DzikaBez
Fanka BB :)
Dziewczyny, witam sie poniedziałkowo, wybaczcie nie napisze raczej dziś nic, jstem sama w domu, a właściwie nie sama moja szwagierka przywiozła wczoraj synka, 2 lata chory na antybiotykach, smarka,kaszle, niepomyślała ze może nas pozarażać, teściu się nim zajmuje, tesciowa chciała go wczoraj do nas przyprowadził ale mąz zapytał czy on jest zdrowy a ona ze ni, jezu baba rozum chyba zjadła to jak chory to chyba sama powinna wpasc na to że lepiej zeby sie razem nie bawili, wiecie takie dziecki wsystko wkładaja do byzi, nie trudno się zarazić. A szagierka to wyobrazni ni ma, nie pracuje mogła go tu przysłać jak wyzdrowieje a nie chorego. nie chce żeby mi sie dziecko na urodziny rozchorowało, boze ale mnie to zirytowało, takie zachowanie mojej szwagierki to norma ona zawsze mysli tylko o sobie............, musze ugotowac dla siebie i małej, wczoraj nas w domu nie było nic nie mam, teraz jest jeszcze problem z usypianiem jej przez dzień. Dobra nie narzekam, jakoś to przeżyje
fioletowa- czytałam wczoraj o Twoim synku, mam nadzieje że sprawa sie szybko wyjaśni i nie bedzie tak zle
fioletowa- czytałam wczoraj o Twoim synku, mam nadzieje że sprawa sie szybko wyjaśni i nie bedzie tak zle