reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Witam ;-)

A więc kochane JULKA zapisana i przyjęta do szkoły :szok::szok::szok: Szkoła mała , przytulna , z dużym naciskiem na J. Angielski . Klamka zapadła , moja mała córeczka :sorry2::tak: Mam nadzieję , że podjęłam dobrą decyzję

Robaczku, Idź kochana do lekarza , nie czekaj proszę , moim zdaniem trzeba to sprawdzić , wydaje mi się , że nie powinien mieć takiej kupki :-( Dobrze, że brat Ci pomaga i że nie miałaś dzisiaj samotnego dnia , a i ja Ci troszkę pogadałam przez tel :-D

Justa, Zdrówka dla Filipka , oby już nie wymiotował a kaszel odpuścił , trzymam bardzo mocno kciuki i spokojnej nocki życzę ;-)

Madzia, Tymek się przyzwyczai , potrzebuje czasu aby oswoić się z sytuacją , ale wiem jakie to trudne :sorry2: Ja cały czas myślę o tym żeby spróbować zostawić Zosię z moją sąsiadką , chociaż na godzinę , dwie żeby zobaczyć jak ona się zachowa --ale jakoś nie mogę :zawstydzona/y: Ja to jestem strasznie miękka fajka :zawstydzona/y: Ciekawe jak ja wrócę do pracy z moim podejściem :sorry2:;-)

Bona, I Ty kochana w pracy ;-) z jedne strony zazdroszczę takiego , bo to zawsze między ludźmi a z drugiej strony rozumiem jak ciężko zostawić Michasia :happy:

Gosia Współczuję , że Tymuś taki marudny , Zosia może aż tak dzisiaj nie marudziła , ale ja nigdzie nie mogę się ruszyć bo już biegnie za mną i trzyma się nogawki :tak: Nie posiedzi , nie pobawi się dłużej niż 5 minut ( Gdzie jest to moje spokojne dziecko leżące na macie ) !!!!:szok::crazy::-D To były czasy , rano kawusia BB i te sprawy a teraz wszystko na szybko i jak śpi ;-)

Kinia, To Zosia tak jak Laura dzisiaj też 19.30 już spała ale za to rano nie pośpi :no: Jak wczorajszy wieczór z mężem - udany ?

Aniu, Czyli wielkie zmiany się szykują :tak: Widzę, że też boisz się szkoły :tak: Wiem co czujesz , ech nasze dziewczynki :-) Aniu powiedz jak radzisz sobie z Karolkiem jak jedziesz po Tosię do przedszkola ? Ja mam teraz problem , bo Zosia jeździ już w "niewyjmowanym" foteliku tak jak Loluś i zawsze jak jadę do przedszkola to zasypia , wyciągam ją na ręce pod przedszkolem ona się budzi , obrażona bo śpi zaledwie ok 10 minut , potem w powrotnej drodze się wkurza i nie zasypia . Jestem normalnie umordowana po takiej wyprawie :zawstydzona/y: A jeszcze Zosia na rękach , Julce pomagam się ubierać , spocona , ech napisz kochana jak to u Was wygląda ;-)

Ja chyba pójdę jutro zrobić te badania krwi , siniaków przybywa , wyglądam już jak pobita:tak: Zobaczę jeszcze czy moja mama będzie mogła jutro czy w czwartek zając się chwilkę Zosią to skoczę , bo w piątek mam następne szczepienie to chciała bym mieć wyniki co by skonsultować je z lekarzem .

Spokojnych nocek życzę i duuużo snu :-)
 
reklama
Emka u nas była taka akcja z Feliksem. Jakieś 2 tyg i przeszło. To ten czas kiedy maluchy zaczynaja rozumieć, ze mama i Dzidziuś nie sa jednym.

Gosiak &&&& za mieszkanie. Super, ze sąsiedzi pomogą.

Kasia bedzie dobrze ze szkoła. Czekam na wyniki!

Anulka cieszę sie, ze decyzja podjęta :-)
Madzia Tymus przywyknie ale wierze, ze Ci cieżko.

Witam nowa Mamę

Pozostałe moje całuje na dobranoc :*

U nas nic nowego. Felini dziwne sceny robi. Wyje godzinę i pózniej spokój i radość. Całkiem jakby kolki miał ;-/ Olivier jeszcze ciut kaszle aleee jest niebo lepiej. Dzisiaj wreszcie przyjechała zmywarka JUPI!!!
 
Witam się wieczornie!

Nocka była fatalna, Zosia płakała przez sen, wierciła się, spała niespokojnie, mleka nie chciała jesc, dopiero w nocy. Spałam może ze 3 godziny. Rano też nie chciała butli, nadrobiła owsianką. Byłyśmy u lekarza, ten kaszel, mimo że odrywający się bardzo i coraz rzadszy, niepokoił mnie. Osłuchowo czysto, Mamy zmniejszyć dawki leków. Zosia była u lekarza bardzo grzeczna, nadrobiła w domu i nie dała mi uśiąśc na moment :-D najchętniej wspina się po wszystkich i wszystkim, a potem rwie się do chodzenia:szok: W wózku potrafi wykonać obrót wokół własnej osi, wspiąć się po oparciu i stanąc. Także teraz dwoję się i troję, żeby wszystko w miarę ogarnąć. Obiad był z wczoraj, tagliatelle ze szpinakiem, mniammmm nareszcie dopracowałam przepis i mogę powiedzieć: tak, robię pyszny szpinak :-D tak, wiem, jestem skromna :-D:-D:-D Ale w końcu jednym z postanowien noworocznych było doskonalenie mojego gotowania, póki co nawet, nawet ;-) Odkurzyłam, pościerałam kurze, podlałam kwiaty, poukładałam w szafie, nawet pościel zmieniona. Jutro reszta, bo padam. Dzięki grupie na fb i Bonie i ja wzięłam się za ćwiczenia :tak::tak::tak: Spociłam się jak mysza, ale wskrzesiłam dawno zapomniane mięśnie :-D:szok: Lecę z programem 8 min Abs i Legs, kiedyś już to ćwiczyłam, efekty były zauważalne już po 3 tygodniach, także do dzieła!

Justa ale miałaś pracowity dzień, biedny Filip :-(Zdrówka!

Bona
doskonale rozumiem Twoje dylematy! Póki M. w domu, można ten czas wykorzystać :tak:Zdradź, proszę, skąd w Tobie tyle sił, energii i chęci, motywacji - wykonujesz masę roboty w domu, granie, fitness, a teraz jeszcze praca!


Robaczku nie pomogę, ale widziałam, że dziewczyny na fb radziły co i jak, ja z probiotyków - przy kolce - podawałam dicoflor. Mam nadzieję, że wszystko szybko wróci do normy. Dobrze, że masz brata i na dodatek chce pomóc, korzystaj ;-)

Korba ta sytuacja z US jest okropna! Jak tak można uczepić się człowieka, który nic nie zawinił :no::no: Trzymam kciuki za pomyślny rozwój wydarzeń! Kochana, jak się czujesz? Ostatnio, nawet smsa Ci nie wysłałam, ale wybacz, zeszły tydzień był naprawdę ciężki, a ten wcale lepiej się nie zaczął :-( Mam nadzieję, że dbasz o siebie!

Gosiak biedny Tymcio :( niech te zęby szybko wychodzą :-(I na dodatek teraz sama zostaniesz :-( Masz tam może jakąś znajomą, koleżankę, która mogłaby Ciebie odwiedzić? Pomóc?



Anula
gratuluję!!!! Zobaczysz, że wszystko ułoży się po Waszej myśli! Z tymi remontami tak już niestety jest, ale przyjdzie czas, że zrobicie po swojemu. My robiliśmy mega generalny remont 6 lat temu, a dzisiaj już bym wszystko inaczej zrobiła :crazy::baffled:


Madzia c
iągle o Was myślę, trzymam kciuki, aby Tymcio oswoił się z sytuacją. Dla Ciebie to też pewnie trudne, ale dasz radę! Postanowienia dobra rzecz ;-) Podziwiam Cię z tym bieganiem :szok:


DzikaBez cieszę się, że Dziewczynki lepiej! Jak znajdziesz chwilę na bb, to skrobnij więcej co u Was


Teri jak Daria? Spokojniejsza?

Palin
zdaj relację jak po wyjeżdzie, bo dzisiaj na fb takie pitu pitu było, a nawet nie wiem co u Was... Aro zaliczył te piosenki?


Smile
co u Was? Jak Franek? Jak sytuacja z Pięknym? Jak Twoje samopoczucie? Mam nadzieję, że lepiej!


Wisienka najważniejsze, że piszesz!!!!


MatkaEwa jak
Zdobywca Janek? Kolejny kwiatek Jego?

Emka
mam nadzieję, że dzisiaj było u Was spokojniej :tak:

JestemEwa tak jak pisała Robaczek, mamy swoje zasady/warunki ;-)


Natis co u Was? Jak Dziweczynki? Lenka już zdrowa?

Sara wiem, że jesteś bardzo zabiegana, a Feliks marudny i smarkający, ale jak odeśpisz skrobnij kilka słów :tak:


Jeny
jak się czujesz?


Minnie
jak idą zakupy? Wszystko skompletowane? Jak Chłopcy?


Maryś
jak Karinka? Mam nadzieję, że dobre noce wróciły....


Asiulka wieki Cię nie było, gdzie jesteś, to samo Anilek, Dmuchawiec, Marcysiowa


Anusiakanusia
jak Sebastian? Nadal walczycie z katarem? Nocki lepsze?

Uciekam, mój organizm już chyba przywykł do 3-4 godzin snu, ale jutro czeka nas pracowity dzień, także lecę regenerować siły. Spokojnej nocy!
 
Ja tylko odpisze szybciutko. Kasiu moja droga - do przedszkola mamy ok 5 minut autem, i na szczescie Karol nie zdaza zasnac, gorzej z powrotem, bo wtedy musze go zagadywac a i tak kimke zalicza. Ale na tyle mocna, ze przy wyjmowaniu z fotelika sie nie budzi, wiec niose tego klocka zeby go nie zbudzic a on i tak otwiera oczy w momencie przekrecania klucza :p wtedy sie troche wkurza, ale potem szybko cyc i spi dalej albo i nie :p
 
Ostatnia edycja:
Jeszcze nie spie a juz bym chciala...czekam az Emil wybedzie aby dac ostatniego pozegnalnego calusa ;-);-)

Korba - Super , ze wszkole bede klasc nacisk na jezyk a Julcia na pewno szybko sie przyzywczai... piekne czasy lezacych dzieci i mam majacych czas na pogaduchy odplynely w niepamiec :-D

Sara- zazdroszcze zmywarki...mam nadzieje, ze kiedys sie doczekam :-p

Justa
- ale narobilas sie dzisiaj ! zdrowka dla Filipka

Mikotku - &&&& za cwiczenia...moze i ja poszuka m czegos dla tych ociazalych :laugh2::laugh2: bo w planach ambintnie nie przytyc za duzo mam :-D Kolezanke mam, zapraszalam, ze jak bedzie miala ochote niech wpada co bym z kims doroslym mogla porozmaiwac. Z Tymkiem faktycznie izie sie zagadac, ale jednak milczy (no nie licze jego cudnego ba- ba- ba - na wszystko)

Co do fotelika -- czekam na te ochraniaczki, co mi brakowalo , bo udalo mi sie wylicytowac i ida do mnie z Irlandi i tez przerzucamy Tymka. Wage 9 kg przekroczy, opewnie wzrostem jeszcze moglby byc wiekszy, ale mi ciezko go w tym foteliku malym juz dziwgac, a czasem musze... mam nadzieje, ze dziecku nie zaszkodze.

Jak dzis sie Tymek tak bedzie wiercil to mu posmaruje te dziaselka...kupilam ze , ktory polecala Sara, wiec oby dzialal. Dziaselka dolne po calosci ma bialutkie (tzn o wiele jasniejsze niz wczesniej) a w okolicach 2-ki albo troki lewej biala bulwe.... choc watpie ze to cudow wyjdzie pierwsze... Bo juz sama nie wiem czemu spi tak niespokojnie, ze sie tak kreci io obraca na te plecki. Cos mu musi przeszkadzac....
 
reklama
Dołączam do niewyspanych mam. Laura budziła się w nocy chyba z milion razy :-( koszmar jakiś :no:
Nie śpi od 6, zjadła tylko 90ml mleka i stęka :wściekła/y:
 
Do góry