kinga_z1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2014
- Postów
- 275
Kinga ja ci mogę napisać co ja jadłam i mam synków. Myślałam ze niewiele ale jak widać wszystko pod chłopców. Często robiłam chlebek bananowy , jeju banany to u nas schodziły hurtowo. Dużo wołowinki czerwonego mięska. Sosów pomidorowych, ziemniaków. Grille chipsy , fast food, mało warzyw oj malutko jak już to owoce. Śniadanka szybko nawet do 15 minut od otwarcia oczy , duże słodkie wysoko kaloryczne. 5 posiłków dziennie i dużo podjadania niby kęs tu kęs tam ale co chwile coś mielilam w gębie
Luisa, dzięki, no to dajesz mi nadzieję, bo u mnie teraz podobnie Przede wszystkim banany. Przed córką banany to były sporadycznie baaaardzo. A teraz codziennie banan i sok bananowy więc liczę, że ta zmiana cos da. Pomidory wcześniej też ale z głową, teraz codziennie i reaguję już na swieże odruchem bleee ale zamieniam na sosy do spagetti i zupy pomidorowe, wiec jakoś daję radę. Ziemniaki- to zawsze i wszedzie lubiłam i lubię nadal tylko teraz to juz kombinuję ciągle, jak nie ziemniaczki to frytki, to placki ziemniaczane, kopytka itp jak koń pod górę i nauczyłam się podjadać, choć to idzie mi najgorzej...