reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dylematy młodych mam czyli porady laktacyjno-pieluszkowo-dietetyczno-zdrowotne

Harsh ja mam tkana chuste, Gabriel nie wykazuje jakis specjalnych zachwytow, ale siedzi tak cichutko w tej chuscie jakby go nie bylo, czyli wnioskuje ze lubi. Chyba boi sie ze go zdejme, mi tez chusta pomogla na poczatku bo moje dziecko nalezalo do tych krzyczacych. I przez to ze mogl byc blisko mnie to sie bardzo uspokajal, chociaz moi rodzice to sa zdania ze ja dziecko mecze. A co do wiazania, nauczylam sie jednego i na razie mi to pasuje, pare razy pocwiczylam i robie to z zamknietymi oczami
 
reklama
Harsh wiązanie pestka nawet mój m sam sie wiarze Lena uwielbia chuste jak była maleńka ta ja w kieszonce nosiłam teraz woli 2x bo wszystko widzi jak z nia chodze
 
Kurcze, mam odgrzewanego kotleta :p
Czy sa tu mamy uzywajace chust??? Szykuje mi sie wyjazd do Londynu i chce zainwestowac,ale nie wiem od czego zaczac.
Dla Ola mialam baba sling, byla okropna...ale Rubens jest calkiem innym dzieckiem i moze tym razem przejdzie?
Czy ktokolwiek uzywa/uzywal takich typu mei tai?

My mamy Harszka takie coś Nosidełeko MEI TAI - Forest | Tuli ale na razie Jasiek nie był zbyt zadowolony z tego nosidła, bo za szeroko nóżki musiał mieć i było mu niewygodnie, poczekam aż podrośnie.. Wlaściwie dawno nie próbowałam, jutro przetestujemy ;)
 
harsz - my mamy hustę bebelulu i jestem bardzo zadowolona. Ale chusta generalnie nie nadaje sie na bardzo upalne dni bo się zapocicie oboje. Zerknij na forum eksperckie na BB - tam jest duzo o chustach
 
Dziewczyny, mam pytanie, czy wiecie coś o tym, że spanie niemowlaka na boku jest niezdrowe dla jego rozwijającego się kręgosłupa? Ostatnio koleżanka mnie nastraszyła, że ktoś jej tak mówił. Tak powstają plotki, dlatego może Wy coś słyszałyście na ten temat. Bo noworodki na boku to rozumiem, ale czy z każdym kolejnym miesiącem może to szkodzić? Maja ostatnio zasypia na boku chętniej niż na plecach, albo po zaśnięciu na plecach przekręca i śpi do rana na boku.

Wiem, że trochę przedawaniony temat..
Nam w szpitalu położne kazali kłaść na boczku (ze względu na ulewanie i ryzyko zaksztuszenia)
Przy pierwszej wizycie ortopeda powiedział że ABSOLUTNIE NIE WOLNO takiego malucha kłaść do snu na boczku ze wzgl. na bioderka. Tłumaczył też ze małe dziecko ma taki kształt główki, że nie będzie trzymało główki buźką do góry, więc ryzyka zaksztuszenia nie ma.
A maleństwo powinno mieć jak najczęściej nóżki "na żabkę" a na boczku są cały czas złączone.

Przez jakiś czas stosowaliśmy się do tego i mała spała na pleckach, ale odkąd nauczyła się sama przekręcać najczęściej usypia na boczku :tak:
 
Jestem ogromną zwolenniczką karmienia piersią ale rozważam podanie Helenie mleka modyf.! Budzi się w nocy 5 razy:szok: nie zawsze je, czasem tylko ciumknie i zasypia. Chodzimy na rzęsach, warczymy na siebie, na Zosię, tak się nie da żyć:confused:
na przykład, karmiona o 20.00 po kąpieli potem jej dałam przed moim położeniem się o 22.50 a pobudka już 0.20! - ciumknięcie, spanko, potem 3.10, 5.30., 7.15 - te 3 razy jadła i teraz kwęka od 8.30:nerd:

Tak jest od tygodnia, wcześniej jadła max 2 razy, co się stało??? o której podanie butli by pomogło????
p tych poudkach ona zasypia momentalnie a ja już w środku nocy czuję jak mi głowa puchnie a tu caly dzień przede mną:confused::-(
 
Madzia wiem co czujesz bo miałam podobne pobudki...Chociaz u mnie było to spowodowane brakiem odpowiedniej ilosci pokarmu wieczorem. Mała sie nie najadała chociaz usypiała ale czesto budziła sie w nocy.
Pamietam, że zaczełam jej dawac mm po kąpieli i to pomogło. Z dnia na dzien pobudka w nocy była tylko 1 - wtedy cyc.
 
Madzikm, może przejdź na karmienie mieszane? Odetchniesz trochę. Teraz mieszanki są przecież bardzo wartościowe, a Wasze emocjonalne potrzeby przytulenia sie też będą zaspokojone. Ja tak karmię odkąd Alusia wyszła ze szpitala, tj już prawie 5 miesięcy. Bardzo chciałam karmić wyłacznie piersią, ale Małą mogłam przystawic po 2, 5 miesiącach. Mimo walki z laktatorem, picia herbatek , karmi i łusek kakakowych mleczka ciągle było za mało. Zamierzam tak karmić jak długo się da, bo Alusia bardzo lubi cyca. Czasami tylko tak mogę Ją uspokoić.
Powodzenia!
 
Jestem ogromną zwolenniczką karmienia piersią ale rozważam podanie Helenie mleka modyf.! Budzi się w nocy 5 razy:szok: nie zawsze je, czasem tylko ciumknie i zasypia. Chodzimy na rzęsach, warczymy na siebie, na Zosię, tak się nie da żyć:confused:
na przykład, karmiona o 20.00 po kąpieli potem jej dałam przed moim położeniem się o 22.50 a pobudka już 0.20! - ciumknięcie, spanko, potem 3.10, 5.30., 7.15 - te 3 razy jadła i teraz kwęka od 8.30:nerd:

Tak jest od tygodnia, wcześniej jadła max 2 razy, co się stało??? o której podanie butli by pomogło????
p tych poudkach ona zasypia momentalnie a ja już w środku nocy czuję jak mi głowa puchnie a tu caly dzień przede mną:confused::-(

Madzik u nas jest identycznie!!!! I niestety tak jak pisze Kika powodem nie jest za mała ilość papu wieczorem, bo wczoraj była kaszka 60ml i jeszcze druga butla z mm, z której Jaś wyciągnął jakieś 200ml i co? I pobudka po półtorej godziny od zaśnięcia, ale powalczył z pół godziny i usnął bez cyca, a potem przed 2 i średnio co 2h. Nie wydaje mi się, żeby to była wina zbyt małej ilości pokarmu, raczej przyzwyczaiłyśmy nasze szkraby do spania przy cycu. Wieczorem jak się Jasiek wybudził, to specjalnie mój eMek go nosił i uspokajał, a ten się darł w niebogłosy i dopiero jak ja go wzięłam na ręcę to się uspokoił ;) Chyba tak działa zapach mamy.. Możemy mieć nadzieję, że w końcu i nasze maleństwa zaczną przesypiać noce ;)
 
reklama
to ja tez trzymam kciuki, bo inaczej oszaleje z takim nocnym markiem i 4latkiem....(uklony dla Skarletki ;) )
A w ogole znalazlam to:
Okresy skokow rozwojowych:

5 tygodni (wrazenia),
7-9 tygodni (wzory),
11-12 tygodni (niuanse),
14-19 tygodni (wydarzenia),
22-26 tygodni (relacje- lek separacyjny),
33-37 tygodni (kategorie),
41-46 tygodni (sekwencje)

Czyli czyzby lek przed separacja?????
 
Do góry