reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy jestem w ciąży?

Witam,
mam problem,a mianowicie chodzi o to iż spóźnia mi się okres, dzisiaj jest już 45 dzień cyklu. 13 dnia cyklu doszło do stosunku przerywanego. Niby chłopak zapewnia, że wszystko było na czas..
Co raz mam ostry ból jak podczas miesiączki, wieczorem występują mdłości. Do tego teraz miałam sporo wydzieliny, rzadkiej przezroczystej. Dodam, ze brałam ostatnio luteine w celu regulacji cyklu. I cykle były książkowo 28 dniowe.
Zrobiłam dwa testy ciążowe, pierwszy 2 dni po spodziewanej miesiączce, a drugi tydzień temu. Oba wyszły negatywnie.
Co może być przyczyną takiego ' zachowania' mojego ciała ?
icon_wink.gif
 
reklama
Wiesz, jest taki lekarz. Specjalista. Nazywa się ginekolog. To taki lekarz, który zajmuje się sprawami zdrowia kobiet. Tutaj sobie o nim możesz poczytać. On Ci krzywdy nie zrobi. Ma różne urządzenia, którymi może Cię zbadać. Może też Ci wytłumaczy skąd się biorą dzieci.
 
Świetny ton. Nie mam 15 lat żeby tak mnie traktować.
Wiem co zrobiłam i jestem świadoma ryzyka. Jednak 2 negatywne testy. Choć margines błędu jest, ale mały.
 
Stosunek przerywany nie jest metodą antykoncecji. Na kilka chwil przed wlaściwym wytryskiem na czubku penisa pojawia się odrobina płynu która zawiera zywe i zdolne do zapłodnienia plemniki. Facet tego nie czuje! Pamiętaj o tym na przyszłość.
Idź do ginekologa, niech Ci zrobi usg i potwierdzi lub wykluczy ciążę, a jeśli to nie ciąża to powie co to w takim razie.
A testy się mylą czasami.
 
Dla nas w pierwszych miesiacach znajomosci stosunek przerywany tez byl ''metoda antykoncepcji''
Tylko nie wiem jak wtedy moglam byc tak glupia...na dzien dzisiejszy nie bedac zabezpieczona wolalabym sobie raczej kubel zimnej wody na glowe wylac niz ryzykowac seks i stosunek przerywany jako metode anty :eek:
Czlowiek z wiekiem madrzeje...i po drugie madrzeje jak juz ma dziecko i wie co znaczy miec dziecko;-)
Dodam,ze nasza ''metoda'' (co jest bardzo dziwne)skutkowala przez jakies 4 miesiace...:eek: ale to pewnie po prostu udawalo sie nam nie trafic w dni plodne...bo dziecka wtedy nie planowalam a stosunek przerywany tez traktowalam jako metode anty !:no:

A jeszcze nawiaze do tego co piszesz...:confused2: Chlopak zapewnial,ze wszystko bylo na czas a w ostatnim poscie,ze jestes w pelni swiadoma tego,ze stosunek przerywany to nie metoda anty...to wez sie okresl dziewczyno,po co sluchasz chlopaka,skoro wiesz,ze p***rzy glupoty :confused2:
 
Ludzie...po co taka złośliwość...czasami pojawiają się głupie posty i odpisuje się traktując je poważnie...a czasami ktoś napiszę "coś nie tak" i z chęcią posłalibyście taką osobę na stos...czy naprawdę nie można być milszym....naszego społeczeństwa chyba nic nie zmieni...
 
Do Wszystkich jakże przemiłych Pań,
WIEM, że nie jest to metoda antykoncepcji ! I nie wiem skąd się bierze w Waszych wyobrażeniach to, że zapewne będę ubolewać nad tym, że mogę być w ciąży. Wręcz przeciwnie. Jakież to światowe kpić z czegoś co dla drugiej osoby jest problemem. I rzeczywiście nic nie jest w stanie zmienić ludzi.
A do gina jestem zapisane. Ale zawsze lepiej trochę się uspokoić i porozmawiać z NORMALNYMI ludźmi. Niestety zawiodłam się. Ludzka naiwność.
 
reklama
Szczescie nie dziw się irytacji zadomowionych użytkowników. przynajmniej raz w tygodniu pojawia się nowy wątek na którym ktoś pyta "jak myślicie, czy jestem w ciąży?" i zazwyczaj są to takie opisy że ręce opadają. Albo stosunek przerywany, albo że w którymśtam dniu cyklu (a większość nie ma pojęcia które dni są płodne), albo jeszce gorzej!
Trafiło się na przykład że jakim cudem ma dziewczyna objawy ciąży skoro "po" przemyła sie octem? Albo "przecież ta sperma wypłynęła":baffled:

Tak więc część z nas po prostu już na wszystkie posty typu "czy to ciąża" odpowiada złośiwie i do gina wysyła, albo każe biologii sie uczyć. Bo większość postów jest podobna, więc niektórzy nie traktują ich indywidualnie, tylko wszystkie tak samo.

Stąd w moim poprzednim poście najpierw Cie ochrzaniłam że stosunek przerywany to nie antykoncepcja i temu nikt nie zwrócił uwagi na pytanie "co inne niż ciąża może byyć przyczyną'
Odpowiadam: Może to być również wpływ luteiny, albo tego na co ją bierzesz, bo chyba nie bierzesz jes bez powodu? Jakaś infekcja czy coś. No i zawsze zwykły stres może wywołać wszystkie opisane przez Ciebie objawy.
 
Do góry