Dziewczyny dzieki za podpowiedzi. Z tego wszystkiego sklaniam sie sadzic ze moze to byc ( jak to jeszcze moja jedna kol napisala : pokrzywka) wiec cos boglo go uczulic. Od lekarki dostalam krem niby na zaogniona skore i infekcje zarazkami typu : Candidia albicans i musze dzisiaj stwierdzic ze juz mu powoli przechodzi i robi sie bledsze.
Co do lekarza to nic nie powiedziala w gabinecie bylam z 3 minuty , zobaczyla-pomyslala i wypisala recepte
wredniak - co do plesniawek to w pl macie inne kremy wiec nie wiem ale jest stary sposob o kturym dziewczyny na moim forum pisaly : przecieranie moczem dziecka ( niestety nie powiem na ile to pomaga ale ponoc skuteczne ) A rozpoznanie jest takie ze dziecko na jezyku i na okolicznych tkankach miekkich w buzi ma bialy nalot totez biale male krosteczki. Zmniejsza sie apetyt albo dziecko wogole przestaje jesc.
Co do lekarza to nic nie powiedziala w gabinecie bylam z 3 minuty , zobaczyla-pomyslala i wypisala recepte
wredniak - co do plesniawek to w pl macie inne kremy wiec nie wiem ale jest stary sposob o kturym dziewczyny na moim forum pisaly : przecieranie moczem dziecka ( niestety nie powiem na ile to pomaga ale ponoc skuteczne ) A rozpoznanie jest takie ze dziecko na jezyku i na okolicznych tkankach miekkich w buzi ma bialy nalot totez biale male krosteczki. Zmniejsza sie apetyt albo dziecko wogole przestaje jesc.