugryźć aż siniaki mam na rękach :wściekła/y:

a https://www.babyboom.pl/forum/members/scarletka-77006.html Scarletka ja nie wiem jak jest z tym tormentiolem termentiolem (nigdy nie pamiętam jak sie to badziewie pisze) bo tuż po porodzie jak jeszcze w szpitalu byłam to mały sobie kuperek odparzył troszkę i teściowa powiedziała przy położnej żeby tym posmarować a położna stwierdziła że w żadnym wypadku i ze kiedyś nawet lekarze to polecali ale teraz się tego nie robi bo odkryto że to jakoś źle na dziecko wpływa... ale fakt faktem maść ta działa wysuszająco i pewnie szybko by sobie z tym poradziła.... ale my jak coś się gorzej zaczyna dziać zawszy sypiemy mąką ziemniaczaną i działa rewelacyjnie
 
Ostatnia edycja:
Bartek nie gryzie, ale na moje zakazy, kiwanie palcem reaguje dokładnie tak samo:tak: nic sobie z tego nie robi i śmieje się w najlepsze:-D
A z ubrankami mamy tak samo. Przeważnie wchodzi w 74/80, teraz już tylko kupuje ubranka na 80cm, ale zdarza się bluza, czy spodenki, że na 68 są dobre, a jak na metce zamiast rozmiaru jest podany wiek, to również ubieram mu ciuszki powyżej 12 miesiąca. Szaleństwo z tymi rozmiarami, ja jeszcze mały pikuś, bo mniej więcej na oko wiem, co będzie na niego oko, ale już ktoś z rodziny ma wielki problem.
Ostatnio rozmawiałyśmy z teściową na tema ubranek, to mi mówi, że 74 rozmiar jest dla rocznego dziecka, a ja na to, że ośmiomiesięczny Bartek chodzi już w 80, a na roczek to będzie śmigał w 86. Kopara jej opadła:-D
 
reklama
hehehhe to jakby patrzył na metki musiałybyśmy mieć niezłego doła że nasze dzieci są niewymiarowe jak na swój wiek :-)
 
Do góry