reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Witam po weekendzie

Wolne minęło szybko i trzeba było już dziś znowu iść do pracy. Synek przez weekend grzeczny i ładnie jadł i pił mleczko, tylko jak większość dzieciaczków, zaczął pokasływać. Odpiszę ale w telegraficznym skrócie, bo wzięłam sobie dodatkowe zajęcie a czasu tyle samo.

natis bardzo fajną masz lekarkę, że nie zapisuje antybiotyków tylko stara się leczyć naturalnymi metodami

Kingusia91 bardzo ładnie, że Laura zaczęła pić z niekapka, u nas jeszcze jest gryzienie

jestemEwa witam


DzikaBez
zdrówka dla dzieci, biedna Ninka z tymi oczkami,

Skalbka
udanego wyjazdu


teri114 nadszedł czas na Darię, która już też jest z zębuszkami, gratulacje, ale miałaś Powera i tyle nadgoniłaś, ja zamierzam jutro umyć okno chociaż w kuchni, bo tam świeci po południu słońce i można się wystraszyć tego bijącego brudu


mikoto Zośka już ma 7 zębów, ale szybko wychodzą jeden za drugim, szkoda, że tak boleśnie


MatkaEwa teraz jak Jasio wyruszył to musisz mieć oczy dookoła głowy

_anula bardzo się cieszę, że podjęliście decyzję i oby się ułożyło po Waszej myśli

madzia128
już jeden dzień bez synka już minął, ja podobnie pracuję 7-15 :D
 
reklama
Gosiak nieźle! Mieszkanko się spodobało?

Justa
jeszcze jakieś dodatkowe zajęcie? Kobieto! Kiedy? Jak? Skąd Ty masz tyle sił, energii, motywacji? Zdrówka dla Filipka! Co czytam posta na fb, tp kolejne czerwcowe Dzieciątko chore :-(
 
Dziewczyny Wasze smyki też miały takie etap,ze na Wasz widok wyły,chciały na ręce?Chyba któras tutaj pisała,ze tak. Ja pitole ujechac z nią nie mogę!Od 3 dni wyje jak kojot,ściga mnie po domu,uwiesza się na nogach,chce na ręce,a jak uda mi się gdzieś zniknąc na chwilę to zapomina o mnie i dobrze się bawi...wystarczy,ze pojawie sie przed nią i znowu to samo:((( Do tego chyba zęby coś ruszają...oryczana,marudna na maksa,boli ją smarowanie dziąsełek:((( Jestem wykończona:(
Podziwiam Was kochane za powroty do pracy,za siły,zeby to wszystko ogarnąć.
madzia
też nie cierpie dziewuch,które dupe noszą wyżej niż sr...za przeproszeniem. Ciężko tak wrócić na swoje miejsce a tam ktoś obcy...
Spokojnej nocki:)
 
madzia to teraz chociaż wiem,ze jest to coś "normalnego",skoro inne dzieci tez tak fiksują w tym wieku...;-)Od jutra rana melisa w ruch,zebym wytrzymała kolejny dzień:-(

Spokojnych nocek dziewczyny,spadam,może uda mi się odespać choć godzinę zanim obudzi się z rykiem:(
 
emka - u nas jakos od 2 dni uwieszanie sie na nigach...taki moj drugi piesek :-p smiac mi sie chce bo lata za mna wszedzie , co prawda nie ryczy tak bardzo, choc dzis pokazal co nie co ;-)

Mikotku - -mowily , ze sie podoba, szczegolnie zadowolona byla z jadalni...zobaczymy...


No i news Emil jedzie na rozmowe juz na czwartek !!!! co oznacza wyjazd jutro w nocy a powort w piatek wieczorem. WIec trzy dni bedziemy z Tymsonkiem i psiakiem urzedowac sami. CO prawda przeraza mnie wizja psa (bo biedny po schodach co prawda wejdzie, ale nie chcemy go nadwyrezac, ale sasiedzi wniosa mi go tak ze 2 razy dziennie a trzeci sie wczlapie jakos....
 
Witam porannie
Dziś mam wolne, więc zaglądam z rana. Obudziliśmy się o 7.00 ale nocka beznadziejna, synek kaszlał, przez co się budził i popłakiwał. Całe szczęście, że mogłam sama z nim zostać, bo m już musiał iść do pracy. Mam tylko nadzieję, że to nic poważnego. Chyba zrobie syropek z cebuli i podam, mam w związku z tym pytanie – pewnie na noc się nie podaje?

mikoto to jest jednorazowe, znajomi poprosili więc się zgodziłam, ale z góry powiedziałam, że nie wiem kiedy skończe bo to jest uzależnione na ile synek mi pozwoli. Poza tym czekam już na koniec kwietnia bo zeznania roczne też trochę czasu mi pochłaniają, a ja nie umiem odmawiać.

emka01
my jeszcze nie mieliśmy takiego etapu, ale może wszystko przed nami

gosiak_85 trzymam kciuki za męża, aby się udało jak chcecie

Muszę już uciekać, bo synek oglądał bajkę i chyba już mu się znudziła bo demoluje łóżeczko :D miłego dnia
 
Po krótce i na dwa słowa przy porannej kawuni.

S pojechał znów do Warszawy :( Wszystkie obowiązki znów na mojej głowie. :( Właśnie przygotowujemy się do szkoły. W sumie już jakoś łatweiej przychodzi ten poranek bo Hubert większy niż ostatnio :)

Nocki u nas ani dobre ani złe - bywaly lepsze ale i gorsze :)

jestemEwa witaj u nas !

Anulko
cieszę sie z decyzji ! Podjęłabym taką samą :) Mam nadzieję, że przeprwadzka nie zakłóci naszego wakacyjnego urlopu pod namiotami w Sopocie ( wrazie deszczy pod dachem w Żukowie :) )

MatkaEwa raz jeszcze gratki dla Jasia za ruszenie w świat !

Minnie
ja też w nocy często karmie ale jeszcze nie jestem w pełni sił psychicznych by zaczynać odstawianie. Mimo, że wczoraj zostałam strasznie użarta :( Cała godz mnie sutek bolał ale zrobił to nieświadomie, przez sen, myślał że to smoczek. Hubert jak dostaje mleko z butli ( moje) to wypija 80-90 ml i jest najedzony a nie należy do chudzielców więc moze nie ma co byś rozpychała żołądeczka. chyba,

Na razie tyle, wrócę i dokończę :)
 
Dzień dobry ;-)
Gosiak trzymam kciuki za sprzedaż mieszkania &&&&&&&&&&& fajnych masz sąsiadów że noszą Ci pieska :-)
Justa zdrówka dla Filipka! Dobrze że jesteś z nim dzisiaj w domku. W sprawie syropu z cebuli nie pomoge bo nie dawałam.
W ogóle to Laura tylko raz miała katar a tak to w sumie nie była chora. Mam nadzieję że odziedziczyła odporność po tatusiu. Wszyscy się dziwią że jeszcze chora nie była.
Robaczku jestem pewna że świetnie dasz sobie radę sama z chłopcami :tak: ale bez dziada jednak źle :-p mam nadzieję że szybko wróći i wynagrodzi Ci to ;-)

U nas wszystko po staremu. Noc taka sobie, Laura budziła się kilka razy na smoczka, na szczęście zasypiała potem. A teraz właśnie ma drzemkę.
Planów na dziś brak :dry: mąż wróci późno także będziemy siedzieć cały dzień same...
 
reklama
Witam się i ja ze śniadankiem :tak:

Przepraszam za moją nieobecność :zawstydzona/y: Zosia nie da na spokojnie popisać a jak zasypia próbuję coś zjeść i nadrabiać zaległości domowe . Po za tym troszkę spraw do załatwienia się nagromadziło.

Dzisiaj idę Julkę zapisać do szkoły :szok: Boję się chyba bardziej od niej :zawstydzona/y: Z nauką jestem pewna że sobie porodzi ale emocjonalnie ? :sorry2: Ale tak jak mi doradziłyście , pójdzie do "0" do szkoły a nie do przedszkola , pozna nowe koleżanki i z nimi już pójdzie do 1 klasy.

Poza tym nadal walczę z urzędem skarbowym , oni mnie naprawdę wykończą :zawstydzona/y:, jutro jestem umówiona z radcą prawnym.

Muszę zrobić badania krwi , nogi mam całe w krwiakach / siniakach hmmm może za bardzo zozrzedzona krew:blink: sama nie wiem , więc muszę to sprawdzić bo wyglądam okropnie.

Pogoda dzisiaj pochmurna , na 12 do szkoły zapisać Juleczkę , potem odebrać z przedszkola , jakoś brak mi dzisiaj mocy , miałam od rana szykować obiad i jeszcze nic nie zrobiłam :zawstydzona/y:

JesteEwam , Witaj ;-)

Robaczek , Gosia, To bidulki będziecie bez dziadów :-( ale czas szybko zleci , i wrócą do Was . Gosiunia , biedny ten Wasz pieseczek :sorry2: Dobrze, że masz takich sąsiadów , że pomogą :tak:

Justa Zdrówka dla Filipka , dobrze że masz dzisiaj wolne , to pod kurujesz synka , Zdrówka Wam życzę !!!!

Kinia Laura chyba też wcześnie wstaje , że ma już drzemkę coo:happy: Zosia też śpi i oby troszkę pospała :tak:

Mikotku, Jak Wasza dzisiejsza nocka ? Mam nadzieję, że lepsza

U nas nocka hmm mocno średnia , pierwszy raz Zosia obudziła się o 23 i usypiałam ją do 23.30 . Chyba była głodna ale chciałam ją trochę przeciągnąć bo jadła o 22:szok: Jednak o 24 obudziła się i mleczko musiała wypić ..

Miłego dnia kobietki , muszę Was jeszcze troszkę nadrobić zanim Zofia wstanie :tak:
 
Do góry