Czerwiec 2013

[madzia128]

Czytam na bieżąco, ale jakoś weny brak.. czekam na te wyniki amnio jak na jakiś wyrok-czas wlecze się nie ubłagalnie :-(

Z Mateuszem po operacji jest dobrze, jutro wraca do szkoły, a dziś odkopywaliśmy się prawie 4 godziny z 3dniowej nieobecności w szkole - jakaś masakra, bo oboje nerwowo reagujemy

Za to dziś w sklepie spotkałam qmpelę.. nie widziałyśmy się plus minus od wakacji.. a ona do mnie: madziaaa jak ty schudłaś, masakra. Uśmiałam się, bo mówię jej: to nie możliwe w moim stanie.. a ona i tak nie uwierzyła
Humor mi się poprawił w 101%

 

[Korba32]

Jestem kochane ;-) Info w odpowiednim wątku Dobrze że już po wizycie---kamień z serca:-) Zaraz zacznę Was nadrabiać ....

 

[Ines75]

Czytam na bieżąco, ale jakoś weny brak.. czekam na te wyniki amnio jak na jakiś wyrok-czas wlecze się nie ubłagalnie :-(

skąd ja to znam... wczoraj już dzwoniłam do poradni 3 razy, bo nie mogłam się doczekać, ale nie odbierały telefonu, więc i tak dowiedziałam się dzisiaj, tj. w planowanym czasie, ale pietra miałam niezłego..
w każdym razie jest to mój najpiękniejszy, nieco spóźniony prezent imieninowy (wczoraj je miałam):-)


nie martw się, już niedługo się dowiesz, że wszystko dobrze.. Ty masz dzwonić, czy Oni Cię poinformują?

 

[natis]

MADZIA - jestem pewna, że będzie dobrze, zobaczysz... A teraz meliska, ciepłe kapcie i włączaj dobry film

MARCYSIOWA - nie zazdroszczę pisania pracy

 

[madzia128]

skąd ja to znam... wczoraj już dzwoniłam do poradni 3 razy, bo nie mogłam się doczekać, ale nie odbierały telefonu, więc i tak dowiedziałam się dzisiaj, tj. w planowanym czasie, ale pietra miałam niezłego..
w każdym razie jest to mój najpiękniejszy, nieco spóźniony prezent imieninowy (wczoraj je miałam):-)


nie martw się, już niedługo się dowiesz, że wszystko dobrze.. Ty masz dzwonić, czy Oni Cię poinformują?

Powiedzieli mi tak: jeśli wynik będzie ok, to zadzwonią panie z laboratorium, a jeśli nie, to pani z recepcji zaprosi na spotkanie z lekarzem. Mają dzwonić 30 lub 31 stycznia..

Do tego czasu wstrzymuję się z wszelkimi zakupami, chociaż w niedzielę już miałam żabkę z h&m i skarpetki, ale jednak bałam się kupić.. mimo tego, że można zwrócić w ciągu 28dni.. eh czy ktoś ma wehikuł czasu?

 

[WisniaJ]

fioletowa piękna ta bluza, chyba się skuszę,brązowa śliczna i taka uniwersalna, więc można brać w ciemno niezależni od tego, co dzidzia ma między nogami... W ogóle dziewczyny fajny sklep, nie wiedziałam o jego istnieniu, przyda się na pewno Chociaż jestem zakochana w kolekcji F&F mają rewelacyjne ciuskzi, fakt, ze trochę drogie, ale zawsze można się skusić na kilka drobiazgów. Polecam zajrzeć, bo mają przepiękne skarpetki i śpioszki dla najmniejszych A i dodam, ze w Tesco od chyba 24 zaczyna się wyprzedaż dziecięcych rzeczy, my lecimy po wanienkę Disney'a z wbudowanym termometrem przed przeceną kosztowała 80zł, teraz chyba 60 Dziś zaczęła powstawać ścianka do pokoju maleństwa, więc już mogę w końcu skupować powoli większe gabarytowo rzeczy

 

[NikaMD]

NikaMD to strasznie dużo ja liczę, liczę i ze wszystkim się zamknę w połowie tej kwoty Wózek kupujemy używany, bo mi szkoda pieniędzy na nowy.

Sporo wiem, ale:
wozek 3 w 1 chicco enjoy=850zł
no i inwestujemy w elektroniczna nianie z monitorem oddechu =800zł !
(przy Michasiu nie mialam, ale teraz niania bedzie konieczna a ten monitor oddechu dla bezpieczenstwa chcemy kupic)
termometr elektroniczny bezdotykowy =100zł (bo nie mamy)
laktator tommytippe+ buteleczki=100zł
posciel do lozeczka (podusia, kolderka, baldachim i takie tam gadzety)=250zł
To juz jest ponad 2tys, a reszta to inne rzeczy takie drobne, ale w excelu wypisalam wszystko lacznie z pieluchami, kremikami i takimi innymi duperelami. No i bez ciuszkow mi wyszlo 2500;-)

Wiadomo, ze polowe z tego mozna by nie kupowac i tez by sie przezylo. Czesc ciuszkow moze uda sie po Michalku odzyskac.

 

[WisniaJ]

No to rzeczywiście. My kupujemy na dniach wózeczek też 3w1, Drier 4XL tyle, ze używany, za 300zł. No i dziadkowie fundują łóżeczko, materacyk i pościel, więc to też nam spory koszt odpada. Monitor oddechu chciałam kupić, ale a szczęście rodzinka mi wybiła to z głowy. Może jak będziemy oszczędni, to zmieścimy się w 'tuskowym' becikowym Oczywiście wykończenie pokoiku ok 1000zł wliczam jako koszt własny

 

[madzia128]

Nika niby wiele można po starszym dziecku odzyskać, ale jednak nowe kuszą.. ja mam wszystko pochowane już od prawie 8 lat i w związku z tym liczę na synka ale i tak pewnie nie obejdzie się bez kupowania nowych ciuszków, drobiazgów itp.. Łóżeczko niby mamy ( po mojej 14letniej kuzynce ), użyte tylko 2 razy, ale marzy mi się.. MAXX WYPAS Łóżeczko turystyczne, kojec, Wibra (2934271337) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i chyba się skuszę, bo i tak nie mam przewijaka, nie mam karuzeli.. więc odliczając moje braki, to łóżeczko nie wychodzi aż tak drogo

 

[Morena88]

Dziewczyny ratunku grypę mam :-( i nie mogę brać nic poza paracetamolem i flegaminą :-( czuję się fatalnie a w piątek usg połówkowe w Warszwie, jestem u Mamy więc mam 100 km i do tego busem muszę jechać bo auta nie mam... :-(