Czerwiec 2013

[asiulka918]

Hej, grill wczorajszy super udany
Dzieci i na weselu kochane, Tymuś spał mi ładnie całą noc, jedna pobudka tylko o 3 na jedzenie, kialam 120 odciagnietego i brakło, musialam dzwonić po Monike zeby go przyszła nakarmić a Bianeczka 2 razy obudziła sie z płaczem za mamą, raz udało mi sie ją ululać i raz dzwonilam po mamę
A moje smerfy 3 dały mi dziś spać do 12.30, wczoraj mimo grzecznych dzieci oka nid zmrużylam, bardzo głośno bylo w pokoju i z przejęcia o dzieciaki żeby nie płakały chyba
Gosiu ja przegapiłam chyba, córcia będzie? Nela cudne imie, nie odpuszczaj jak ci sie podoba
Natis jak Natalka?
TERI CO Z DARULKĄ.?

 

[JUSTA19854]

Witam kochane
Na początku się usprawiedliwie, dopóki pogoda dopisuje spędzamy dużo czasu na świeżym powietrzu do samego wieczora a potem to jak ogarnę mieszkanie to padam na twarz. Czasami zdążę tylko podczytać, ale bywa tak że nawet nie włącze komputera. W przyszłym tygodniu przyjeżdżają do nas goście z Niemiec, więc będzie nas jeszcze mniej. Filip dalej walczy z katarem, zastanawiam się czy czasem to nie jakiś katar alergiczny, ale nie wiem na co. W czwartek byliśmy na szczepieniu, synek waży 11300g

martam&m gratuluję

_Marys_ fajnie, że impreza roczkowa udana, mimo że nie dotarli wszyscy goście,

teri114 ale jesteś zawzięta w tych ćwiczeniach, zazdroszczę, mi się nie chce ćwiczyć, mój jedyny sport to spacery z wózkiem, wrzuć przepis na paprykę faszerowaną którą ostatnio robiłaś na obiadek, zdrówka dla Darii

natis ale się Lenka przestawiła i przesypia całe noce, ciekawe kiedy u nas to nastąpi

RobaczekII Wszystkiego najlepszego dla ośmioletniego Seweryna, ale dużego synka macie. Też miałam zamiar pojechać dziś do Trójmiasta ale w końcu nie pojechaliśmy bo u nas była burza ale potem zrobiło się ładnie. Pojechaliście?

Palindromea ale macie mądrego synka, widzę wszystko jest zdolny zrobić aby wyjść na dwór, super, że randka udana

Wisieńka jejku ale kumulacja rota i zęby, jak się dziś Antoś czuje? Super ten torcik urodzinowy Milci

Korba jak tam u Ciebie po wizytach u lekarzy?

Dziś na drzemce popołudniowej synka, również położyłam się do łóżka, pospaliśmy 1,5h. Znowu koniec wekendu i jutro trzeba iść do pracy, najgorsze że na jutro i wtorek mają być u nas najgorsze upały i chyba się ugotuje w pracy.

 

[Wisieńka]

Kochane

Coś dziwnego jest z Tosiem. Niby wszystko już dobrze. Kup więcej ale coraz ładniejsze . Je ładnie ale jak tylko dostanie z butli coś innego niż woda to chlusta z niego strasznie. Nie wiem o co chodzi. Ani sinlaca, ani kaszy ani mleka ani kleiku nic nie może. W nocy budzi się głodny je i chlusta a ja tylko piore. Martwię się co to może być. Może je bardzo lapczywie a zalodek jeszcze podrazniony.

Gosiu
Piękne ciuszki. Wózek marzenie

Justa
Super ze pospalas z małym. Współczuję ukropu w pracy. Niedługo będę mieć to samo.

 

[mikoto]

Witam się poniedziałkowo!

Czytam Was na.bieżąco :-*


Wisienka super, że impreza.się udała! Tort bajkowy! Jak Tosiu???

Teri jejku :-( o różyczce bym nie pomyślała :-o jak dzisiaj Daria się czuje? Wysypka mniejsza?


Gosiak wózek super! Piękne zakupy poczynilas! Obstawaj przy Neli! To.imię jest cudne!!! Jak noc? Wyspani?


Asiulka wspaniała z Ciebie koleżanka!

Justa Dobrze, że znalazłaś chwile na regenerację ;-)

wczoraj mielismy super dzien! Najpierw msza święta o 10, potem spacer,obiad, goscie, festyn. Pojechaliśmy po 17, czekalismy aż troche sie ochlodZI. Zosia byla wszystkim zafascynowana. Od Cioci dostala ogromnego balona, a J. kupil jej gumowego losia do skakania :-o wrocilismy po 20. Pochwale sie jeszcze a co! w sobote doatalam od J. śliczną złotą bransoletkę. Zaskoczyl mnie :-o pojechal przed 6, Zosia wstała po 5. Także wybawila sie jeszcze z Tata dalam jej paracetamol, bo miala temperature podwyzszona. Teraz spadła. Zosia śpi. Mam nadzieje, ze to zeby. Leczo gotowe, pranie sie pierze, kwiaty podlane, kurze starte, parapety czyste. Zostało poodkurzac, sprzatnac lazienke. Pogoda jakaś dziwna :-/ zachmurzone ale cieplo.

 

[Wisieńka]

Witam kochane

Właśnie moja księżniczka pojechała na 1 wakacje. Z moja sis do mojego taty. Oczy mamy z P mokre. Oby szczęśliwie dojechali i Miki nie płakała.
Ja z wrażenia spać nie mogłam. Od świtu na nogach. Umylam okno w kuchni. Pomylam podłogi i wytarlam kurze w całym mieszkaniu. P uczy się na obronę ma w środę, Toś śpi a ja na zakupy zaraz jadę.
Obiadek mam z wczoraj. Kurczak z mango i nektarynkami z bazylią i kolendrą. I tradycyjnie rosół.
Potem jak się ochlodzi idziemy na działkę podlać i poplewic.
Mikoto
Jak Zosia? Fajny dzień mieliście wczoraj. Tosiu nadal jak pisałam w wieczornym poście

Miłego dnia. W końcu upał

 

[mikoto]

Wisienka dziękuję, że pytasz. Zosia ok. Temperatura spadła. Bylysmy na porannym spacerze. Teraz nie ma szans na wyjscie, tak Grzeje :-o Zosia spi,a ja wstawiam jej zupe jarzynowa. Zakupy zrobione, dwa prania wiszą, druga kawa wypita, pora zrobić coś pożytecznego. Na długo Mila pojechała? Na.pewno będzie się świetnie bawić! Ach, serce matki :-* my też wieczorem wybywamy do ogrodu. Juki zakwitly obiad masz restauracyjny :-o wykwintnie i smacznie ;-)

 

[gosiak_85]

Dzien dobry,

Tymek zasypia wiec mam chwilke

Mikotku - jak zwykle od rana bardzoooo aktywnie

Wisienka - a moze Tosiu zjadlby ta kaszke lyzeczka ?? jadlby wolniej i nie podraznial zoladka

Asiu - tak bedzie corcia...no mam nadzeje, ze sie potwierdzi jak pojdziemy w Szczecinie na usg


W domku w sumie wczoraj posprzatalismy wiec na dzis tylko pranie w rekach mi zostalo, musze poprac aby na wyjazd juz bylo wszystko gotowe :-)

 

[Wisieńka]

Wróciłam z poczty i zakupów. Nastawilam pralkę i pije kawę. Toś śpi dalej.
Mikoto to dobrze że nie ma gorączki. U nas też grzeje. Za Milusia już tęsknię. Ona uwielbia moja sis i tatę więc chyba będzie dobrze. Wrócą jak Mila będzie chciała. Sis nauczycielka wiec ma wolne . Myślę że na weekend będą. Obiadek kochana niedzielny, dziękuję, wiesz kocham gotować.
Gosiak
Super ze masz już luzik i coraz bliżej wyjazdu. Też myślałam o karmieniu łyżeczka tylko w nocy z tym problem.

 

[asiulka918]

Hej laski, ta pogoda mnie już dobija, od 8.30 już nie hylo po co wychodzić na dworze taki skwar.
Polozylam wlasnie bartka do łóżeczka, troche sie buntował ale zasnął, a ja jie wiem jak to zrobiłam ale zasnełam na 1h a dzieci dobrze ze sobie krzywdy nie zrobily, położyła m sie ipatrzylam jak sie chlopaki bawią i musialo mnie znużyć. Ale za to teraz mam pelno energii, lece ogarnąć chatę
Aaa teść moj w delegacje pojechał wiec tez od razu humor mam lepszy ze nie bedzie marudzenia przy obiedzie ze cos mu nie smakuje :d

 

[Palindromea]

Hejo.

Te upały dają i nam się we znaki. Do południa zaliczamy plaże, po obiadku ganiamy na fontannę. Pluskamy się wszyscy i to daje trochę ochłody. Nasz Diabełek rozrabia coraz bardziej, trudno nad nim zapanować. Ciężko go będzie utemperować.

Teri, oby Daruni szybko przeszło.

Robaczku gratulacje kolejnych ząbków. Zazdroscimy, bo u nas nawet gorsze noce i dni nie przynoszą żadnych "owoców".

Mikoto, co u Zosi?

Natisku zdroweczka dla Natki.

Przepraszam, że nie wszystkim odpisze, ale jestem juz padnieta totalnie. Znów mnie dopadają prawie bezsenne nocki (po 3-4 godziny snu max), do tego te upały, ciągle coś robimy, gdzieś chodzimy. Wieczorami ledwie żyje.

Sciskam Was wszystkie :-* :-* :-* :-*