reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dieta mamy karmiącej

Tu są foty ale mało wyraźne :( Ta drugą fotę to już w ogóle, ale napisze wam pod spodem cóż tam jest...

img0006oe.jpg


img0007au.jpg


i tutaj tak...

w okresie połogu:
Podwieczorek:
jogurt z ziarnami zbóż, sucharek
Kolacja :
Pieczywo z masłem, pasta mięsno-warzywna przygotowana sposobem domowym, sałata, pomidor, herbata z kopru ogrodowego.

W okresie popołogowym
Podwieczorek:
bawarka, ciasto drożdżowe z dynią
Kolacja :
grahamka z masłem, plaster schabu pieczonego z brzoskwinią, ser żółty, pomidor, herbata miętowa.
 
reklama
oj bawarki nie nawidzę
ironia no bo ja tez chciałam byc autorką chociaż jednego wątku:-D
co do kurczaka to wiadomo,że cały czas nie,ale dłuugo tak jadłam na zmianę z ryżem,żadnej czekolady,na śniadanie bułki nie chleb,ale dzięki temu uniknęłam kolki np i nie miałam nigdy problemów z alergią u Antka.
 
ja bawarke nauczlam sie pic jak lezalam w szpitalu na podtrzymaniu na przelomie 7-8 mies w pierwszej ciazy ;-) Nie jest taka zla ;-) Czlowiek jest sie w stanie do wszystkiego przyzwyczaic mowie Wam ;-)

Co do bananow to ja nie wiem... ja bede jesc wszystkiego po trochu no nie w 1 mies maluszka, ale po trochu wszystko...
 
Przecież banany to nie cytrusy ani pestkowe jak na moje... I banany są bardzo delikatne nawet polecane przez lekarzy jak ktoś ma jakieś cyrki z układem pokarmowym tym w ogóle na żołądek (jeden minus, osoby któe mają dużą stycznośc z lateksem czytaj rękawiczki lateksowe źle znoszą bo ten lateks jakoś tak działa, że uczula na banany)
 
Ja nigdy nie odważyłam się spróbowac bawarki :p Ale inka też jak najbardziej może byc, to kawka zbożowa bez kofeiny i samaczniutka :D
 
reklama
Do góry