reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy to na pewno puste jajo płodowe

Dołączył(a)
21 Czerwiec 2019
Postów
2
Według USG jestem w 6t6d ciąży czyli prawie 7 tydzień. Pęcherzyk 23mm bez zarodka. Ginekolog twierdzi że może to być puste jajo. Zrobiłam bete Hcg wyniosło 70000 a po 48h 81500. Czyli wzrost mały. Czy to już na pewno puste jajo? Chcę już wiedzieć a lekarz za kilka dni. Lekarz dał małe szanse.
 
reklama
Rozwiązanie
Właśnie wróciłam do domu.

Sama nie wierzę w to co piszę, ale dzisiaj był pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy i maluteńki zarodek....z bijącym serduszkiem!!!!

Wiem, że jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale na razie mogę odetchnąć.

Bardzo, bardzo Wam dziękuję za wsparcie!! :*

Kamień z serca . Mówiłam ze na tym etapie to może się wszystko zdarzyć. Tak jak koleżanka napisała , ja bym poszła do tamtego barana i powiedziała co myśle . Dbaj o siebie i maleństwo
Dobrze wiem co czujesz bo moja pierwsza ciąża tez była pozamaciczna i straciłam jajowod . Druga po dwóch latach była pustym jajem ale to już był 8 tydzień i nie pojawiał się zarodek . Beta zaczęła spadać wiec wiem ze było złe . Caly czas wierzyłam do samego końca. U Ciebie jest wczesna ciąża i jest czas na zarodek . Pójdź zrób usg na dobrym sprzęcie . A jak się czujesz ?

Bardzo mi przykro, że Ciebie też to spotkało. :(

Jeżeli chodzi o objawy ciążowe to od początku tylko ból piersi, mega senność, czasem lekkie mdłości. A ogólnie no to teraz jest tragicznie, cały czas ryczę i jestem przerażona.

Lekarz kazał mi przyjść jutro do szpitala, ale boję się, że mnie tam zostawią i będę leżeć i czekać i że nie zrobią mi od razu zabiegu :( jutro będzie 5t3d. Nie wiem czy pójdę.
Dzisiaj jadę na 15 na konsultację do świetnej pani ginekolog, która pomagała mi po ciąży pozamacicznej, zobaczę jeszcze co ona powie i zadecyduję wtedy. :(
 
reklama
Bardzo mi przykro, że Ciebie też to spotkało. :(

Jeżeli chodzi o objawy ciążowe to od początku tylko ból piersi, mega senność, czasem lekkie mdłości. A ogólnie no to teraz jest tragicznie, cały czas ryczę i jestem przerażona.

Lekarz kazał mi przyjść jutro do szpitala, ale boję się, że mnie tam zostawią i będę leżeć i czekać i że nie zrobią mi od razu zabiegu :( jutro będzie 5t3d. Nie wiem czy pójdę.
Dzisiaj jadę na 15 na konsultację do świetnej pani ginekolog, która pomagała mi po ciąży pozamacicznej, zobaczę jeszcze co ona powie i zadecyduję wtedy. :(

Ja Ci powiem tak , dostałam skierowanie do szpitala w środę . Pojechałam w poniedziałek rano dopiero . To był już 8 tydzień ;( wiec nie miałam już złudzeń jak zrobili usg w szpitalu . Ale u Ciebie jest dosyć wcześnie wiec szansa jest . Idź do tej lekarki i zobaczysz sama .
 
Bardzo mi przykro, że Ciebie też to spotkało. :(

Jeżeli chodzi o objawy ciążowe to od początku tylko ból piersi, mega senność, czasem lekkie mdłości. A ogólnie no to teraz jest tragicznie, cały czas ryczę i jestem przerażona.

Lekarz kazał mi przyjść jutro do szpitala, ale boję się, że mnie tam zostawią i będę leżeć i czekać i że nie zrobią mi od razu zabiegu :( jutro będzie 5t3d. Nie wiem czy pójdę.
Dzisiaj jadę na 15 na konsultację do świetnej pani ginekolog, która pomagała mi po ciąży pozamacicznej, zobaczę jeszcze co ona powie i zadecyduję wtedy. :(

Doskonale wiem jak się czujesz bo tak samo się czułam . Nie mogłam się uspokoić caly czas płakałam i bałam się . Dopiero po zabiegu ( półtorej tygodnia ) przestałam płakać . Straszne ze takie sytuacje maja miejsce . Moja gin mówi ze już wyczerpalam limit nieprawidłowych ciąż i teraz już powinno być dobrze . Przytulam Cię i życzę aby jednak kropek się pokazał w pęcherzyku . Staraj się uspokoić przynajmiej do kolejnego usg . To naprawdę wczesna ciąża .
 
Doskonale wiem jak się czujesz bo tak samo się czułam . Nie mogłam się uspokoić caly czas płakałam i bałam się . Dopiero po zabiegu ( półtorej tygodnia ) przestałam płakać . Straszne ze takie sytuacje maja miejsce . Moja gin mówi ze już wyczerpalam limit nieprawidłowych ciąż i teraz już powinno być dobrze . Przytulam Cię i życzę aby jednak kropek się pokazał w pęcherzyku . Staraj się uspokoić przynajmiej do kolejnego usg . To naprawdę wczesna ciąża .

Bardzo Ci dziękuję :* Dam znać jak będę już po wizycie :(
 
Właśnie wróciłam do domu.

Sama nie wierzę w to co piszę, ale dzisiaj był pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy i maluteńki zarodek....z bijącym serduszkiem!!!!

Wiem, że jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale na razie mogę odetchnąć.

Bardzo, bardzo Wam dziękuję za wsparcie!! :*
 
Właśnie wróciłam do domu.

Sama nie wierzę w to co piszę, ale dzisiaj był pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy i maluteńki zarodek....z bijącym serduszkiem!!!!

Wiem, że jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale na razie mogę odetchnąć.

Bardzo, bardzo Wam dziękuję za wsparcie!! :*
Wspaniała wiadomość
 
Właśnie wróciłam do domu.

Sama nie wierzę w to co piszę, ale dzisiaj był pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy i maluteńki zarodek....z bijącym serduszkiem!!!!

Wiem, że jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale na razie mogę odetchnąć.

Bardzo, bardzo Wam dziękuję za wsparcie!! :*
Gratulacje [emoji846] bardzo się cieszę [emoji846][emoji846] ja po tym jak zobaczyłam swoje serduszko miałam ochotę iść do tego barana, który mi powiedział,że nic z tego nie będzie i rzucić mu tym USG w twarz za bezsensowne straszenie i narażanie na stres .

Spokojnej ciąży życzę [emoji8]
 
reklama
Gratuluję! Współczuję, że trafiłaś na takiego konowała, który straszy w 5 tc pustym jajem i wysyła na zabieg. Życzę spokojnych 9 miesięcy [emoji3526]
Właśnie wróciłam do domu.

Sama nie wierzę w to co piszę, ale dzisiaj był pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy i maluteńki zarodek....z bijącym serduszkiem!!!!

Wiem, że jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale na razie mogę odetchnąć.

Bardzo, bardzo Wam dziękuję za wsparcie!! :*
 
Do góry