reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

PAULA także zdjatko ja uwielbiam patrzeć na brzusie:tak:
jeszcze nie zrobiłam ale jak zrobie to wstawie :tak:

właśnie racja co swoje to swoje no ja mam tak że my u góry a teście na dole,ale my tu u góry mamy swoje pokoje 2(3 będzie robiony z dużego balkonu)kuchnie łazięke i przedpokój co mi to wystarczy:tak:

Patrysia to macie podobnie jak my :-) tylko że my mieszkamy w domu moich rodziców, też na górze i mamy 3 pokoje, kuchnie, łazienke, przedpokój i balkon :tak: tylko klatka schodowa nas łączy, narazie nam dobrze a w przyszłości chcemy postawić własny domek :tak::tak::tak:
 
reklama
PAULA u nas tak samo klatka schodowa łączy:tak:ale teraz na niej tu u nas u góry chcemy zabudować i drzwi będą wstawione bo narazie to jest otwarte tu na klatce:-)my już tu zostaniemy bo mój M ma to zapisane już i wogóle tak kasy nie ma aby się budować a skoro tu jest nasze to wiecie:-)no i też mój M ma tu swój warsztat stolarski na podwórku co też z przeprowadzką nie za bardzo jest tu nam dobrze co na szczęście nie musimy szukać domku lub się budować:-);-):tak:
 
Dziewczynki ja się już żegnam....wychodzę dziś wcześniej bo muszę odebrać Kacperka z przedszkola, zawsze go odbiera mój M ale dziś nie może....i jeszcze zajade na zakupy bo musze kupić prezent na imieniny :tak:

Postaram się odezwać w weekend ale życze Wam Kochane milutkiego weekendu! :-)

Buziaczki :-)
 

Aga na pewno zdasz egzamin na 5:-)a co studiujesz??

AGNIESIAK co studiujesz:eek:;-)

Studiuję pedagogikę pracy. Mam już ukończone studia licencjackie z pedagogiki, specjalność praca socjalna a teraz jestem na uzupełniających mgr na pierwszym roku. Studia dwuletnie.:tak:
Także już na bobo czas:-) U mnie w grupie już na licencjacie dziewczyny z brzuszkami jeździły na zajęcia..:-D
Ja tez tak chcę! :-p:-D
 
Dziewczynki ja się już żegnam....wychodzę dziś wcześniej bo muszę odebrać Kacperka z przedszkola, zawsze go odbiera mój M ale dziś nie może....i jeszcze zajade na zakupy bo musze kupić prezent na imieniny :tak:

Postaram się odezwać w weekend ale życze Wam Kochane milutkiego weekendu! :-)

Buziaczki :-)


papa również miłego weekendu życze ps.zaglądnij:tak::-)
 
Beti dla Ciebie ode mnie też Buziaki wielkie! :tak::-)

Gosia my myślimy o mieszkanku 50-kilku metrowym, czyli 2 pokojowe. Na tyle nas na razie byłoby stać, biorąc pod uwagę naszą zdolność kredytową ;-) Oczywiście chcielibyśmy 3pokojowe, ale w Lublinie w nowym budownictwie to wydatek ponad 300 tys. zł, a tyle na razie nie mamy, no i dzidzia się urodzi to też będą wydatki :sorry:
A co do lekarza to ja właśnie muszę oddzielnie na wizytę i usg się zapisywać, tzn wizytę mam co miesiąc normalnie, a że ostatnią miałam 6go kwietnia, to 4 tygodnie później wypada 4go maja :-) a na usg muszę iść w przyszłą środę żeby zbadać tą przezierność, ale wcale mi nie przeszkadza takie częste chodzenie do lekarza, mogę co chwila latać, aby dzidzia była zdrowa :)

Patrysia nie martw się! Mówię Ci, ja wcześniej u siebie zawsze potrafiłam rozpoznać płodny śluz, a gdy zaczęliśmy się starać w ogóle nie mogłam wytropić tego śluzu! Miałam wrażenie że po prostu zniknął, i też się martwiłam, a tu widzisz pewnie był tam w środku i udało się zafasolkować :tak::-)
Co do domu, to widzisz, np. moja mama mieszka teraz tylko z bratem w moim rodzinnym domu, przy czym cała góra mogłaby być nasza, bo tam jest 4 ogromne pokoje. W jednym na razie mieszka brat, a reszta stoi pusta. No ale to jest 100 km od Lublina więc nie ma mozliwości żebyśmy tam mieszkali. Zresztą ja wolę mieszkać oddzielnie, bez rodziców jednych i drugich, w swojej prywatności, a rodziców za to często odwiedzać :-)

Pozdrówki!
 
Pyszczku my z mężem tak samo, wolimy mieszkać sami niz z rodzicami. Wiadomo jak to jest. Niby jest dobrze, ale..:-D
My na razie mieszkamy w kawalereczce, która dostalismy w prezencie ślubnym od babci mojego męża. Babcia z dziadkiem mieszkają w tej samej kamienicy zaraz obok nas. My pod nr 5 a oni pod 6:laugh2: Oczywiście odziedziczymy po nich mieszkanko i wtedy sobie powiększymy. Babcia z dziadkiem mają dwa pokoje, kuchnie i łazienkę z wanną a my jeden pokój, w którym zrobilismy sobie aneksik kuchenny i oddzielnie maleńka łazieneczke gdzie jest tylko umywalka i ubikacja. Także myjemy się za ścianą u dziadków. A zmywamy w umywalce:-D
Nie chcemy się przeprowadzac bo to bez sensu... tutaj mamy niski czynsz i z czasem mieszkanko powiekszymy:tak::rofl2:
 
Agniesia no to rzeczywiście w Waszym przypadku nie ma na razie sensu szukać innego lokum. Jak będzie potrzeba to sobie powiększycie, a na razie można jakoś znieść chwilowe niedogodności :tak: Ja też jestem tego zdania że oddzielnie lepiej...my już mieszkaliśmy jakiś czas z rodzicami M, osobiście bardzo ich lubię, ale mieszkać razem....no cóż :sorry: :szok: wiadomo każdy ma różne przyzwyczajenia i nawyki, więc najlepiej oddzielnie - wtedy są nawet lepsze relacje :-) No i można sobie robić w domu co się chce, nie trzeba się oglądac na nikogo, sama rozumiesz....:-D
Pozdrawiam!
 
witam:-)

testuje 1 maja ---nadzieja rosnie wraz z temperaturka:-D dzis 37,4:szok:-wczoraj 37,2..przedwczoraj 37...czy to oznacza ciaze>?:sorry:czy to jeszcze nic nie oznacza:baffled:

coraz ciagnie tez w podbrzuszu ...wczoraj klulo...sluzu bialego mnooostwo (od dzis)...piersi w normie:eek:
 
reklama
Do góry