reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są na forum przyszle mamy z Piły???wlkp??

reklama
Grubasek, widzę, że imię macie już wybrane ADA :-D Fajnie. Dobrze, że mała rozwija się prawidłowo i jest duża. Lepiej tak niż zbyt mała ;-)

Magda, a wy imię macie już wybrane? U was dzieci spore się rodziły :szok: Podobno wystarczy sprawdzić jaki duży urodził się tatuś z mamusią i jest duże prawdopodobieństwo, że dzidziuś będzie taki jak oni.
U mnie się sprawdziło. Mąż ważył 3400 i miał 53 cm, ja miałam 3350 i 53 cm, synek 3300 i 53 cm, a córcia 3200 i 54 cm :-D


U mnie w domu od wtorku jest szpital: dzieci mają jelitówkę. Nawet im trochę przeszło na 1,5 dnia i od nowa wszystko wraca (wymioty, biegunka itp.) :szok: Do tego dochodzi jeszcze właśnie mąż, którego też zaczyna coś brać: przeziębienie lub żołądek :eek: I ja tradycyjnie muszę stać na straży ogniska domowego i troszczyć się o wszystkich :baffled::nerd:
 
Hej dziewczyny co słychać u was? Ja byłam chora przeziębienie mnie z mogło. I byłam w szpitalu na kontroli i wszystko dobrze. Mała szaleje coraz bardziej. Widać na brzuchu faldki i kopniaki jakie serwuje swojej mamusce :-) Nie mogę się doczekać kiedy się urodzi.
 
Cześć :) ja też już nie mogę się doczekac. Moja kopie bardzo malo. Byłam na wizycie u Gajewskiej i tym razem przegiela. Przez całą ciążę nikt mnie tak nie wkurzal jak ona. Zmieniłam lakarza prowadzacego na Politowskiego i będę rodzic w Trzciance. Ogólnie to czuje się kiepsko bo za szybko przybywa mi kilogramow. Nie jestem przyzwyczajona do takiego ciężaru. W poprzedniej ciazy tez tak mialam. Przytyłam 30kg. A teraz w 22 tyg juz 12kg. No ale trudno. Po ciąży będę walczyć z tym.
 
To jeśli faktycznie przegiela to zmień. Bo kobiety w ciąży należy traktować z szacunkiem. Różne są opinie na temat lekarzy a jeszcze prywatne wizyty to w ogóle powinna skakać kolo ciebie. Mój jak pokazałam wypis z Poznania to mina zrzedla i od razu usg szczegółowe zrobił i pokazał nam porządnie małą. Trzymaj się dzielnie
 
Co tam Grubasek32? Jak się czujesz? U Ciebie juz 31 tydzień, to jyz niedługo przywita mała na świecie :) mi jeszcze tyle czasu zostalo, Dłuży mi się niemilosiernie.
 
reklama
Hejka Magdalena 777 tak już 31 tydzień i coraz bliżej do narodzin małej. Czuję się dobrze tylko mam niedokrwistość i są momenty, że robi mi się słabo więc siedzę w domu. Tylko wychodzę z moim M. albo dziewczynami czasem sama ale trochę się boje żeby nie paść na ulicy. A tak poza tym to wszystko jest w porządku. Też mi się przybyło na wadze i później będzie trzeba coś z tym zrobić ale to na spokojnie, najpierw karmienie piersią a potem po woli ćwiczenia i dieta :-) A ty jak się czujesz?
 
Do góry