reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta mamy karmiącej

Ironia, dobry pomysł... Tylko mi ciężko ruszyć dupsko w celu wybrania odpowiednich przepisów... Ja pierdzielę... JAK MI SIĘ NIC NIE CHCEEEE.... :-p
 
reklama
O widzę, że fajny temat :-)
Ja od początku jadłam banany i mandarynki. Za to po soku pomarańczowym mega wysypka- nie polecam. Z warzyw to wciągałam surowe ogórki i też było ok.
Co do picia to woda niegazowana i karmi- nejchętniej malinowe, ale jak już się troszke wygazowało.
Teraz zamierzam sobie nagotować kompotu jakbłkowego i dać do słoików. Będę miała jakąś odskocznie od wody :-)
Aha a co do kolek to mój mały miał i wtedy jadłam bardzo restrykcyjnie i niestety to nic nie dawało :-(
 
reklama
Do góry