NARESZCIE - NADROBIŁAM. Ale wybaczcie - na wszystko napisać choćby kilku słów nie dam rady :-(
Paulunia - macie pecha z tymi migdałami. Niech już Julka Wam wyzdrowieje - raz a dobrze. -20!?! jak dobrze, że wyjechaliśmy - tutaj jest ok. -12. Ale za to tak wieje, że odczuwa się dużo niższą emperaturę
Wyników z amio - GRATULUJĘ. Super, ze wszystko jest oki. Koniec stresu (przynajmniej w tej kwestii)
Znowu dopadają grypy - mogłoby już odpuścić wszystkim...
Jeszcze kilka dni i znów będę ślubować
Mężulo dostał kilka dni z racji ślubu i zjechaliśmy już do rodzinki. Niby wszystko było już przygotowane, ale teraz zostały drobiazgi (jak się okazuje masakrycznie ich dużo) i codziennie jest coś do załatwienia (dziś nawet odkryliśmy ze gdzieś wsiąkła koszula i trzeba było jeździć i kupować nową). Do tego Dzień Babci i Dzień Dziadka - odwiedziny (w domu - żyjących; na cmentarzu - tych, których już nie ma tutaj). Podsumowując - na komputer jest za mało czasu - i ciągle zbierają mi się zaległości na BB.
Za 2 dni moje urodziny i już Aro tu coś chyba kombinuje...
Obejrzałam już tych najnowszych "Nędzników" (film). Prześpiewałam wszystkie utwory. Mam kilka zastrzeżeń do filmu, ale ogólnie super ;-)
U naszego Mikołaja wszystko dobrze. Przez tą zmianę trybu dnia (zazwyczaj mamy leniwe przedpołudnia, sporo się leżało; teraz praktycznie cały dzień na chodzie) wieczorem padam na twarz. Ale spokojnie - staram się zawsze znaleźć jakąś chwilę w ciągu dnia na pozycję leżącą. Mikołaj będzie chyba typem imprezowicza: rano go nie ma (cisza w brzuszku), w ciągu dnia trochę na odczepnego się odezwie, za to godzina 20.00 zaczyna się imprezka (brzuch aż czasem boli od tych jego szaleństw). No i nie daje pospać, a jeśli już zmęczona odpłynę to mnie potrafi obudzić. A rano znów cisza - odsypia balangę...
Zmykam spać, bo już mi się oczy zamykają. Mam nadzieję, ze Mikołaj już mi pozwoli i odpuści mi ten ból "ogonka" (ciężko czasem nawet jakośkolwiek usiąść). Dobranoc Wam Dziewczyny. Buziaki ***
Przez te całe zamieszanie ze ślubem przegapiłam nawet , kiedy wskoczyła 2 z przodu - zmiana kodu. Już bliżej niż dalej. Jupiii