reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dopajanie

jesli karmisz piersia wszystko inne jest zbedne jesli mlekiem modyfikowanym to w sumie tez nie trzeba, mozna podawac koper ale jesli nie ma wzdec i problemow brzuszkowych to nie widze potrzeby....najlepiej podawac przegotowana wode-co w przyszlosci ulatwi ci walke o piekne zabki dziecka...:-)
 
reklama
zgadzam się z Lyndwyn. Dodam jeszcze, że w przypadku letnich upałów można podać dziecku trochę wody pomiędzy karmieniami, nawet gdy karmione jest piersią. A co do herbatek, to zwróć uwagę, że polecają je dzieciom powyżej 1 miesiąca.
 
ja karmiłam wyłącznie piersia do 5 miesiaca. W mleku matki jest wszystko. w 6 poszłam do pracy i zaczełam podawac herbatkę. Generalnie drogie mamy moje dziecko pije i je praktycznie wszystko od zwykłej mineralnej po soki owocowe, rosól itp, na poczatek nic nie chciał oprócz cycusia i słodkiej herbaty
 
Zdecydowanie woda jest najlepsza do popijania, latem szczególnie ale zimą czemu nie, przecież i tak będziemy ją pić w domu. U mnie wygląda to tak : starszy synek od urodzenia miał podawaną wodę i teraz bardzo ją lubi pić, a że przepada za słodkim to również nie odmówi soku. Młodszy synek wody nie pił, gdyż uznawał tylko mleko i teraz również nie lubi wody, pije głównie soki. Myślę, że trzeba nauczyć dziecko pić wodę, bo jest ona zdecydowanie zdrowsza od napojów i soków, a poza tym neutralna dla zębów pod wzgldem próchnicy.
 
Witam serdecznie;) Dziewczyny, jestem mamą 5,5 miesięcznego Jacusia i od początku (jak było bardzo gorąco) dawałam mu do picia TYLKO wodę. Oczywiście, że mu nie smakowało, ale malec przyzwyczaił się wreszcie do jej smaku i teraz mam pewność, że już jako przedszkolak chętnitj sięgnie spragniony po wodę niż po przesłodzone kubusie itd. Moje zdanie- do picia woda, a zamiast słodyczy- słodziutki owoc;)
Pozdrawiam.:tak:
I jeszcze jedno! Dziewczyny nie bójcie się dawać dzieciom tłustych produktów tzn: oliwy, masła (prawdziwego), żółtek, rosołu. To nieprawda, że im chudsze tym zdrowsze!!! Dziś im chudziej i sztuczniej ludzie jedzą - tym więcej jest raka. Przypomnijcie sobie jak nasze mamy nam na słoninie smażyły i nasze pokolenie jest o niebo zdrowsze od tych dzisiejszych na olejach i margarynach za złotówkę. (to tak w skrócie).
 
A moj synek :-) Pije wszystko herbatki wode i bobofruty. Może wode mniej chetnie ale uwazam ze powinien pic rowniez soki i herbatki po za woda. Dlatego raz woda raz soczek i raz herbatka. Takie urozmaicenie :-) Ale jak wyczytalam na forum ze niemowlakowi mama daje ok litr kubusia dziennie to zwatpilam w to czy wszystkie matki sie orientuja co zdrowe dla ich dzieci ;-/ Soki typu Kubus to soki dosladzane i moga je pic dzieci powyzej 3 roku zycia a nie niemowleta!! nie bede tego kometnowac :-/
 
Chyba popełniłam błąd. Mojego 10 miesięcznego synka z bobofruktów (które mu bardzo służyły) przerzuciłam na "Pysia". Pomyślałam - duże, tanie, niby nie wiele się różnią od bobofruktów i ja skorzystam- będę piła je razem z synem. Ale niestety syn dostał wysypki - podejrzewam że od soków pysio.
I mam w związku z tym pytanie. Od jakiego wieku można podawać soki typu "Pysio", czy Wy dajecie takie soki swoim dzieciom i czy im służą ?????
 
witaj wydaje mi się że za szybko podałaś mu pysia t jest dla starszych dzieci .Wydaje mi się że jest uczulony na jeden ze składników zawartych w soczku ...Ja mojej Juli podałam pamiętam KUBUSIA jak miała ok 1,5 roku .....
 
Ja takie soczki daje dopiero mojemu 2 latkowi. Teraz to juz nic mu nie szkodzi nie ma uczuleń. Ale większe zaufanie mam do typowo niemowlęcych. Lepiej troche zaczekać i wiecej owoców dawać niż takich soków.
 
reklama
Do góry