Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Nuuuśka]

piranha ale piekne !!! ja mam dwie lewe rece jesli chodzi o malowanie :/ za to Ł. kurcze ! kiedys namalowal Oli ksiazke ( strona po stronie z obrazkami ), cos pieknego, zawsze powtarzam mu ze powienien isc na ASP a nie do branzy motoryzacyjnej no ale to przecie 'nie meskie'...
Co do Estrofem-u, to tabletki 1mg, w 1 opakowaniu jest 28sztuk
Nie wiem jak to pokombinowac, ale kurcze powiem Ci, ze wiem ze moze nie powinnam tego pisac, bo w koncu staramy sie o konkretna plec ale wiem, ze gdyby udalo sie zajsc w ciaze, w koncu po roku czasu bylabym najszczesliwsza osoba pod sloncem i wiem ze plec zeszlaby na drugi plan Ale w koncu sie uda...wierze w to.

 

[Dorcia]

Nuuśka ja nie wierzę...ja to wiem ...że Ci się uda !!! Szkoda że ktoś nie wymyślił pilota do wyłączenia mózgu ...nie ?
Nie myślało by się o wielu sprawach i żyłoby się łatwiej !!!
Ale kochanieńka te opraweczki są śliczne ...nie wyglądają jak MH ...serio !!!
Napisz mi na FB jakich to kąpieli zażywają wasze kociaste...jak je suszysz, w czym myjesz itp....może spróbuję , he ?
Jak się czujecie...jak Twoje katarzysko ???
Jak Olusia ???

Piranha wiesz ja tylko raz w życiu słyszałam o przedszkolu idealnym... tylko raz. Było to przedszkole w Warszawie gdzie znajoma mieszka...osiedlowe przedszkole....ale tam to po prostu codziennie coś innego...a to dzień czekolady,a to dzień piernika, dzień policjanta,dzień poczty itp. !!! Rewelka !!! I to przedszkole było chyba państwowe ale coś się tam dopłacało. Oby jak najwięcej takich przedszkoli !!!

 

[Piranha]

Nuuuska, ale masz zdolnego mężulka, taka książka to coś niesamowitego! Ja cały czas myślałam, że masz ten 2 mg Estrofem, 1 mg to strasznie malutko i już wiem czemu tak kiepsko podziałało, szkoda, że ginka nie wypisała Ci Estrofemu 2 mg. Przy tak małej dawce proponuję 3x2 od 8 do 13 dc a potem 2x2 od 1 do 5 dpo, zejdzie 56 tabletek więc w sam raz :-) Co do płci to u mnie po kilku miesiącach zeszła już na dalszy plan więc rozumiem doskonale. Uda się kochana na pewno, nie tylko w to wierzę ale to po prostu WIEM.

edit: doczytałam właśnie, że Dorcia też nie tylko wierzy a WIE, skoro 2 osoby tak twierdzą to nie ma bata i musi się udać

Dorcia, takie przedszkole to faktycznie niemal jak z bajki wyjęte, to Krzysia na razie odbieram jako przechowalnię dzieci powrzucanych do małych salek, obym się myliła. Póki Krzyś nie neguje dobitnie chodzenia do przedszkola to będę go tam posyłać :-), dziś mówił, że nie było nudno, może nie będzie tak źle :-)

 

[maggie2205]

Piranhu a jeśli chodzi o przedszkole to mój maluch jest bardzo zadowolony, ale wiesz różne są przedszkola, u nas w zasadzie to jedna pani ma prawie 23 dzieci, pań są dwie ale one się wymieniają. U nas atrakcji jest dużo, dzisiaj był dzień otwarty nie byłam i jest mi smutno, bo były występy a potem dzieci robiły z rodzicami aniołki i zabierały je do domu. Z mikołaja mamy super zdjęcia w czerwonych czapeczkach dzieci, na andrzejki mamy piekły ciasteczka, był dzien misia, dyskoteka, także cały czas coś się dzieje..Jak wrócił po tygodniowej przerwie przyszedł do sali to pani go wzięła przytuliła aż mi się tak ciepło na sercu zrobiło, bo widzę ze one naprawde dla maluchów mają serce.
Ostatnio robiłam z małym ozdoby choinkowe i nieśliśmy to do przedszkola

 

[Kiraa]

Witam sie kochane, ale jestem zjechana.... Dpiero wrocilam z pracy...
Krystian
mocno zaciskam kciuki i podziwiam...

zakrecona rob czesciej kochana testy lh i wklejaj

piranju
szkodaze tego bialka nie mozna badac bysmy wiedzialy co i jak juz wczesniej

ide oporzadzic moje dziecie do potem...

a propos...kurcze nie wiem co to test lh widac dzis znow druga kreske.....

 

[Dorcia]

Maggie i takie przedszkole powinno być !!!
Jak humorek dzisiaj ?

Piranha a może niech Krzyś podejdzie do Pani i poprosi żeby się z nim pobawiła bo jemu się nudzi !? Co Ty na to ?
Może da jej to do myślenia !?
Będzie dobrze !!!
A co do rysunków Krzysia to wiedz o tym że dzieci dużo ładniej malują w przedszkolu niż w domu !
Przynajmniej u nas tak było !

 

[zakrecona]

Witajcie babeczki :-)

Piranhu no ja mam nadzieję że Twoje przeczucie się sprawdzi Ślicznie rysujesz kochana to pewnie Krzyś po Tobie odziedziczy talent :-) Ja też lubiłam rysować i nawet mi to wychodziło ;-) Kurcze szkoda że jest tak mało przedszkoli w których dzieci miałyby dobrze zagospodarowany czas i nie nudziłyby się Niestety mało jest przedszkolanek z powołania większość z nich woli wypić kawę, zjeść ciacho i poczytać gazetę a dzieci niech bawią się same
Piranhu mogłabyś wrzucić tabelkę..

Krystianmartin może rzeczywiście musisz troszkę wyluzować i odstresować się i wtedy na pewno się uda :-)Dalej trzymam kciuki

Myszka kurczę szkoda że nie każdej z nas udaje się spełnić marzenia ale najważniejsze że dzidzia zdrowa Trzymaj się ciepło

Kiraa narazie u mnie bladziochy na tescie Jutro idę rano do gina to będę coś wiedziała Ciekawę ile tym razem posiedzę i poczekam na szanownego lekarza .... mam nadzieję że nie długo bo później do pracy muszę jechać Choć mojemu dyrektorowi powiedziałam że się spóźnie bo ide do lekarza Tylko nie powiedziałam do jakiego
Coś mi się wydaje kochana że ty przełamiesz tą złą passe i posypią się u nas II Trzymam kciuki

ja jeszcze jutro do pracy i do końca roku wolne ale pewnie 31 pojadę na chwilę ogarnąć przed zakończeniem roku :-)Dzisiaj w pracy od mojego mało lubianego kierownika dostałam z koleżanką po dobrym winie za przygotowanie wigili w pracy Ciekawe co mu się stało....???

Dziewczyny czy jak chodzicie do gina to pokazujecie mu swoje wykresy???

 

[myszka281]

PIRANHA jak zawsze masz racje. Bóg jeden wie jak to było ;-)
wiesz znam siebie i wole tu nie zaglądać chociaż są tu wspaniale osoby, jeszcze by mnie diabeł podkusił o kolejne planowanie wole nie kusić losu
A jak wybierzemy imię to na pewno dam znać. Tylko jak ja się odkleję od tego forum ono jest jak narkotyk

 

[maggie2205]

Dorcia u mnie humorek dopisuje, nie będę pisać kto mi go poprawił :-)
Myszka najwazniejsze że maluszek zdrowy. Nie zawsze się da wszystko zaplanować. Chyba czasami fajniej by było poznawać płeć po urodzeniu, wtedy jak się widzi malenstwo płeć kompletnie nie ma znaczenia

 

[Nuuuśka]

Piranha no wlasnie dzis sie dopiero zorientowalam ze sa tez wieksze dawki Estrofem-u niz te moje 1mg to mowisz ze malo ? czyli na najblizsze dni - 3x2 dziennie od 8-13dc :-) jesssu jak ja to spamietam wszystko Ale w razie czegos jestes moim mozgiem i ja wiem, ze bedziesz mi przypominac ! Powiedz mi szczerze jedno - co bys zrobila na moim miejscu? pytam szczerze, bo szczerosc zawsze cenilam ponad wszystko a oszukiwac nie lubie. Zastanawiam sie, czy w obecnej sytuacji utwierdzic sie w planowaniu synka, czy bardziej w tym zeby w ogole sie udalo ( z Twoja pomoca ). Wiesz o co mi chodzi ? o to, ze w suplementacji w planowaniu plci jedne witaminy wykluczaja drugie, zastanawiam sie czy nie skupic sie na samej poprawie plodnosci, a nie tak uparcie dazyc do zaplanowania konkretnej plci, skoro juz tyle czasu sie nie udaje..nie chce wyjsc na kogos niezdecydowanego,chce poznac Twoje zdanie, bo licze sie z Nim bardzo i wiem, ze doradzisz mi to samo, co Ty bys zrobila. A moze wtedy bedzie Nam latwiej :* Bo ja wiem sama po sobie jak to wszystko przezywam..kazdy pomiar, kazdy jeden dzien, zeby tylko pamietac o tym i o tamtym, zeby zrobic to i tamto..a moze mozna inaczej..wiem, glupie to. Ale tak mysle czasem ze moze moglybysmy wywrocic to wszystko calkiem na inny tor

Dorcia jestescie obydwie z piranha niezastapione !!! nieocenione !!! i w ogole w ogole niebo bym Wam oddala !! i ziemie !! i moje kilogramy ktorych nie chce jakbyscie chcialy tez Wam moge oddac !!
Kiedys w koncu kazdej z Nas sie uda, dla kazdej zaswieci sloneczko, tylko moze trzeba czasem odpuscic...uspokoic sie, wyciszyc, w jakikkolwiek sposob ale czasem takie spokoj to najlepsze lekarstwo na wszystko. Zwlaszcza na 'oczyszczenie' Naszej glowy
Postaram sie zaraz skrobnac na FB esej na temat kapania kotow a jak nie zdaze dzis, to skrobne jutro rano !! Ale sie naczytasz !! Kapanie kociastych to calkiem fajna rzecz
Olusia dobrze sie juz czuje, choc z plasterkow uparcie nie chce zrezygnowac...no bo pomagaja heh, mimo ze nosek juz czysty ale trzeba. No tak. Zarzadzila i ja jak zawsze mam sie sluchac. Czasem mysle, ze role sie jej przestawiaja... A moje zaskarkanie juz lepiej, przeszlo z kataru lejacego w zapychajacy nos wiec chyba przeszlam na kolejny poziom mojego wtajemniczenia w wirusa.