reklama
Lauritaa
Moderator
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2023
- Postów
- 2 953
ja Cię rozumiem, że po każdym cyklu masz dość. Nie wiem, może to marne pocieszenie, ale jest nawet tu masa dziewczyn, którym się udało własnie w 10, 12, czy 16 cyklu. Nie wiem jak to działa, że mimo, ze jest zawsze ten seks w płodne to raz wychodzi raz nie.
No niestety aby ciąża byla musi sie duzo bardzo rzeczy zgrać jak w zegarku, a to wbrew pozorom widzimy, ze jest trudne
Nasturtium
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2022
- Postów
- 10 547
Plamienia, i to mnie wkurwia najbardziej, jakby chociaż raz przyszedł od razu normalnie to pierwszy dzień cyklu, jutro badania, coś można robić, a tak to pewnie się pobuja dzisiaj, jutro pierwszy dzień, badania będę musiała zrobić w czwartym, a jestem na tyle pierdolnięta, że chciałabym zrobić w ten sam dzień co ostatnio, czyli drugi dzień cyklu.ja też dzis miałam te przyjemność.
Ale już Ci się okres rozkręcił czy jeszcze plamienie?
Nasturtium
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2022
- Postów
- 10 547
Chyba sobie popłaczę w samotności, co ja mogę innego zrobić....Bardzo mocno Cię tulę w tej sytuacji. Pamiętaj aby dać sobie przestrzeń na wszystkie emocje jakie Cię dotykają.
Nasturtium
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2022
- Postów
- 10 547
Ja wiem, że cierpliwość jest potrzebna, u mnie zwykle wszystko idzie pod górę, ale jakoś ten temat mnie ostatnio w choooy przytłacza, i aż sama się na siebie wkurwiam, że jestem taka słaba.To normalna relacja, przy każdym kolejnym nieudanym cyklu jest coraz gorzej przynajmniej z mojej perspektywy, ale po dniu smutku i rozpaczy zapala się lampka ze tym razem się może udać i to trzyma przy dalszym staraniu. Pamiętaj ze nadzieja umiera ostatnia i trzeba się tego trzymac, bo czas płynie i tak a być może ten cykl będzie tym na które się czekało te 10, 15 czy 20 cykli
Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 705
możesz popłakać z nami!Chyba sobie popłaczę w samotności, co ja mogę innego zrobić....
LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 26 620
nie chce psuć wszystkiego, ale takie wyliczenia nie mają jakoś mega pokrycia w rzeczywistości. Mogą być za miesiąc super fajne nowe plemniki, a może w maju się poprawić, ale nie musi. Chcę trochę ustrzec Cię rpzed narobieniem sobie nie wiem jakiej nadziei na maj i skreślaniem miesięcy poprzedzających. Takie wyliczenia co do dnia nie są dobre na głowę. Działajcie, róbcie, suplementujcie i próbujcie. Bez dorabiania tamPoliczyłam, że nowe plemniory, nietkniete wrzącymi kąpielami, pojawia się 29 kwietnia, niestety tuż po drugiej kwietniowej owulacji, co oznacza, że mam aż trzy pełne cykle z głowy, faktycznie dopiero w maju wracam
Nasturtium
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2022
- Postów
- 10 547
Nie martw się, ja na pewno tu będę z Tobą, no chyba, że wcześniej pierdolnę tę zabawę ;-).Policzyłam, że nowe plemniory, nietkniete wrzącymi kąpielami, pojawia się 29 kwietnia, niestety tuż po drugiej kwietniowej owulacji, co oznacza, że mam aż trzy pełne cykle z głowy, faktycznie dopiero w maju wracam
Nasturtium
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2022
- Postów
- 10 547
Gdybym nie miała Was to chyba już bym zwariowała, serio, nikt poza Wami mnie nie rozumie.możesz popłakać z nami!
Stary właśnie zapytał co się dzieje, no to mówię, że jak myślisz, on na to, że "no i dobrze, nowe życie, nowe szanse". Co to za idiotyczne pierdolenie ?!
reklama
Mayolin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2023
- Postów
- 865
Czytałam niedawno artykuł, w którym lekarz to tłumaczył. Oprócz jakichś poważniejszych problemów przyczyny mogą być "zwykle", czyli np. pęcherzyk Graffa dojrzeje i pęknie, ale akurat nie było w nim komórki jajowej; pęcherzyk nie pęknie, więc nawet jak miał komórkę jajową, to cykl jest bezowulacyjny; pęcherzyk pęknie, jest komórka jajową, ale endomentrium nie takie; jest pęcherzyk, komórka, dobre endomentrium, ale żaden plemnik się nie połączył z jajem. Jak ktoś ma pecha i jeszcze np. męża często na wyjazdach, to spokojnie może to i rok potrwać...ja Cię rozumiem, że po każdym cyklu masz dość. Nie wiem, może to marne pocieszenie, ale jest nawet tu masa dziewczyn, którym się udało własnie w 10, 12, czy 16 cyklu. Nie wiem jak to działa, że mimo, ze jest zawsze ten seks w płodne to raz wychodzi raz nie.
Podziel się: