reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
Jakie plany na dzisiaj?
dzien dobry, aktualnie ogladamy z moim pięcioletnim bratankiem Zygzaka w tvn:D Obiad w piekarniku, a po idziemy na spacer...choc pizga na wschodzie niemiłosiernie.
Wiczorem wracam do siebie.

Ps.
Co do watku zawodowego ja pracuje w IT korpo💻.🤮🤮
Moj partner siedzi w branży gamingowej od strony reklam🎧🎮🕹
 
Mój ulubiony stan przed podróżą :))))
Mój też, ale jest inne myślenie, bo to pierwszy raz nie Europa.
Chciałabym tyle zobaczyć, a czas nie jest z gumy niestety.

Mamie powiedziałam dzisiaj, że tyle tam rzeczy, i że pewnie drugi raz na pewno tam nie polecimy, a moja mama „Dlaczego tak mówisz? Z góry zakładasz, że drugi raz tam nie polecisz, a tego nie wiesz. Przecież Włochy zwiedzasz też tylko po jednym regionie naraz- tu też wyjdź z takiego założenia.”

I chyba ma rację.
 
@LadyCaro ja tez dziś na sniadanie jadłam pizzę z wczoraj 😀 mąż po punkcji zabrał mnie na pizzę autorską, do której ciasto leżakuje 50 godzin 🤤 chyba nam się żołądki zsynchronizowały, w czwartek ciepły biały chleb, dziś odgrzewana pizza 😆
ooo a co to za pizza ? Jak doznania smakowe ?
Ja ostatnio wolę neapilitańską🍕
 
A przypomnisz mi jeszcze dlaczego u Ciebie od początku lametta? Chyba dość rzadko zaczyna się od tego i dlatego pytam. To drugi, czy pierwszy cykl stymulowany?
Ja się wtrącę że u mnie też od razu lametta mimo że pierwsza ciąża się udała na clo. Gin powiedziała że lametta lepiej wpływa na endometrium. A jak już zaczęłam na niej to na razie nie zmieniamy, chociaż lekarza zmieniłam :p
Ja na codzień według „rodaków” (celowo w cudzysłowiu) śpię, na służbie, przekraczam uprawnienia, niedopełnianiam obowiązków, nie reaguje na parkowania, jeżdżę na kebaby, chronię domu Kaczyńskiego, pałuję niewinne kobiety podczas manifestacji, generalnie robię za „Wasze” podatki. Niszczę ludziom życie i zarabiam na „premię”. Według mnie jestem POLICJANTEM ( chociaż ostatnio coraz rzadziej). Jeżdżę na błache interwencje, rozwiązuję konflikty rodzinne, a czasem jestem i geodetą. Oglądam trupy. Jeżdżę na zgony, borykam się z rodzinnymi tragediami. Wchodzę do mieszkań przed okno czasem wdepując w denata.
Asystuję przy odbiorze dzieci (coś strasznego). Asystuję komornikowi przy eksmisjach. Zatrzymuję ludzi skazanych wyrokami. Zatrzymuję ludzi, którzy popełniają przestępstwa, wykroczenia. Doprowadzam zatrzymanych do prokuratora, sędziego, do aresztu śledczego i zakładu karnego. Decyduję nierzadko o ludzkich losach. Jeżdżę na zbójstwa (często dzieci, które każdej nocy przeżywam, wymiotuję, nie radzę sobię z własnymi emocjami podczas zdarzenia i długo po). Biorę udział w sekcji zwłok. Te, które są „świeże” to lajt no bo w sumie zapach jak w mięsnym 🤷‍♀️ Te, które są wyłowione, napęczniałe, wyleżane miesiącami w domu czy zwęglone czuję w nozdrzach i na ubraniach do dziś 🥹. Jestem „kurwą, darmozjadem, jebali mnie moi koledzy, puszczam się, jestem psem, suką, szmatą, moja rodzina spłonie. Pies mnie jebał, daje dupy kolegom, stara mnie nie chciała, jestem brzydka, **** mi w dupę” a ostatnio nawet się dowiedziałam, że „wkładałbym Ci palce w pi… i byłoby Ci dobrze”. 🤷‍♀️ Jestem policjantką a poza godzinami pracy przepracowuję to wszystko razem z mężem, który całe szczęście rozumie mnie, moją pracę i często się w niej spotykamy(może tylko dlatego siebie ogarniamy)… Więc jakoś nam jest łatwiej to „przetrawić” 🤦‍♀️ Przepraszam za ten wywód, gorzkie żale. Ale tak to wygląda 🤷‍♀️
A czy w ogóle lubisz swoją pracę? Mam znajomego co po kilku latach bycia policjantem miał dość i się przekwalifikował. Mówi że nigdy więcej i wcale się nie dziwię :(
Najbardziej boli jak jedziesz do domu, gdzie ta patola rozmnaża się jak rzeżucha na wiosnę. Brud, smród, ubóstwo, alkohol. Takie małe tuptusie biegają w tych brudnych rajstopkach, majtkach… Ale „mama” jest dla nich najważniejsza.. Mama to cały ich świat.. :( A ja bym je tak wszystkie zabrała i ukochała.. uhhh
Matko😭 serce pęka. Biedne maleństwa. Ja nieraz nocami nie mogę spać jak słyszę o takich rzeczach to co dopiero Ty musisz przechodzić...
Widzialam wczoraj titoka, ze podobno dentyści widza podczas wizyty, ze pacjent niedawno robil komuś loda 😱😱 Ciekawe czy to prawda 😜
Może gdy robią kanałowe pod mikroskopem?
 
Dziewczyny wiem są większe problemy ale zastanawiam się bo dziś jestem 2 dpo o ile była owulacja to w sobotę będzie 8 dpo idę na imprezę z dziewczynami i jak tu zrobić żeby nie pić ciężko będzie bo ja jestem zawsze taka że ostatnia kupuje drinka 🙉 a ściema z antybiotykiem nie wchodzi w grę
 
reklama
Jeśli chodzi o pizzę, to jestem bardzo wybredna. 9 podróży do ojczyzny pizzy robi swoje.

W domu uważam, że nigdy nie wyjdzie taka, jak w pizzerii, gdzie wypiekają ją w piecu opalanym drewnem.

Poza tym jako Italiofil oraz Italiomaniak ja muszę mieć pizzę na bardzo cienkim i chrupkim spodzie, najlepiej o nieregularnym kształcie. Tak zwana rzymska.
Idealnie okrągłą odrzucam.
 
Do góry