reklama
Odnośnie kombinezonów, Gabi dostała od teściowej dwa.. rozm. 80 i 86 i oba za małe. Jak to możliwe? no nic teściowa ma oddać lub wymienić..
heh my mamy 80 i jest baaardzo duży. Pewnie zależy to od firmy
Asco
Fanka BB :)
Wlasnie, z rozmiarami, to jak z loteria. Ja wlasnie kupilam na allegro kombinezon Columbii na 18 m-cy, bo tutaj mierzylam Jaskowi dokaladnie taki sam na 12 m-cy i ledwo sie wbil.
W kanadzie ten kombinezon kosztuje ok.120 $, a na alllegro, ten sam nowiutki - 99zl (niecale 30 $), kozaczki tez zakupilam w Polsce, tutaj podobne by kosztowaly 60-70$. Naprawde dziewczyny - zazdroszcze Wam wyborow i jakosci ubranek i wszystkiego co jest w u nas dla dzieci. Tu jest takie dziadostwo i w kazdym sklepie to samo!
Babcia juz wysala dla wnuczka paczuszke
Sama sie smiala, ze do czego to doszlo, aby z Polski paczki wysylac do Kanady
W kanadzie ten kombinezon kosztuje ok.120 $, a na alllegro, ten sam nowiutki - 99zl (niecale 30 $), kozaczki tez zakupilam w Polsce, tutaj podobne by kosztowaly 60-70$. Naprawde dziewczyny - zazdroszcze Wam wyborow i jakosci ubranek i wszystkiego co jest w u nas dla dzieci. Tu jest takie dziadostwo i w kazdym sklepie to samo!
Babcia juz wysala dla wnuczka paczuszke
Sama sie smiala, ze do czego to doszlo, aby z Polski paczki wysylac do Kanady
No właśnie byłam pewna, ze jak kupi 80 lub 86 to bedzie super, a tu taka niespodzianka, za krotkie były.. ale macie racje co firma to firma.
ja mam chrześniaka, który ma 5 miesiecy i wazy ok6kg i kupiłam mu bluzeczki akurat na teraz na niego, a na metce bylo 12 miesiecy :-)
tak sobie myślę, gdyby tesciowa ruszyła dupe, by odwiedzać częściej wnuczkę, to by wiedziała, jaka jest duża....
ja mam chrześniaka, który ma 5 miesiecy i wazy ok6kg i kupiłam mu bluzeczki akurat na teraz na niego, a na metce bylo 12 miesiecy :-)
tak sobie myślę, gdyby tesciowa ruszyła dupe, by odwiedzać częściej wnuczkę, to by wiedziała, jaka jest duża....
katjusza77
szczęśliwa mama :-)
to jeszcze nic, Natalka ma jedno ubranko rozmiar 56 do którego właśnie dorosła!
to jeszcze nic, Natalka ma jedno ubranko rozmiar 56 do którego właśnie dorosła!
hahahahaha no ja nie mogę
ale w sumie Bartek ma kilka bodziaków z H&M rozmiar 62 i są na niego dobre
madiu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 373
he he to u nas z tymi rozmiarami podobnie. Wojtuś jak się urodził dostał taki fajny dresik roz 56 no i bluza już dawno spakowana czeka na rodzeństwo jak się pojawi a spodnie nadal zakładamy chociaż wszystkie inne ubrania nosi 80... no i ostatnio nawet w bluzki 86 sie wpakowaliśmy.... ogólnie to chyba may nosi większość rzeczy dla dzieci powyżej roku...
a na zimę mieliśmy kurtkę 86 (jest za duża ale pewnie pod koniec się przyda) no i kombinezon jednoczęściowy kupiliśmy 80 i dostał kurteczkę używaną więc jakoś to będzie... swoją drogą najlepiej nam wychodzi ubieranie w kurteczkę do kombinezonu mały nie ma tyle cierpliwości... jeśli do czegokolwiek ta moja wiercioła ma cierpliwość ostatnio to nawet zmiana pieluchy jest dla niego za długa....
a czy Wasze maluchy też was tak gryzą jak go zabieram i odsuwam od siebie tłumacząc że tak nie wolno ( czyli nu nu nu nie gryź mamy) to on się śmieje i jeszcze bardziej ciągnie żeby mnie ugryźć aż siniaki mam na rękach
a https://www.babyboom.pl/forum/members/scarletka-77006.html Scarletka ja nie wiem jak jest z tym tormentiolem termentiolem (nigdy nie pamiętam jak sie to badziewie pisze) bo tuż po porodzie jak jeszcze w szpitalu byłam to mały sobie kuperek odparzył troszkę i teściowa powiedziała przy położnej żeby tym posmarować a położna stwierdziła że w żadnym wypadku i ze kiedyś nawet lekarze to polecali ale teraz się tego nie robi bo odkryto że to jakoś źle na dziecko wpływa... ale fakt faktem maść ta działa wysuszająco i pewnie szybko by sobie z tym poradziła.... ale my jak coś się gorzej zaczyna dziać zawszy sypiemy mąką ziemniaczaną i działa rewelacyjnie
a na zimę mieliśmy kurtkę 86 (jest za duża ale pewnie pod koniec się przyda) no i kombinezon jednoczęściowy kupiliśmy 80 i dostał kurteczkę używaną więc jakoś to będzie... swoją drogą najlepiej nam wychodzi ubieranie w kurteczkę do kombinezonu mały nie ma tyle cierpliwości... jeśli do czegokolwiek ta moja wiercioła ma cierpliwość ostatnio to nawet zmiana pieluchy jest dla niego za długa....
a czy Wasze maluchy też was tak gryzą jak go zabieram i odsuwam od siebie tłumacząc że tak nie wolno ( czyli nu nu nu nie gryź mamy) to on się śmieje i jeszcze bardziej ciągnie żeby mnie ugryźć aż siniaki mam na rękach
a https://www.babyboom.pl/forum/members/scarletka-77006.html Scarletka ja nie wiem jak jest z tym tormentiolem termentiolem (nigdy nie pamiętam jak sie to badziewie pisze) bo tuż po porodzie jak jeszcze w szpitalu byłam to mały sobie kuperek odparzył troszkę i teściowa powiedziała przy położnej żeby tym posmarować a położna stwierdziła że w żadnym wypadku i ze kiedyś nawet lekarze to polecali ale teraz się tego nie robi bo odkryto że to jakoś źle na dziecko wpływa... ale fakt faktem maść ta działa wysuszająco i pewnie szybko by sobie z tym poradziła.... ale my jak coś się gorzej zaczyna dziać zawszy sypiemy mąką ziemniaczaną i działa rewelacyjnie
Ostatnia edycja:
Bartek nie gryzie, ale na moje zakazy, kiwanie palcem reaguje dokładnie tak samo nic sobie z tego nie robi i śmieje się w najlepsze
A z ubrankami mamy tak samo. Przeważnie wchodzi w 74/80, teraz już tylko kupuje ubranka na 80cm, ale zdarza się bluza, czy spodenki, że na 68 są dobre, a jak na metce zamiast rozmiaru jest podany wiek, to również ubieram mu ciuszki powyżej 12 miesiąca. Szaleństwo z tymi rozmiarami, ja jeszcze mały pikuś, bo mniej więcej na oko wiem, co będzie na niego oko, ale już ktoś z rodziny ma wielki problem.
Ostatnio rozmawiałyśmy z teściową na tema ubranek, to mi mówi, że 74 rozmiar jest dla rocznego dziecka, a ja na to, że ośmiomiesięczny Bartek chodzi już w 80, a na roczek to będzie śmigał w 86. Kopara jej opadła
A z ubrankami mamy tak samo. Przeważnie wchodzi w 74/80, teraz już tylko kupuje ubranka na 80cm, ale zdarza się bluza, czy spodenki, że na 68 są dobre, a jak na metce zamiast rozmiaru jest podany wiek, to również ubieram mu ciuszki powyżej 12 miesiąca. Szaleństwo z tymi rozmiarami, ja jeszcze mały pikuś, bo mniej więcej na oko wiem, co będzie na niego oko, ale już ktoś z rodziny ma wielki problem.
Ostatnio rozmawiałyśmy z teściową na tema ubranek, to mi mówi, że 74 rozmiar jest dla rocznego dziecka, a ja na to, że ośmiomiesięczny Bartek chodzi już w 80, a na roczek to będzie śmigał w 86. Kopara jej opadła
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 103 tys
Podziel się: