Czerwiec 2013

[DzikaBez]

anabas- strasznie mi przykro nie wiem co napisać, ja tez sądziłam że nasze grono będzie się już tylko powiększać
witam nowe mamusie, spokojnej ciazy życzę
Ja dzisiaj na wizytę do zakaźnika jadę, a od rana mam tyle roboty że nie mam czasu tu zaglądać, samego prasowania to na 2 h, ale już mam troche za sobą, kurcze jak czytam takie smutne wiadomości to odrazy mam takie obawy...., pewnie taż tak macie. A rozwiązałam problem z buzią mojej córci okazało się jednak ze to wielka afta sie zrobiła, ale mała i tak znosi to dzielnie, ładnie je, ale budzi sie w nocy i mąż musi wstawać razem z nią, mam nadzieje ze zniknie za parę dni

 

[ewelina19820711]

Cześć dziewczyny.
Anbas-bardzo mi przykro, trzymajcie się dzielnie,musisz to przeżyć jakoś.
Nie odzywałam się nic, bo dopadło mnie przeziębienie okropne. Katar, kaszel ból wszystkiego, w sobotę zaczęła mi rosnąć temperatura, 37,5 miałam, ale bałam się i wzięłam apap, a po 6 godzinach drugi, bo znowu zaczęła mi rosnąć. Myślę, że nie zaszkodziło to maleństwu.
Teraz już lepiej, ale strasznie ściekają mi po gardle zatoki.
Najgorsze, że nie można brać żadnych leków, żeby się pozbyć tego paskudztwa. Siedzę w domu z Bartusiem, bo oboje chorujemy.
Trzymajcie się i uważajcie na zarazki.

 

[agu1987]

Palindromea dzieki za miłe przyjęcie. Zastanawiam sie jak wkleić suwaczka. Gdzie mam wkleic ten link. Wybaczcie że jestem taka nierozgarnięta

 

[jullix]

Anbas kochana, przytulam mocno i trzymaj się z całej siły. Synuś Ci pomoże być silną :*

 

[Nayaa]

Ewelina. współczuję.
Ja dzisiaj znowu obudziłam się z piekącym pęcherzem. Ostatnio poleciałam do Pl na wszelkie badania i miałam zapalenie pęcherza z krwiomoczem (antybiotyk) a dzisiaj znowu piecze/boli..i z niepokojem wypatruję czy krwi nie ma
nienawidzę tego "choróbska" ;/ Łykam Żuravit i Vita-min plus mama bo ma żurawinę i....kicha

Anabas-bardzo mi przykro Bądź silna.
Ja też czasami bardzo się boję, zwłaszcza jak mam silne bóle brzucha.Może to przewrażliwienie a może i fakt,że mam podejrzenie endometriozy.Nie wiem..Drżę w każdym momencie o Malucha i jak to mówią "jak trwoga to do Boga" muszę Go poprosić o to,żeby było dobrze...

 

[agu1987]

 

[Kingusia91]

Nayaa wiem co czujesz. Ja od 5 tygodni zmagam się z zapaleniem dróg moczowych. Jakoś nie moge tego doleczyć. Brałam antybiotyk a potem ProUro i juz było lepiej a teraz chyba wszystko wraca...

Agu1987 musisz wkleić link z suwaczkiem do sygnatury która znajdziesz w ustawieniach.

 

[agu1987]

Ja też mam problem z zapaleniem dróg moczowych. Biore żurasept. Ginekolog powiedziała że to normalne w ciąży. Hmm teraz widze że miała racje.

 

[Nayaa]

Ja od 7 lat choruję na pęcherz. Nie ma roku gdzie by mnie nie zaatakował. Także lekarz od razu mi powiedział,że będę miała spore problemy w ciąży.. Boję się jak nie wiem..Mam nadzieję,że przejdzie..Chociaż też nie wiem czy wszystko poprzednio ładnie się wyleczyło.Miałam antybiotyk (nie pamiętam teraz nazwy) i nie chciałabym znowu się nimi faszerować,bo wiadomo...a w dodatku nie chcę znowu się użerać z tutejszą(holenderską) służbą zdrowia.A do powrotu do Pl jeszcze trochę czasu :-( na szczęście mam zastój w pracy to w domu siedzę bo na dworze zimno i ciągle pada

 

[agu1987]

co do pracy to opowiem śmieszna lub nie smieszna historie zalezy jak na to patrzeć. Starałam sie o dziecko ponad pol roku. Co miesiac patrzac na jedną kreske opadaly mi rece. Trzymalam sie pracy tylko dlatego że mogłam zajść w ciąże. Praca była ciężka wiec od reki dostalabym L4 gdybym zaszła. W pewnym momencie straciłam nadzieje zwolniłam sie z pracy żeby szukać innej bo tam juz nie wydlałam. Miesiąc pozniej dowiedzialam sie ze jestem w ciąży. Teraz siedze na bezrobociu w czterech scianach raz przy garach raz przy sprzataniu. Mój facet pracuje w nocy w dzien spi. Ja w nocy spie w dzien chodze po domu i nie wiem co ze soba zrobic... hmm dobija mnie ta nuda... jest ktos jeszcze kto tak ma ?