reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Niektóre z Was piszą o pobolewaniu brzuszka.
Osobiście nie bagatelizowałabym jeśli boli brzuch, podbrzusze, czy brzuch z jakiejś strony.
To może byc nic, rozciąganie macicy.... ale zawsze warto sprawdzić, zapytać lekarza.

Ja w piewszej ciązy miałam takie dziwne bóle, były znikały, aż złapał mnie tak silny ból brzucha z prawej strony, że wylądowałam na miesiąc na patologii ciąży, z zagrożeniem przedwczesnym porodem.

Jeśli coś boli to nospa i leżeć, odpoczywać a jak nie przestaje do lekarza na kontrole.

Wiem co mówię, strachu się najadłam co niemiara, a dziecko ważyło wtedy pół kg :no:
 
reklama
Dziękuje wam kochane za wszystkie miłe słowa. Brzuch nadal boli i naprawdę wszystko możliwe, że to z nerwów. No nic idę wziąść kąpiel, ogarnę się bo jeszcze w piżamach siedzę. Teściowa mi małą po 14 przywiezie więc zostanie z nią a ja z mężem pojedziemy zobaczyć naszego Antosia. To jego pierwsze usg przy którym będzie ze mną i bardzo to przeżywa. Doczekać się bardziej nie może niż ja :-D
I jeszcze rano się popłakałam bo mówie Julci, że idę dzisiaj do lekarza i zdjęcie Antosia jej przywiozę a ona przytula mnie, całuje i mówi, że nie chce, żebym poszła do szpitala, że mnie kocha. Tak jej się moje wizyty u gina kojarzą :(
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczyny.... wystraszylam sie strasznie bo poszlam siku przed chwila a tam krew jasno czerwona ;( az sie popłakałam... nie wiem co jest grane :( troche czuje ból w jednym jajniku pozatym nic... :(
Oby wszystko był ok ......


A co do kolorów oczu:

U mnie to nie zadziała; Moja mama ma piwne, tata, teście i Aro mają szare, a ja mam wielokolorowe nieokreślone. Tu są tylko trzy kolory do wyboru. Ale fajna zabawa :happy2:

http://www.**********/kalkulator,koloru-oczu.html

he he, u mnie wychodzi ze dziecko na 75% oczy piwne (ja i maz mamy piwne), nasi ojcowie maja piwne oczy a nasze mamy niebieskie.

Ja szatynka, mąż brunet, syn blondasek o zielonych oczach :szok:

W dałabym sobie rękę uciąć, że syn będzie miał brązowe oczy i ciemne włoski :/
 
Ostatnia edycja:
Mnie brzuch dokucza, bo nie powiem, że boli jak za długo siedze na krześle. Wystarczy wtedy przesiąść się na kanapę lub fotel i po chwili przechodzi.
 
Korba bardzo się cieszę, że dzieciątko Cię kopnęło :) Cały dzień o Tobie myślałam wczoraj. Ja teraz mam wolne, więc jak będziecie miały ochotę z Julcią to wpadnijcie - koty szybko zapomniały o miangoleniu i dalej łobuzują :)
Dziś tylko jak Sewero skończy lekcję jedziemy po zakupy świąteczne a tak to będę w domciu.

Natis, cieszę się, że jest lepiej ale nie zapeszam, odpukuje w niemalowane i pluję za siebie.
 
Jesteście żałosne ! Niby takie dobre wsparcie, a co sie pytam to żadna nie odpisze tylko o dupie maryny!! Zegnam was , szkoda mojego cennego czasu na was.
 
Kochane , mam pytanko : chodzi mi o echo serca dziecka ,w którym tygodniu powinno się to robić i czy trzeba się jakoś specjalnie zapisywać na takie USG , czy robi to nasz lekarz Gin ???
Kochana ja mam umówione na 21 tydzień ciąży i z Synkiem też tak miałam :tak:

Witam sobotnio po sprzątaniu, gotowaniu i podobnych rytuałach ;)
I tak się teraz zastanawiam - co jest w ciąży wręcz wskazane do jedzenie, a co zabronione - istnieje w ogóle taka "czarna" lista? Słyszałam coś o wątróbce, żeby jej niby za dużo nie jeść, a najlepiej wcale.
A co np. z zieloną herbatą? Ja lubię zieloną z cytryna albo żurawiną, nie piję "gołej" zielonej - wolno, nie wolno?
Nie mam się kogo zapytać, bo u mnie nikt jeszcze nie wie o ciąży (i nie wiem czy się dowie, dopóki nie widać...) toteż Was podpytuję :-)

Od pierwszej ciąży minęło 6 lat ponad a co roku lista zakazanych rośnie :dry: Jem z głową i tyle... Zielna OK - zioła góra jedna szklanka dziennie :tak:

Palindromea ja niestety też pije gazowane :zawstydzona/y: a to tylko dlatego, że mi jak małemu dziecku nie chce się odbić. Po jedzeniu strasznie się czuje i jak wypiję coś gazowanego to po odbiciu zaczynam normalnie funkcjonować. Kawkę piję ale to raczej mleko z kawą niż kawa z mlekiem ;-)

Ja też piję gazowane - fantę najczęściej a jak czuję, że mi nie najlepiej to Pepsi. Kawę bardzo bym chciała al po 2 łykach mam odruch wymiotny :dry:

Hej kobietki. Coś długo mnie tu nie było. Moje życie nabrało galopującego tempa. Zmieniły się plany mieszkaniowe ale o tym nie chce mi się pisać. Ważne to, że nie muszę się martwić kredytem czyli mogę w każdej chwili iść na zwolnienie. Nawet nie wiecie jaki to daje komfort życiowy. W czwartek i piątek strasznie bolała mnie głowa. Tak w sumie to cały weekend nie wiem kiedy zleciał bo generalnie leżałam na kanapie. Z ciążowych tematów, to przykre objawy się skończyły, dalej nie chce mi się słodkiego i jak za długo posiedzę na krześle to coś "wchodzi" mi w pośladek lewy i muszę to rozchodzić. No i ze spaniem dalej mam kłopoty.

Jak ja się cieszę, że się odezwałaś!!!

Hej dziewczyny, nie odzywałam się, bo nie czuje sie najlepiej, a od wczoraj to juz tragedia. Ciagle boli mnie glowa tak cisnie, jak wstaje kreci mi sie w glowie i ciagle mnie mdli... ;(((((

Oj boląca głowa........

Wczoraj miałam straszny dzień! Tak mnie strasznie bolała :-( ledwie wytrzymałam....prawa skroń i aż wchodziło na oko MASAKRA dobrze, że mam już K w domu.....tak o mnie wczoraj dbał bardzo! Herbaty do łóżka, termofor i jedzenie szykował i przykrywał kołderką....aż w końcu tak mnie opatulił, że o 20tej zasnęłam :szok: wstałam dzisiaj o 9tej :cool2:

Od marca będziemy mieli własne Mieszkanie! już się nie mogę doczekać i świąt się nie mogę doczekać w ogóle mimo, że poniedziałek i nie chce mi się do pracy to jakąś dziwną euforię odczuwam :-D

Miłego i spokojnego dnia wszystkim!

Jutro wizyta
 
NIKA - dziękuję, ale jestem pod ciągłą kontrolą lekarza. Taka już moja uroda z tym bólem brzucha, praktycznie od pierwszych dni ciąży. Mam silne tyłozgięcie - do 3 m-ca brzuch boli, bo macica wraca do pionu, a potem boli dalej do rośnie i wszystko się przemieszcza.
Najważniejsze, żeby uważać na 'stawianie' się brzucha, na skurcze. Wtedy faktycznie szybko do lekarza.
Ból jak na @ jest zazwyczaj spowodowany rozrostem macicy. Mój lekarz też mówi, że część kobiet tak po prostu ma, że wzrost macicy się wiąże z bólem - należy wtedy nie bać się Nospy. Pomaga i rozluźnia.
Takie są moje doświadczenia w ciążach. Z córką taki ból towarzyszył mi całą ciążę, a ciąża przebiegała wręcz książkowo.


KORBA - dobrze, że Twój maluszek się obudził. Mój znów dzisiaj nie daje za bardzo znać o sobie. Mam nadzieję, że się zaraz obudzi :).


ROBACZKU - ja też już od tygodnia piję kawę :-), ale tylko rozpuszczalną. Z expresu jeszcze mnie za bardzo męczy zapach i nie daję rady. A marzy mi się już takie aromatyczne Machiatto ;-)


NIKA - u nas - ja szatynka zielone oczy, mąż brunet i brązowe oczy a córcia.... platynowy blond o niebieskich oczach... Jak to wytłumaczyć? ;-) (gdyby nie była podobna to męża to bym powiedziała, że po tatusiu hihihi )
 
Ostatnia edycja:
reklama
NIKA - dziękuję, ale jestem pod ciągłą kontrolą lekarza. Taka już moja uroda z tym bólem brzucha, praktycznie od pierwszych dni ciąży. Mam silne tyłozgięcie - do 3 m-ca brzuch boli, bo macica wraca do pionu, a potem boli dalej do rośnie i wszystko się przemieszcza.

Natis witaj w klubie, u mnie gin podczas badania powiedział cyt: "Takiego tyłozgięcia jeszcze nie widziałem", może mało widział:confused: he he
No mam nadzieję, że to tylko szyjka się prostuje.... ale ja teraz w drugiej ciąży jak coś boli to od razu mi się patologia i szpital przypomina....:no:


Jesteście żałosne ! Niby takie dobre wsparcie, a co sie pytam to żadna nie odpisze tylko o dupie maryny!! Zegnam was , szkoda mojego cennego czasu na was.
A co można napisać na ból głowy? Weź sobie apap

Ja kawkę też pije ale od początku, z moim ciśnieniem to bez kawy padam z omdlenia......
 
Ostatnia edycja:
Do góry