reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Drzemki 5 miesięczniaka

Moja Zosia mimo że ma ponad 5 miesięcy też budzi się 2 razy w nocy a niby już nie powinna bo do pół roku powinna przestać jeść w nocy-tak słyszałam ponoć.....
 
reklama
nie chcę się mądrzyć Dziewczyny bo sama jestem mamą i to pierworódką i wiem jak ciężko jest z drzemkami Maluszka. U nas Maja w przeciągu już 10 miesięcy miała zmieniany rytm drzemek chyba ze 4 razy. Gdy była 2 miesięcznym niemowlakiem miała 1 drzemkę 3 godzinną a potem popołudniu ok godziny i spanie od 20. Ktoś mądry mi powiedział, że najlepiej jak dziecko ma 3 drzemki w ciągu dnia i tak próbowałam wprowadzać i efekt był taki że spała mi 3 razy po godzinie, ostatnia drzemka była ok 16 i to było właśnie gdzieś w wieku 5 miesięcy. Później Maja już robiła coraz dłuższe przerwy między drzemkami ale wcale nie szybko to odkryłam że nie chce iść spać wtedy co ja chciałam bo najczęściej była usypiana o 9 rano. Efekt taki że Maja wstawała 6-7 póżniej drzemka 10 rano (i tu różnie raz godzina a raz 2 śpi) a następnie druga drzemka i ostatnia o 15, góra 15:30 - tak do 16, 16:30 a później po kąpieli spanie od 20 albo 20:30. I tak jest do dziś. Chodzi mi o to w całej mojej wypowiedzi, że czasem musimy same wpaść na to jak ułożyć drzemki żeby jego nocne spanie było efektywniejsze. Nie jest to łatwe bo kiedy wprowadzałam taki system to był płacz marudzenie ale pomagało zabawianie, wyjście z domu na zewnątrz. Teraz Maja sama daje mi znać że chce iść spać o ustalonych porach. Owszem nie przesypia nocy wstaję do niej ale w miarę szybko zasypia po przebudzeniu i śpimy od dłuższego czasu tak do 7 a czasem nawet do 8 :) ale i tak na to wszystko nie ma idealnej rady bo w nszym przypadku im Maja starsza tym ciężej jej wyhamować po całym dniu i usypianie wieczorne trwa dłużej bo jeszcze szaleje w łóżeczku i ćwiczy umiejętnośći :) musimy być baaaaaaaaardzo cierpliwe i wszystko przeczekać :)

PS. Ciekawe jak to będzie teraz ze zmianą czasu ;/
 
majqa1, mam to samo, z tą różnicą że od pięciu miesięcy ( a tak serio to tylko 4 razy synek zrobil mi świeto i wstawałam tylko 2x). U mnie wspólne spanie z racji konieczności odbijania odpada, co niestety ilość wstawan podwaja ;(

a tak z ciekawości- bombelq- czu u Ciebie z tym nocnym spaniem się cos polepszyło, kojarzy mi się że zaczęłaś wprowadzać wiecej produktów?
 
martina13 z tymi nowymi produktami jest koszmar tzn głownie z obiadkami Zosia pluje trzyma w buzi nie chce jeść dodam że i gotowe i sama próbuje jej gotować nie chce ani gotowców ani maminego jedzenia a dodam że walczymy już miesiąc z tymi obiadkami...jedyne co je to deserki i pije soczki a co do spania chodzi spać ok 19 i wstaje niestety dalej o 5 a w nocy budzi się ok 2 razy (ok 23-24 oraz 3-4)
 
bombelq, to i tak nieźle. U mnie wstawania 3-4 to standard czasem częściej. Dlatego zaczynam stopniowo wprowadzać produkty stałe. Na razie jablko, w tym tygodniu marchewka itd.. Może to mnie podratuje. No i jeszcze miesiac powalcze i chyba na noc przejdziemy na mm.
 
martina13 ale z tego co piszesz karmisz piersią to niestety norma...u nas powiem Ci, że jak mała była mniejsza raz się budziła a teraz 2 razy i dziś próbowałam oszukać ją w nocy wodą nie da się...wyła w niebo głosy dostała mleko i poszła spać :)
 
Widze ze mamy podobne problemy;)niestety;)choc to pocieszajace ze nie jestem sama;)Moja niunia mimo ze je i obiadki i deserki i moje mleko i mm i kaszki nadal wybudza sie w nocy:(a zaraz skonczy 8m-cy,jeszcze miesiac temu miałam pobudki nawet co 10-40min:(masakra:(dodam ze chodze do pracy:/potem było troszke lepiej bo co 2h;)od 10dni jest duzo lepiej bo odstawiłysmy smoczka:)dzieki czemu nie szuka go i nie kweka przez to,i narzuciłam jej pory drzemek tzn spi w dzien ok 11 i ok 14,naogoł drzemki ma godzinne a wieczorem kapiel ok 19-20 ,butla i spac,potem budze ja o 23 (chyba ze sama sie obudzi po22)i dostaje butle i jeszcze ok4-5 tez butla,wstaje juz na dobre ok 7-8,jest lepiej ale i tak marzy mi sie przespac wiecej jak 4h ciagiem;)zwłaszcza ze mała jako noworodek potrafiła spac i 8h bez przerwy;)
 
Maruś nawet nie chce spróbować mm :/ A jak próbowałam dać mu na spaniu to oczy zrobił jak 5 zł co to jest i skończyło się cycem :/ Mam nadzieję, że z tego wyrośnie podobnie jak dziewczynki...
A przestawiłam go na dwie drzemki i w nocy budzi się 3 razy więc jest lepiej :) ale oczy aż szczypią od niewyspania ...
 
Ja właśnie kładę spać między 20.30-21 i mały śpi smacznie do 7-8. Koło się zamyka, dziecko jest marudne wcześnie, bo wcześnie wstało, a wcześnie wstało bo wcześnie było położone spać :-D
 
reklama
hej. Mam problem ze swoim szkrabem... Bartek własnie skonczy 5 miesiecy i wydaje mi sie ze za mało śpi.. w dzien ma 3 drzemki po równiutkie pół godziny, a w nocy.. idzie spac ok 19-19.30 i budzi sie o wpoldo 4 nad ranem WYSPANY! i nie ma monych zeby jeszcze go uspac. wypije mleczko i juz koniec, ani w swoim luzeczku ani w naszym luzku nie zasnie, marudzi i placze, musimy wstac i w pokoju gdzie sa jego zabawki jest zadowolony i bawi sie w kojcu a my o 4 rano mozemy juz zaomniec o spaniu, i tak juz jest ponad miesiac.... ma ktoras z was taki problem?? moze macie jakies rady na to???
 
Do góry