krowkabordo mam dokładnie ten sam kłopot co ty. Na razie mu nie ściągam, ale jak jesteśmy u naszej pediatry to ona zawsze ściąga i coś tam ogląda. Więc może się powinno ściągać, sama nie wiem
reklama
Mamusie synków.
Na ogólnym rozpoczęła się rozmowa na temat naciągania napletka. No właśnie jak to jest, inni naciągają, inni czekają aż do roku by sprawa sama się rozstrzygnęła...Słyszałam różne opinie i nadal się waham.
Drogie mamy pomóżcie!!!
Ps. Pinka- biedny Eric, mam nadzieję że obędzie się bez lekarza.
ja sciągam młodemu codziennie podczas kapieli tyle ile sie da bo wiadomo ze brud sie tam gromadzi,ja tez wiele czytałam na ten temat jednak rozmawiając z mamami doszlam do wniosku ze tez bede to robic ,ponieważ potem sa niepotrzebne problemy moja T jest pielęgniarką i opowiadala mi ze przez niedbalstwo rodziców mnóstwo dzieciaków wlasnie około roczku czy 2 lat przychodzi z siusiakami na zabieg...
Mi położna środowiskowa jak przychodziła po porodzie kazała naciagac no i to robie ale generalnie bez efektów...Raz to nawet chyba mu coś uszkodziłam bo miał pare dni takie zaczerwienione i podraznione...sama nie wiem keidy to powienno zejsc...
bo ta błonka która skleja skórke do czlonka powinna póscic cos około 2 lat jak sie systematycznie dba i sciaga u nas juz w 2 miejscach po boczku ladnie póściło..... i tej błonki tam juz nie ma
wkleje wam taka informacje moze wam cos pomogą
wkleje wam taka informacje moze wam cos pomogą
Fałd skórny pokrywający żołądź prącia. Chłopcy rodzą się z napletkiem zlepionym z żołędzią. Jest to zjawisko naturalne. Nie próbuj odciągać napletka na siłę, ponieważ to bardzo boli, może spowodować uraz lub stan zapalny. W czasie kąpieli odsuwaj napletek na tyle, by było widoczne ujście cewki moczowej. Myj dokładnie to miejsce i czekaj, aż napletek odklei się sam w 2.-3. roku życia. Idź do lekarza, gdy: • wąski napletek nie da się odsunąć na tyle, by odsłonić ujście cewki moczowej. Może to być oznaką stulejki, która wymaga interwencji chirurgicznej; • wąski napletek utrudnia siusianie; • napletek jest obrzęknięty, zaczerwieniony i bolesny; • chłopiec po ukończeniu 3 lat ma nadal przyklejony napletek. Zabieg odklejenia w znieczuleniu przeprowadzi chirurg. Potem trzeba napletek przez tydzień regularnie odciągać, inaczej przyklei się ponownie. i wypowiedz jednej z mam... mi mówiło kilku lekarzy, że u niemowlaka napletek jest fizjologicznie przyklejony i sprawdza się go u ok 2 latka. na bilansie u mojego 2 letniego synka lekarka odciągnęła mu trochę, ale nie zszedł do końca, był przyklejony, synek płakał, kazała mi ściągać przy kapieli, schodził ale nie do końca, po kilku kontrolach skierowano nas do chirurga, który na szczeście nie naciłał, bo nie było stulejki, tylko odciągnął raz a porządnie! syn płakał, ja płakałam, bolało go bardzo, nawet troche krwi mu poleciało. od tamtej pory lekarz kazał mi w kapieli odciągać codziennie napletek albo nauczyć synka samemu, to higiena. teraz synek robi to sam automatycznie jak mycie zebów. zaden lekarz nie zwrócił mi uwagi że coś zaniedbałam, że za późno, bzdura!!! zreszta lepiej zapytać przy wizycie u lekarza. ale ja się spotkałam, że wszystkim kazali czekać do ok 2 lat. |
Ostatnia edycja:
chyba moj problem(chociaz nie wiem zy to problem) moze opisac wtym temacie...n
ie jestem w stanie wszytskiego nadrobic wiec przpraszam jezeli sie powtorzylam..
Moj synek wazy 11kg i jest to oczywiscie powyzej wszelkich siatek centylkowych..
Je nastepujace ilosci..
8.00-160ml mm
12-obiadek wlasnej roboty, ok 100ml
14- 80ml mm
16-140ml mm
18- kleik ryzowy zowocem lub sam owoc ze słoiczka
20- 200ml
i nocne karmienie-150ml
Powiedzcie mi kochane czy to jakos mega duzo?
Ja popadam juz troche w paranoje..bo naprawde Maciek wyglada jak roczne dziecko...waga i wzrost ponad norme..
Czy ktoras z Was tez ma takiego duzego bobasa?czy jakis lekaz zwrociła Wam uwage ze wazy za duzo?i co kazal robic?
ie jestem w stanie wszytskiego nadrobic wiec przpraszam jezeli sie powtorzylam..
Moj synek wazy 11kg i jest to oczywiscie powyzej wszelkich siatek centylkowych..
Je nastepujace ilosci..
8.00-160ml mm
12-obiadek wlasnej roboty, ok 100ml
14- 80ml mm
16-140ml mm
18- kleik ryzowy zowocem lub sam owoc ze słoiczka
20- 200ml
i nocne karmienie-150ml
Powiedzcie mi kochane czy to jakos mega duzo?
Ja popadam juz troche w paranoje..bo naprawde Maciek wyglada jak roczne dziecko...waga i wzrost ponad norme..
Czy ktoras z Was tez ma takiego duzego bobasa?czy jakis lekaz zwrociła Wam uwage ze wazy za duzo?i co kazal robic?
spring
Szczęścia dwa :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2010
- Postów
- 1 632
A`propos napletka to ja się wypowiem,bo mam ten temat już przerobiony;-)
4 lata temu-jak urodził się Jaś-chodziłam do innego pediatry. Ta mówiła,że nic nie ruszać,nie odciągać,więc robiłam jak kazał lekarz. Po czasie jednak stwierdziłam,że chyba trzeba trochę ten napletek odciągać,bo zbierała się tam mastka (biała maź). Z odciąganiem był problem,bo skórka była zrośnięta. Potem zmieniliśmy lekarza i okazało się,że mieliśmy skórkę odciągać od początku. Dał maść,która miała za zadanie rozmiękczyć,co trzeba (;-)) i wtedy łatwiej miała ta skórka zejść. Niestety u Jasia nie dało się już tego ściągnąć do końca. Nie obyło się bez interwencji chirurga. Nie życzę nikomu wizyty w tej sprawie Na Wasze życzenie mogę kiedyś napisać o szczegółach... Także ODCIĄGAJCIE tyle,ile się da. Najlepiej w trakcie kąpieli (wtedy wszystko jest rozmiękczone i dziecko nie odczuwa żadnego dyskomfortu).
4 lata temu-jak urodził się Jaś-chodziłam do innego pediatry. Ta mówiła,że nic nie ruszać,nie odciągać,więc robiłam jak kazał lekarz. Po czasie jednak stwierdziłam,że chyba trzeba trochę ten napletek odciągać,bo zbierała się tam mastka (biała maź). Z odciąganiem był problem,bo skórka była zrośnięta. Potem zmieniliśmy lekarza i okazało się,że mieliśmy skórkę odciągać od początku. Dał maść,która miała za zadanie rozmiękczyć,co trzeba (;-)) i wtedy łatwiej miała ta skórka zejść. Niestety u Jasia nie dało się już tego ściągnąć do końca. Nie obyło się bez interwencji chirurga. Nie życzę nikomu wizyty w tej sprawie Na Wasze życzenie mogę kiedyś napisać o szczegółach... Także ODCIĄGAJCIE tyle,ile się da. Najlepiej w trakcie kąpieli (wtedy wszystko jest rozmiękczone i dziecko nie odczuwa żadnego dyskomfortu).
reklama
magula87,nasza Zosia też jest dość sporym dzieckiem, może nie waży 11kg ale zaraz dobije 9. Ze wzrostem jak ją mierzyłam ostatnio ma 75cm. Nam pediatra powiedział ostatnio, że jest pulchniutka...(dziecko wzięło sobie do serca i od tamtej pory kaszy ryżowej nie ruszy)a rozkład posiłków mamy taki:
8.00 - 210ml mm
11.00 - 170ml kaszy (obecnie mm)
14.00 - 220ml obiadek własnej roboty
17.00 - 140ml deser owocowy lub 160ml jogurtu
20.00 - 210ml kaszy glutenowej razowej
no i do tego około 500ml płynów (sok, woda, herbata)
Nie wiem czy cię uspokoiłam ale wiedz, że nie tylko ty kupujesz ubranka na 12m. A dzieci są różne.
8.00 - 210ml mm
11.00 - 170ml kaszy (obecnie mm)
14.00 - 220ml obiadek własnej roboty
17.00 - 140ml deser owocowy lub 160ml jogurtu
20.00 - 210ml kaszy glutenowej razowej
no i do tego około 500ml płynów (sok, woda, herbata)
Nie wiem czy cię uspokoiłam ale wiedz, że nie tylko ty kupujesz ubranka na 12m. A dzieci są różne.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 104 tys
Podziel się: