reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy jestem w ciąży?

Gdybyś była w ciaży i okres spoznialby ci sie 12 dni to znaczyłoby ze jesteś okolo 5/6 tygodni w ciaży.W tym czasie beta hcg osiaga poziom nawet do 35.000 więc tnie mozliwe że test który jest czuły 25U/ml nie wykryłby Twojej ciaży...napewno jest inna przyczyna Twoich dolegliwości...musisz wybrać się do lekarza bo to moze wahania hormonalne uniemożliwiaja Ci bycie mamą...
moze to jest spowodowane cystą na jajnikach... chociaz przez pół roku nie miałam zadnych problemów raz tylko spóźnił mi sie okres tyle co teraz i tez podejrzewalam ciążę
 
reklama
cześć wszystkim zrobilam test , jedna kreska ciemna a druga bladziutka , co o tym sądzicie? Mam zrobić drugi test , ?? kiedy.?? brak @, upławy , mdłości , gorączka . pozdrawiam wszystkie staraczki:-)
 
Witam.
Sporo się niepokoję ostatnio, czy aby przypadkiem nie wpadłam. Niby z tego co wyczytałam, nie da się po tygodniu czy półtora odczuć tego, że jest się w ciąży, ale jednak dalej mam obawy. Bolą mnie piersi, co niby jest też oznaką zbliżającego okresu, mam drobną zgagę i coś mnie czasem mdli, jednak rzeczą która bardziej mnie niepokoi jest to, że jajniki mnie "kują". Wczoraj byłam u ginekologa, nie, żeby sprawdzić, bo to za szybko, tylko na kontrolnej wizycie. Ogólnie się dowiedziałam, że coś mam na lewym jajniku, i nie wiem może, to już jakiś mój wymysł, że coś czuję... Warto zaznaczyć też, że podejrzenia mam jeszcze stad, że kochałam się z moim chłopakiem w ostatnim dniu dni płodnych i pękła nam prezerwatywa, niby w miarę szybko się zorientowaliśmy, jednak coś tam zawsze mogło się przebić. Mam już całkiem silny instynkt macierzyński o dziwo, ale wiem, że to nie jest najlepsza pora puki co na dziecko. Więc proszę o jakieś odpowiedzi, może ktoś rozwieje moje wątpliwości, w którąkolwiek stronę, lub poradzi coś. Na dniach chyba pójdę na betę.
 
Witam...mysle ze moge byc w ciazy....mam regularne 28 dniowe cykle,ostatni @ spoznil mi sie 3 dni ,trwal 5 dni( 2 byly obfite a 3 tylko plamilam). W dni w ktore plamilam kochalam sie bez zabezpieczenia. Owulacja wypada na 26 czerwca...a juz 2 dni po okresie mialam ostre klucie w prawym jajniku i takie jakby ciagniecie w pochwie jak przed miesiaczka. Ogolnie czuje sie dziwnie od tej miesiaczki,jestem zmeczona,senna,brak apetytu,czuje jakby nabrzmiewaly mi piersi,brodawki mam ciemne ale teraz zjasnialy i sa jakby wieksze nawet zauwazyl to moj partner,i czuje takie dziwne uczucie w brzuchu jakbym nie mogla go wciagnac....prosze o rade
 
Witam, 8 czerwca miałam@(cykl28),20 kochałam się z mężem...iiii mam CIĄGŁE,NIEUSTAJĄCE mdłości:eek:
Piersi wyglądają jak przed 1 ciążą (teraz była by 3),no i to przeczucie,które mnie jeszcze nie zawiodło że fasolka się wprowadziła:-). Oprócz tego kręci mi się w głowie i jestem potwornie rozkojarzona i siusiam.
Jak myślicie ????????
 
Witam, 8 czerwca miałam@(cykl28),20 kochałam się z mężem...iiii mam CIĄGŁE,NIEUSTAJĄCE mdłości:eek:
Piersi wyglądają jak przed 1 ciążą (teraz była by 3),no i to przeczucie,które mnie jeszcze nie zawiodło że fasolka się wprowadziła:-). Oprócz tego kręci mi się w głowie i jestem potwornie rozkojarzona i siusiam.
Jak myślicie ????????
 
poradzcie bo moze wariuje od stresu.....

biore tabletki pol roku yasminelle a pozniej zmienilam na novynette, raczej regularnie ewent z 1 godzina spoznienia, a teraz datami

22maja sobota => mialam okres -taki normalny z odstawienia tabletek
ok 30maja [+/- 2dni] zapomnialam wziac tabletki w ogole normalnie biore ok21 a te zapomniana wzielam dopiero rano jak mi sie przypomnialo wiec jakies ok12h [+/- 2h]

2czerwca uprawialam sex bez dodatkowego zabezpieczenia, nie skonczyl we mnie, ale przed wytryskiem tez troche polecialo [akurat nie byl we mnie wiec zobaczylismy co bylo dziwne bo nigdy wczesniej czegos takiego nie bylo dlatego sie martwie moze takie sytuacje byly z 2-3 razy podczas tego stosunku i nic o nich nie wiedzielismy?

pozniej dalej bralam tabletki juz regularnie 19czerwca powinnam dostac okres ale nie zrobilam przerwy w tabletkach i teraz sie stresuje na maxa bo nie wiem!

jakies ryzyko bylo, z drugiej strony raczej bylo wszystko na zawnatrz choc kto wie, z 3 od 3dni dosc czesto mocz i od kilku dni pojawilo mi sie sporo "bialych" na buzi, jednak w wtorek czyli 3dni po okresie ktory powinnam miec gdybym nie odstawila tabletek zrobilam test wyszedl niegatywny ale robilam go popoludniu bo nie moglam wytrzymac do rana choc z drugiej strony to juz bylo 20dni po tamtym stosunku.

wiem ze sie rozpisalam i moze juz u mnei mala paranoja ale poradzcie cos bo do normalego okrecu nie ytrzymam bo zostalo jeszcze pol opakowania tabletek wiec nie wiem czy zrobic jeszcze jeden test tyle ze rano czy juz teraz moge popoludniu bo powinno byc wiarygodne??
 
tez mam taka nadzieje, ale do lekarza to dopiero bym dala rade po weekendzie, to co tescik kolejny zbedny?? czy teraz to duza roznica czy bym robila tez rano czy popoludniu? bo boje sie ze jak kupie to bedzie jak wtedy we wtorek ze zrobie odrazu i nie wytrzymam do rana, jakie sa najlepsze?
 
reklama
Najbardziej czułe są te testy strumieniowe. Właśnie na takim mi wyszło, że jestem w ciąży, podczas, gdy na płytkowych ciągle jedna kreska była. Na twoim miejscu bym zrobiła jeszcze jeden test. Jak wyjdzie negatywny, to ok, ale co, jeżeli już jest dzidzia, a taki stres jej szkodzi? Lepiej dmuchać na zimne, prawda? :tak:
 
Do góry