reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

madziu trzymaj się...


Natis a corcia kupki regularnie robi? Moze sie cos przytkało? Tak maila wlasnie moja 8 letnia kuzynka, tez wszyscy mysleli ze to wyrostek, nawet w szpitalu wylądowała, a okazało się ze to zator w jelitach...


Kino jak najbardziej, trzeba korzystac bo po porodzie to za szybko nie wyjdziemy....


DzikaBez bylam na Hobbicie, fjany ale jak dla mnie to dłużyło mi się... mogliby w tym jednym filmie więcej treści upchnąć. Idź, sama ocenisz, ciekawa jestem Twojej oceny?




Morena dostniesz pewnie leki i mam nadzieje ze hormony sie ustabilizuja...


_anula jak nie do konca dobrze jej ida luki to moze najpierw pocwiczcie te kansiaste literki, albo wlasnie szlaczki? Cudne zapiski :)


RobaczekII mamy synków w podobnym wieku, mój też już calkiem niezle czyta, mimo ze w zerowce dopiero poznali kilka pierwszych literek...

U mnie tez wszyscy niezaintereseowani mają parcie na dziewczynke, wydaje im się ze jak mam juz chłopca to na 100% marzę o córce i drugi chłopczyk mnie zawiedzie.... bez sensu....


Ja od poczatku mialam plamienia i ciążę zagrożoną, do tego jakiś mięśniak mi wyrósł i cały czas jestem na duphastonie, magnezie, omega-3, teraz doszla anemia wiec zelazo i witaminy kazał mi gin przyjmowac. Wiec mam codzinnie niezła porcje leków do wzięcia..... Do tego oszczedzający się tryb zycia i conajmniej kilka godzin lezec w ciągu dnia....
 
reklama
Palindromea wiesz raczej nie, on wiecznie na komputerze siedzi... nie chce czytać książek, lekcje na odwal się, mimo że zdolny jest...komputer to dla niego cały świat. Ja to się na Mamę wkurzam, że pozwala mu tak siedzieć, ale nie działają moje słowa, tylko awantury z tego wychodzą. A już odkąd na komunię od Taty dostał laptopa to masakra jest, ciągle siedzi, na dwór wyjść nie chce... eh... ciągłe wojny, kto ma usiąść, on czy moja siostra... Dobrze, że ja mam własnego laptopa, bo na BB nawet nie miałabym jak wejść, a z telefonu nie lubię... a komputer stacjonarny stoi prawie nieużywany, bo "za słaby już"

Co to się z większością dzieci teraz dzieje to ja nie wiem... ja to jak mała byłam to non stop na dworze, moja siostra ma 15 lat i też jak mała była to ciągle na dwór ją ciągnęło, a brat.... :( krzywdę moja Mama mu robi, że nie wygania go do kolegów. On z kolegami to tylko na Skype się spotyka :( Ja swojemu dziecku na pewno nie pozwolę na takie przesiadywanie...

Natis daj znać co lekarz powiedział, mam nadzieję, że to nie wyrostek, naprawdę, dość już masz Biedulo rewelacji...


Ciągle myślę o Xez... co u Niej... jak się trzyma, czuję się jakby i mnie osobiście ta sytuacja dotknęła, miejsca sobie znaleźć nie mogę i taki smutek ciągle gdzieś się czai...


_anula dzieło Tosi jest słodkie :))
 
Ostatnia edycja:
RobaczekII mamy synków w podobnym wieku, mój też już calkiem niezle czyta, mimo ze w zerowce dopiero poznali kilka pierwszych literek...

Ja od poczatku mialam plamienia i ciążę zagrożoną, do tego jakiś mięśniak mi wyrósł i cały czas jestem na duphastonie, magnezie, omega-3, teraz doszla anemia wiec zelazo i witaminy kazał mi gin przyjmowac. Wiec mam codzinnie niezła porcje leków do wzięcia..... Do tego oszczedzający się tryb zycia i conajmniej kilka godzin lezec w ciągu dnia....

Faktycznie, 6-latk :). Tylko ja niestety musiałam posłać mojego do I kl. ale zadziwiająco sobie radzi. Pisze na razie ciut koślawo ale ze słuchu już zaczynają pisać. Przerobiony mają cały alfabet ( chyba jeszcze dwie literki zostały ). Z czytaniem jest super bo lubi czytać i zaczyna sobie już sam książki czytać. Z matematyką też fajnie. Bałam się, że może sobie nie radzić ale jak na razie jest ok.

Jak narazie to tylko znalazły się dwie dziewczyny bez, jak ja to nazywam, wspomagaczy :( Więc "mądrym" można to pokazać.

Ja zmykam do domku bo dziś mamy kolędę :)
 
NIKA - wszystko inne u Natusi jest OK, przewód pokarmowy dobrze funkcjonuje. Je normalnie, kupki robi regularnie i ok, żołądeczek nie boli. Tylko ten bok jej dokucza.:wściekła/y:

ANULA - no piękna praca :-)

ROBACZKU - ja też puściłam Natalię do szkoły jako 6-cio latkę i też nie mogę nic złego powiedzieć, prócz tego, że w I klasie sporo czasu musiałam jej poświęcić na odrobienie zadań. Teraz, w II klasie, jest zdecydowanie lepiej, ale zmieniliśmy przy okazji szkołę i tutaj mają fajne indywidualne podejście do dzieci, mała klasa (14 dzieci).
 
Dziewczyny ile wy tabletek bierzecie :szok:
Ja brałam gdzieś do 15tc duphaston 3x1 i wit 1x1 ale teraz tylko witaminy.
Natis mam nadzieję że to nie wyrostek, sama miałam w wieku 10 lat usuwany. Tyle że mój był na tyle ''skomplikowany'' ze dziad siedział w jelicie i ciężko go było zlokalizować (tzn skąd był ból)
My mamy przed sobą naukę pisania i czytania :)
Mała się rozpycha i cały czas obrywam po pęcherzu co za miłe nie jest :/

Dziewczyny potrzebuję otworzyć konto firmowe ale z walutą obcą (euro) z przelewami w ue. Zna któraś coś dobrego i w dobrej cenie?
 
Dziewczyny ale mam apetyt, czułam ze tak się stanie że w pewnym momencie mój organizm zacznie się domagac ale on oszalał, jak cos zjem to do godziny juz ssie mnie po żołądku, jem nieduze porcje ale wczoraj zjedliśmy z męzem obiad (łosoś, ziemniaki, surówka) on bawił się z mała a ja po 15 min. już myslałam co by tu zjeśc i pytam go czy on tez jest głodny (postukał się po czole), musze się troszke opanować bo nie chce bardzo duzo przytys w któtkim czasie bo zamiast to na dziecko "przerobić" pójdzie na tłuszcz:szok:
 
Natis, tez Seweryna mam w malej szkole tylko 10 jest ich w klasie wiec bardzo indywidualne podejscie jest.

Ja juz po koledzie....wrocilam do domu rozplaszxzylam sie, odkurzylam pol salonu i .....dzwonki:-D ni mialam obrusa na stole krzyza ani swiec:-) Szybko wyszukalam krzyz ale o wodzie swieconej pomyslalam jak ksiadz poszedl. S jeszxze w biurze wiec nawet koperty nie dalam... :-D:-D No ale piwiedzial ze z blogoslawienstwem przyszedl a nie po pieniadze.. :p:p
 
reklama
Do góry