reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dieta dla karmiacych :)

kurcze a ja jem co popadnie i kiedy akurat mam czas (a z tym to roznie bywa)......Staram sie oczywiscie jesc duzo owocow i jesc zdrowo , czasami sie udaje:wściekła/y: Wazne ze mala zdrowa i brzusio jej nie boli......
 
reklama
Jeśli karmisz piersią uważaj na:
- krowie mleko (dziecko może dostać skazy białkowej)
- wzdymające warzywa w dużych ilościach (kapusta, fasola,
kalafior, brokuł, cebula, czosnek)
- gazowane napoje
- owoce cytrusowe (szczególnie brzoskwinie, pomarańcze)
oraz truskawki
- czekoladę i orzechy (w dużych ilościach)
- grzyby - sa bardzo ciężkostrawne
- ogórki (kiszone, konserwowe) - zielone, świeże można jeść
w małych ilościach tak jak pomidory (4 plasterki nie
powinny zaszkodzić)
- mocną herbatę i kawę, ostre przyprawy
- ciemne pieczywo (często dodaja karmel a on uczula- (poza
tym za dużo zakwasu - mi się odbijał a mały miał biegunkę), świeże pieczywo tez ma właściwości uczulające najlepiej jeść jednodniowy chleb lub Wasę

przepisy:
ja robię wszystko na wodzie z jednym drobiowym rosołkiem

schab, pulpety, bitki z tarta marchewką i pietruszką

ryba pieczona z odrobina "przyprawy do ryb" - zawiera kwasy omega 3 potrzebne do rozwoju mózgu


Jeszcze dodałabym potrawy smażone...

Mojemu małemu szkodzilo WSZYSTKO. Przez pierwsze tygodnie jadłam gotowaną marchewkę i gotowaną pierś z kurczaka :baffled: no przesadzam, ale musiałam strasznie uważać, ale z biegiem czasu maly zaczął sobie radzić, tak po 4, 5 miesiącach mogłam już jeść prawie wszystko :-D
 
Witam :blink:
Ja przy pierwszym dziecku jadłam tylko gotowane: gotowane warzywa, pierś z kurczaka, makaron itp. oraz jadłam dżem jabłkowy- koszmar. Jak urodziłam drugie maleństwo, powiedziałam dość- jadłam wszystko,ale z głową:tak:
tzn. schab soliłam dodawałam masełko i zawijałam w folię aluminiową i do piekarnika do tego ziemniaczki i marchewkę z jabłkiem, rosołki (nie na kostce !) krupniczek-wszystko łagodne i tak przez 2 tyg. Po upływie tego czas usmażyłam schabowe i zjadłam połowę odczekałam parę dni- nic małemu nie było i tak dodawałam różne rzeczy (np. ogórkową, pomidorową) Dodawałam wszystko pomalutku i sprawdzałam jak maluszek. Oczywiście nie piłam kawy,herbaty czy alkoholu i nie paliłam. Piłam dużo soków jabłkowych i marchwiowych zwłaszcza te jednodniowe. Jogurty,ale tylko naturalne i biszkoptowe-innych się bałam. Jadłam nawet pizze,ale tylko z serem i szynką i to w sprawdzonej pizzerii- Pan specjalnie robił mi taką delikatną ;-)
Myślę że dieta zależy od tego jak bąbelek się czuje po tym co mama je. Ważne aby to było zdrowe. Pozdrawiam
 
ja przez pierwszy miesiąc po porodzie jadłam tylko marchewke kasze i gotowanego kurczaka, piłam tylko wode czasem słabą herbatę moj syn nie miał kolek tylko zielone kupki lekarz mi powiedzial ze to alergia i musze przejsc na scisłą dietę jeśli kupki bedą cały czas trzeba bedzie odstawić pierś ( oczywiscie była to kompletna bzdura z ta alergią jak sie pozniej okazało :wściekła/y:) zaczełam więc stopniowo jesc wszystko, jasiek nie ma zadnych alergii, kolek tez nie miał :-) jedynymi rzeczami któcyh nie jem nie pije to kawa napoje gazowane, chipsy( ogólnie nie jem dużo słodyczy chcoiaz zdarza sie czasem :-p) sery pleśniowe chyba tyle poza tym jem wszytsko z umiarem oczywiście
 
fajne artykuły
podoba mi sie podejscie by jesc rozsądnie i wszystko po trochu pzrepisów tylko brak na potrawy...
 
Moja mała ma 7 tygodni i karmię ją piersią.Ale mam problem bo od kilku dni nie wystarcza jej pokarm z jednej i muszę z obu ja karmić boję sie że za chwilę bede miała za mało pokarmu i bede zmuszona ja karmić proszkowym mlekiem.Co mam jeszcze zrobic abym miała wiecej mleka co pić??A i martwi mnie to że mała robi kupkę raz na 3 dni ale nie ma przy tym jakis problemów robi normalnie i normalna kupke lużną.
 
myszka - może to skok jest, czasem dzieciaczki tak mają, że potrzebują więcej jedzonka, trzeba częściej dostawiać, laktacja po pewnym czasie się przystosuje do potrzeb dziecka :tak: też przez to przechodziłam, młoda prawie cały czas przy piersi mi wisiała, ale to minęło, nie dokarmiałam niczym ;-)
dodam, że ja cały czas piję dwa razy dziennie herbatkę laktacyjną z hippa do zaparzania.
a kupki nie muszą być codziennie, nawet co 10 dni mogą się pojawiać przy karmieniu piersią - dopóki brzuszek nie boli to się nie martw :tak:
powodzenia!
 
Ja rowniez wyeliminowalam sporo produktow poniewaz syn mial bole brzucha, zaparcia, kolki... Jednak to nie wina jedzenia. Doszlo do tego ze pewnego dnia pilam tylko wode, jadlam chleb z jakims plasterkiem szynki, czy ogorkiem - tzn nic niebezpiecznego nie jadlam, a maly i tak zachowywal sie tak samo.

To przez niedojrzalosc ukladu pokarmowego. Zaczelam od podawania mu herbatki koperkowej Plantex, potem probiotyki Acidolac. Jednak niewielka poprawa nastapila. Teraz mam podac herbatke wspomagajaca trawienie Hipp a jak to nie pomoze to juz podac sok jablkowy z jablek przecieranych :tak: ale moj syn ma juz 3 msc prawie... wiec mozna tak...
 
reklama
Moja mała ma 7 tygodni i karmię ją piersią.Ale mam problem bo od kilku dni nie wystarcza jej pokarm z jednej i muszę z obu ja karmić boję sie że za chwilę bede miała za mało pokarmu i bede zmuszona ja karmić proszkowym mlekiem.Co mam jeszcze zrobic abym miała wiecej mleka co pić??A i martwi mnie to że mała robi kupkę raz na 3 dni ale nie ma przy tym jakis problemów robi normalnie i normalna kupke lużną.

Typowy skok rozwojowy
Niemowlęce skoki rozwojowe - Kobieta - WP.PL

Choc powiem szczerze,że mój synek też często pił z dwóch piersi mleczko.
Dzieci karmione piersia robia kupki,albo często,albo raz na kilka dni(mleko matki potrafi strawić sie w całości):tak:
 
Do góry