reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Do kiedy pracowałyście w ciąży? Ciąża po poronieniu.

Mi lekarz zakazał już wszystkiego, siłowni, wysiłku, jak usłyszał, że jedziemy w góry na wakacje to się złapał za głowę. Na razie zamierzam chodzić do pracy, ale na pewno nie do końca ciąży

Szczerze? Zmieniłabym tego lekarza.
Tym bardziej że jak rozumiem dupka dostałaś bez wskazań? Jakie wyniki progesteronu miałaś w pierwszej ciąży i obecnie?

Pamiętaj też, że na zwolnieniu nawet z kodem 2 (chory może chodzić) powinnaś wychodzić tylko w niezbędnych przypadkach dotyczących życia i śmierci. A ZUS obecnie kocha kontrole (nie tylko ciężarnych).
 
reklama
Hejka. Mam takie życiowe pytanko do was pracujących.
W maju poroniłam ciążę w 9 tyg, aktualnie jestem w kolejnej w 4-5 tygodniu, lekarz przepisał mi duphaston i na razie jest ok.
Na wstępie zapytał, czy chce zwolnienie w pracy. Powiedziałam, że nie potrzeba, pracuje w biurze, nie jest to aż tak wyczerpująca praca. Na co powiedział, że po poronieniu nie ma żartów i na moim miejscu poszedłby na zwolnienie.
Nie wiem, co mam o tym myśleć. Z jednej strony czuję się dobrze, z drugiej jest trochę strach po poprzedniej stracie. Boję się też pójść na zwolnienie i zostawić wszystkich z moimi obowiązkami Z dnia na dzień. Z drugiej strony to dziecko jest dla mnie najważniejsze, a ja pracuje nieraz po 6 dni pod rząd, bo wiecznie brakuje u nas rak do roboty i siłą rzeczy i tak jestem zmęczona psychicznie i fizycznie 🤷‍♀️ Od września zawsze zaczyna się u nas w pracy gorący okres i intensywna praca, a ja będę w 10 tygodniu, jeżeli uda się donosić kolejna ciążę..
Co byście zrobiły na moim miejscu? Do kiedy same pracowałyście w ciazy i czy udało się to jakoś pogodzić?
Pracowałam do końca, własna działalność, ale ciąża niezagrożona.
 
Szczerze? Zmieniłabym tego lekarza.
Tym bardziej że jak rozumiem dupka dostałaś bez wskazań? Jakie wyniki progesteronu miałaś w pierwszej ciąży i obecnie?

Pamiętaj też, że na zwolnieniu nawet z kodem 2 (chory może chodzić) powinnaś wychodzić tylko w niezbędnych przypadkach dotyczących życia i śmierci. A ZUS obecnie kocha kontrole (nie tylko ciężarnych).
Bzdura, z kodem 2 można spokojnie iść na niewielkie zakupy czy spacer dla zdrowia i ZUS nie ma prawa zakwestionować zasadności takich wyjść.
 
Bzdura, z kodem 2 można spokojnie iść na niewielkie zakupy czy spacer dla zdrowia i ZUS nie ma prawa zakwestionować zasadności takich wyjść.

Ale co jest bzdurą? Przecież napisałam, że z kodem 2 możesz wyjść w sprawach ważnych np. tak jak napisałaś zakupy. Ale nie pójdziesz do kina, nie wyjedziesz na zagraniczne wakacje i na jogę.

Nie wiem ile spraw z ZUS miałaś, ale ja całkiem sporo 🤡 i oczywiście, że sporą część da się wygrać, ale nie każdy ma możliwość wstrzymani wypłaty na około 3 lata ;)

 
Ale co jest bzdurą? Przecież napisałam, że z kodem 2 możesz wyjść w sprawach ważnych np. tak jak napisałaś zakupy. Ale nie pójdziesz do kina, nie wyjedziesz na zagraniczne wakacje i na jogę.

Nie wiem ile spraw z ZUS miałaś, ale ja całkiem sporo 🤡 i oczywiście, że sporą część da się wygrać, ale nie każdy ma możliwość wstrzymani wypłaty na około 3 lata ;)


Chyba dla każdego jest jasne, że L4 nie jest od jechania na wakacje. Choć nawet tu na forum mnóstwo dziewczyn pisze wprost że informują ZUS o zmianie adresu i śmiało jadą na wakacje. Za to znam sporo kobiet które chodzą w ciąży na l4 na basen, jogę ciążowa etc i do żadnego z tych uzasadnień ZUS się nie przyczepił.
 
Chyba dla każdego jest jasne, że L4 nie jest od jechania na wakacje. Choć nawet tu na forum mnóstwo dziewczyn pisze wprost że informują ZUS o zmianie adresu i śmiało jadą na wakacje. Za to znam sporo kobiet które chodzą w ciąży na l4 na basen, jogę ciążowa etc i do żadnego z tych uzasadnień ZUS się nie przyczepił.

Nie znam nikogo kto by zmienił adres na zagraniczne wakacje z biura podróży.
No ale Ty przecież wiesz najlepiej :) już ustaliłyśmy.
 

Szczerze? Zmieniłabym tego lekarza.
Tym bardziej że jak rozumiem dupka dostałaś bez wskazań? Jakie wyniki progesteronu miałaś w pierwszej ciąży i obecnie?

Pamiętaj też, że na zwolnieniu nawet z kodem 2 (chory może chodzić) powinnaś wychodzić tylko w niezbędnych przypadkach dotyczących życia i śmierci. A ZUS obecnie kocha kontrole (nie tylko ciężarnych).
No właśnie, dopiero co zmieniłam poprzedniego lekarza na tego :( przyjmuje w jednym z lepszych szpitali w okolicy, poszłam do niego, bo w mojej miejscowości jest dramat jeżeli chodzi o szpital. Progwsteronu mi nie badał, tylko założył, że skoro było poronienie to przepisze mi na podtrzymanie.

Akurat na zwolnieniu nie byłam nigdy, jedynie miałam l4 leżąc w szpitalu podczas łyżeczkowania. Z tymi kontrolami to raczej taka loteria, mój facet 3 miesiące siedział w domu na l4 i nikt nawet nie zadzwonił.
 
Nie znam nikogo kto by zmienił adres na zagraniczne wakacje z biura podróży.
No ale Ty przecież wiesz najlepiej :) już ustaliłyśmy.
Zaprosiłabym na wątek grudniowek, ale jest prywatny ;) Nie mniej znam przypadki nie tylko z tego forum gdzie dziewczyny podawały do ZUS czy to adres nad polskim morzem czy nawet na Chorwacji.
 
Nie znam nikogo kto by zmienił adres na zagraniczne wakacje z biura podróży.
No ale Ty przecież wiesz najlepiej :) już ustaliłyśmy.
Nikt tu nie napisał,że wakacje zagraniczne
.ja informował muss ze wyjezdzam na tydzien. I bylo ok.
Teść 6 miesiac chorobowym normalnie może pojechac niz tylko do lelarza,apteki czy sklepu.
 
reklama
Hej ja poszłam na zwolnienie w tym samym dniu co lekarz potwierdził mi ciążę. W moim przypadku była to bardzo dobra decyzja. Już po wizycie zaczęli się plamienia, później niewydolność szyjki macicy, wykrycie zmiany na szyjce i na koniec jelitowka i cesarka, ale najważniejsze że udało się donosić prawie do 38 tyg skończonego
 
Do góry