reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Dylematy młodych mam czyli porady laktacyjno-pieluszkowo-dietetyczno-zdrowotne

U nas było identycznie Futrzaczku :) Jak zaczęliśmy przygodę z obiadkami to kupa była jedna nad ranem i twarda, a teraz to czasem i 3-4 na dzień, czasem bob, a czasem taka rzadzizna, że body do śmieci leci ;)


A ja mam pytanko z innej beczki ;) Jasiek zaczyna chodzić tzn. trzymany za rączki stawia pierwsze kroczki i czy na te pierwsze próby chodzenia potrzebne są butki, czy lepiej pozostawić swobodną stópkę?? Zastanawiam się nad takimi zwykłymi usztywnianymi kapciami :) Będę wdzięczna za rady i opinie..

ja kupiłam Piotrusiowi odpowiednie buciki w okolicach pierwszych urodzin, bo wtedy zaczął nam stawiać samodzielne kroki, a na takie próby za rączki i jego wygibasy wystarczyły skarpety z abs em:tak:
myślę, że dobrze dać stópkom luz
 
reklama
malina, podobno najlepiej dla dziecka aby jak najdłużej trenowało chodzenie na boso a jeśli musi mieć założone buty to takie z mega elastyczną podeszwą
 
No właśnie się zastanawiałam tak jak Malinka bo moja Gabrysia też za rączki stawia kroczki, ale ona na boso, w ogóle zero bucików, no chyba ze jakieś ciepłe na spacerek :-)
 
Futro u nas długo były rzadkie kupy ,głownie po miesku,pediatra kazała przeczekac,ewentualnie podawac ''bakterie'',teraz mamy maks 3 dziennie i pierwsza jest plastelinka a kolejne juz rzadsze;)
Malina dziecko powinno jaknajdłuzej chodzic na boso,zwłaszcza w domu a buty jesli juz tpo bardzo miekkie z elastyczna podeszwa i wcale nie za kostke,teraz jest wszystko naodwrot niz za naszych czasow;)
 
Jesteście nieocenione - bardzo Wam dziękuję!! Mam takie samo zdanie, ale wiadomo.. moja mama się uparła na jakieś buty, więc zaczęłam się zastanawiać, że może.. ale z drugiej strony czytałam o "wolności" dla stópek, które stawiają pierwsze kroczki - i przy tym właśnie pozostaniemy, a babci podziękujemy za dobre chęci ;) Na spacerek mamy tylko ocieplane kozaczki, ale takie paputkowe, na profilowaną podeszwę jeszcze mamy czas :)
 
No tak, w sumie jeszcze nie tak dawno panowało przekonanie, że buty dla dziecka muszą mieć usztywnioną kostkę itd.
Ja doszłam do wniosku, że nawet jeśli Gabrysia jakimś cudem zacznie chodzić przed ukończeniem roczku, to i tak pierwszych kroków na dworze stawiać nie będzie, więc pierwsze "prawdziwe" buty kupimy wiosną. Oj, bolesny to będzie wydatek.. :sorry2:
 
reklama
Dziewczyny moje Kochane.
Mam pytanie za milion dolarów :-) może już był temat o tym, ale nie mam czasu szukać.
Jakie mleka piją Wasze dzieciaki?
Bo moja Gabi od samego początku pije Bebilon 2.. zastanawiam się nad zmianą na Bebiko, bo jest tańsze, a podobno skład ten sam.. no właśnie podobno może któraś z Was wie czym się one róznią?
 
Do góry