reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

Mikoto coś te wyprzedaże U nas są kiepskie już nie raz się nastawilam na zakupy a tam wszystko przebrane albo rzucone jakieś resztki kolekcji i ze niby to wyprzedaż :o niby w pepco wisi szyld -70 a tam na 2 wieszakach rzucone jakieś szmatki a reszta w normalnych cenach :confused: dobrze ze chociaż czapkę kupiłaś ;)
Kubusia Puchatka mamy całą rodzinkę dużego tygrysa i małego p rosiaczka tylko królika brakuje :what:;);)
A najlepsze jest to że są to maskotki jeszcze po Dawidku :what:Tygrysa dostał na roczek więc jest u nas już 10 lat !!! uwielbiał go A wciąż jest jak nowy teraz uwielbia go Daria :rolleyes:
Więc taką wiekową już mamy tą rodzinkę Kubusia :rolleyes:
Justa nie ta układanka ze sklepu dziecięcego kosztowała 16 zl pytalas o aplikAcje ja jeszcze laik samą mam od niedawna ale pobralam ze sklepu Play wpisalam normalnie bb i od razu wyskoczylo nasze bb i zajnstalowalam pizamki jeszcze były i to sporo więc może jeszcze kupisz jutro

Marys o Jezu dobrze ze nic więcej się nie stało taki groźny upadek biedna Karinka dobrze że już śpi

Hihi Daria jak czasem wejdzie w ten kącik swój za drzwi i cichutko się tam bawi to jakby dziecka w domu nie było to taka jej osobista mała przestrzeń ;)

Wisienka czekamy :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kochane dopiero skończyłam. Nie nadrabiam bo padam. Na dobranoc jeszcze tylko fotka z nauki jazdy
 

Załączniki

  • 1420324821770.jpg
    1420324821770.jpg
    22,9 KB · Wyświetleń: 42
I ja tylko dobranoc napisze. Caly wieczor ukladalismy zestawy z Sewerynembz lego. Uwielbiam to ale czasem swira mozna dostac od szukania elementow :-)

Paulunia zdrowka dla Tosia

Gosiaku jyz zaciskam kciuki za owocne ogladanie domkow

Marys biedna karinka. Strasznie musialo bolec. Ucho to czule miejsce. Ucaluj ją od cioci Robaczki :*

Mikotko ja podobnie w sylwestra, kiepskie zakupy. Przede wszystkim mialy byc przeceny do 90% a bylo tak jak przed swietami. Kupilam sobie 3 bluzkę ( golfik i 2 sherty na krotki) i 2 pary spodni dla Hubisia benetton i mexx. Licze jeszcze ze cos fajnego trafie w lutym w peek-u bo S ma jakas tam karte i dostaje zaproszenia na super nocne wyprzedaze.

Teri swietny kacik :-)

Kingusia Sewryn jeszcze dzis potrafi miec odebrana zabawkę lub sam raz odda. Hubert natoniast zzwyczaj jest tym co zabiera. Nieodpowiedzialnosc tej mamy to masakra...

Justa hołd dla mamy !!!!

Wisienko witaj w domu i sie rozgosc :-):-) ale Wam fajnie na tych nartach. Ja tylko raz w zyciu jezdzilam. W liceum....

Hubi juz raz sie przebudzil :-( I Coś nieladnie kaszle :-(

Mialam tylko dobranoc powiedziec a sie rozisalam :-D
To dobranoc :-):-)
 
Ostatnia edycja:
Właściwie to juz dzień dobry.

Nocka jako tako. Krysia wieczorem tacie rozrabiała, kiedy ja usypiałam Mikołaja, ale jak zasnęła to spała do 2, oczywiście na naszym łóżku (a tatuś po graniu do 1 na kompie rad nie rad poszedł się przytulić do syna, prosząc o trochę miejsca pod koderką). Po 3 Mikołaj z płaczem aż się rozbudził. Aro w nerwów, że spać nie może (a kto mu kazał pol nocy zarywać i grać?), wiec zabrałam Młodego na spacer po domu. Wypilismy mleko, popatrzylismy na księżyc (albo jest pełnią, albo się zbliża, bo księżyc wielki jak talerz, a tak święci, ze nawet lampki nie potrzebowałam, żeby Krysie przewinąć), posłuchalismy melodyjek w misiu przy łóżeczku (bo Krycha trochę marudziła, wiec na wyciszenie dostała trochę muzyki) i polozylismy się spać (na naszym łóżku). A przed chwila skonczyłyśmy się Krysią znów karmić i mam dylemat: kłaść się jeszcze spać (i gdzie: do Ara w pokoju Mikołaja, czy do Mikiego w naszym łóżku?) czy wziąć się za zmywanie, którego wieczorem Aro nie zrobił? Ech te trudne wybory... :p

Justa, Krysia tak się budziła (co 2-3 godz) przez pierwszy miesiąc. Teraz w nocy budzi się 1 góra 2 (z czego drugi raz koło 5, zanim zje, przewinę, usnie to blisko 6 jest).

Wisienka, jak kolęda?

Paulunia, może ta choroba to wynik zębów? U nas tak było. Ząbkowanie tak osłabiło organizm, że choroba się wdarła. A żeby było mało zaatakowały buzie plesniawki. Obyscie juz wyszli na prostą z tych chorób, zanim znów będą was czekały wyprawy do szkoły.
Ech, pamiętam te kolędę 3 lata temu (jeszcze byliśmy w jednej parafii). Cwaniaki robili sondaż ile rodzin przyjmie kolędę, czy w ogóle opłaca im się tam chodzić. U nas wtedy była, ekspresowa.
Krokiety z ziemniakami w środku? U nas jak są krokiety np z mięsem, czy kapusta i grzybami to do nich juz tylko surówka. U nas dziś były pierogi.

Mikoto, no właśnie ja jem praktycznie wszystko, chyba, ze cos nowego to z ostrożnym wprowadzaniem (orzechy, czekolada). Nawet na 2 pierogi z grzybami sobie pozwoliłam w Wigilię (i nic prócz drobinek zielonych w żółtej kupce nie było, ale to mogło być tez od tego całego wigilijnego misz marszu). Czekam jeszcze z miodem i kapustą i chyba juz będzie wszystko normalnie. Z Mikim jadlam po 1 miesiącu dosłownie wszystko i było ok, nie miał żadnych kolek, wzdęcia. Mnie się wydaje, ze to właśnie dorozwijanie się układu pokarmowego i po 3 miesiącu będzie juz dobrze.

Robaczku, oj wyprawa na zakupy to masakra. Ja to się boje patrzeć na paragony, Aro omija wzrokiem czytnik, jak kasjerka przelatuje z kolejnymi produktami. A nasze państwo nam nie odpuszcza. Paliwo stanialo, to wlepili na nie nowy podatek. Wrrr, zamiast obniżyć podatki (więcej by się kupowało, więcej kasy by wpływało z tych niższych podatków i gospodarka by kwitła), to wolą dowalać nowe i wyższe podatki.
Był czas, ze moi rodzice mieli 1200 zł razem, z tego opłaty i przeżycie, a mieli jeszcze mnie i brata na utrzymaniu. Luksusow moze nie bylo, ale zawsze dostawalam jakas kase na bulke czy bilet autobusowy) Chyle przed nimi czoła.
U nas po jednej akcji ewakuowania się Mikołaja z łóżeczka (poprzez wyjście górą) było definitywne zrezygnowanie z łóżeczka. Nie ryzykowalabym kolejnej ucieczki i jakiegoś niebezpiecznego upadku. Może Hubi daje dyskretnie znać, że pora na zmianę?

Marys, niedawno czytalam artykuł pewnej pani dr, że kobieta, jak krowa, koza czy inny ssak produkując mleko wytwarza laktozę, więc trzymanie bezlaktozowej diety przez matke karmiacą piersią nie ma sensu. Dietą jedynie można wykluczyć alergie na białko, a przy nietolerancji trzeba zrezygnować z piersi. Powoływała się na sporo badan i literatury fachowej i jakoś mi się wydawało, że to co pisze ma sens. Ale dzięki ;-)

Teri, super są te misie. Znam z takich zestawów jeszcze dzieci i ich przebieranie, albo zmienianie im minek.
Organizer bomba. U nas w takim kąciku stoi szafa, żeby nie zmniejszać pokoju.

Kingusia, włos się jeży jak się słyszy o takich markach. Zero myślenia. Nie powiem, nam się tez zdarzy się zapomnieć i wystawić dzieci na jakieś ryzyko (chyba najczęściej oparzenia), ale po to się ma głowę, zeby starać się z niej korzystać.
Oby masc szybko pomogła.

Popołudniu mielismy gości. Byłam w szoku. Pierwszy raz mogliśmy wszyscy razem powiedzieć przy stole i pogadać, nikt nie musiał odrywać się do dzieci, tak ładnie i zgodnie się bawili (co w wykonaniu Mikołaja było jeszcze ostatnio niemożliwe). Chyba synek mi dorasta ;-)

No i nadrabianie Was od wczorajszego popołudnia (plus zagladanie do mruczącej Krysi) zajęło mi 1,5 godz. Juz się nie opłaca kłaść. Lepiej pozmywam i wykorzystać, ze wszczyscy śpią i zrobię sobie male spa w łazience.
 
Ostatnia edycja:
Witam niedzielne
Tylko się witam dzieci śpią jeszcze my z M już się kawkujemy
Chciałam Wam pokazać co mamy za oknem :eek:tylko przy tym tak wieje że aż zacina niezle puki co przy tym wietrze też nie ma opcji sanek :banghead:
 

Załączniki

  • 1420354545173.jpg
    1420354545173.jpg
    20,3 KB · Wyświetleń: 34
Palin a no wraca zima te misie właśnie mają różne minki smutek radość płacz dobre żeby dziecko potem uczyło się ze czasem się śmiejemy a czasem placzeny jest 6 misiów i można dowolnie zmieniać im ubranka i buzie polecam super zabawa Dawid miał chyba nawet identyczne ten kącik jest taki że za drzwiami a między ścianą i szafa żaden mebel tam nie wejdzie no bo drzwi by się nie otwierały więc chowamy tam zabawki ;)
Aro jest niemożliwy gra tak długo a potem foch bo się nie wyspi oj :( to nocka z przygodami u Was
Co do kolędy brak słów :mad:
 
Ostatnia edycja:
Witam się z.kawka!


Noc.super! Raz.wstałam,żeby Zosie okryć, trochę się kręciła, ale usnela. Wstała o 7.15, ja dolezalam.do 7.30 i poszłam nastawić rosol. Przewróciłam Dzbanek filtrujący, pełny wody :-/ podłoga w kuchni odmoczona i juz błyszczy :-/



Teri żebyś wiedziała Kochana! Wyprzedaże to są, ale chyba nie w naszej mieścinie :-/ Mikotkowy dodatnie listę rzeczy do upolowalania w Pradze. Najbardziej zależy mi.na.tych bodziakach. W tym.roku ma.być juz sklep internetowy hm, także może będzie łatwiej.z dostępnością. Ależ u Was zasniezylo :-o u nas biało, ale bez szału! Chodnik, ale ulica czarna. Kłapouszka Zosia dostała od.mojego Taty, w C&A jest cała seria ;-) układanka rewelacja! Niby prosta a mega edukacyjna, mimika twarzy jest super! Zosia brawurowo pokazuje jak się cieszy, że płacze i żali ;-)



Wisienka ależ super!!!! Mila jest niesamowita! Chyba jedna z najmłodszych na stoku??? Jak noc? Dzieci przespaly spokojnie?



Robaczku jak Hubi? U nas mexx tylko w TK maxx, ale to sporadycznie, a benettona mamy, Ttle ze kiepsko zaopatrzony, a promocje wcale nie różnią się aż tak bardzo od cen regularnych :-/



Palin ale noc! :-o :-( Aro dorosły chłopak, zna konsekwencje zarywania nocy :-/ w co On tak namiętnie gra??? Mikotkowy tylko w fife, ale nie dalej niż do 21-22, bo wie ze nie ma.taryfy ulgowej. Zresztą umówiliśmy się, kilka lat temu, że ps3 jedzie z Nim ;-) rzadko przywozi ze sobą :-/ dokładnie tak jest,jak piszesz, z laktozy. Jedynym wyjściem.całkowitego wyeliminowania laktozy jest odstawienie od piersi. Nawet ściąganie początkowego mleka z piersi i.wylewanie ma.marny skutek. Ale wiesz jak to jest, chcesz karmić, Wszyscy w koło mówią, mleko.matki.najlepsze, w szpitalu.gniota Ci piersi, Wszędzie pytają karmisz ? Oby problemy brzuszków szybko.się rozwiązaly! Ja Zosi podawałam na.zmianę.z.Delicolem Dicoflor.
 
Mikoto miło się czyta że noc taka dobra u Was :)oj tak Daria też udaję śmiech i płacz także to już ten czas na taką edukację :rolleyes: były też takie tylko duże cala rodzinka misiów Mama tata i mały miś następnym razem kupimy u Was też tak wieje bo u nas jest okropnie temp odczuwalna na pewno dużo poniżej zera :confused:

Zabawa od rana trwa ;)
 

Załączniki

  • 1420358451506.jpg
    1420358451506.jpg
    14,3 KB · Wyświetleń: 33
reklama
Do góry