reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

emka - ja podaje jako podwieczorek, choc czasem dodam troche do kaszki ktora je 10-11 u nas wyglada to tak :

jak sie obudzi rano mleko butelka , 10-11 kaszka lyzeczka, ok 14 obiadek, ok 16-17 deserek wlasnie owocek, potem mleko na noc, albo przed snem albo na spoiocha....
Czasem wiadomo sa odchylenia bo np zje dodatkowe mleko
Tez dlugo mialam problem z piciem, ale jak trafilam na takie, ktore mu smakuje to pije jakos
 
reklama
emka u nas też Tymcio NIC nie pije :-(
a jedzenie wygląda tak: ok 7 mleko 150ml z kleikiem, ok 11 kaszka łyżeczką, ok 14-15 obiadek (ostatnio gotuje i je kawałki a nie papki), ok 17-17:30 deserek lub banan, ok 18:30 butla na noc 180ml z kleikiem, w nocy ok 2 butla 150ml z kleikiem
 
Ja się odmeldowuję

Felini ostatnie minuty snu zalicza.

Nadrobiłam weekend tak po łepkach, że aż wstyd ale nie mam więcej czasu :-(

Byliśmy u lekarza. Feliks osłuchowo czysty został jeszcze odrywający się kaszel ale na dwór już nam wolno wychodzić. Spędziliśmy godzinę przed przychodnią bo 4 dzieci była przed nami ciort wie z jakimi chorobami a ja się ospy boję jeszcze :sorry: Więc zaliczam to na poczet wietrzenia dzisiaj.
Zapomniałam się pochwalić, że byłam z Olivierem u chirurga i operacja jest NIEKONIECZNA! :-D

Emka u nas: koło 9 mleko 150ml, koło 13 obiadek i po nim deserek, koło 17 kaszka gęsta łyżeczką, koło 21 180ml mleka z kaszką ok. 2-3 miarek, około 1 i 6- 150 ml mleka. Czasami się przesuwa bo zje z nami ziemniaki na obiad albo pożre mi całego banana itp. A pije różnie. Są dni, że nawet pół litra a są też takie, że ledwo 50ml zmieści. Zawsze staram się mieć kubek pod ręką i podaję po łyczku chociaż w trakcie zabawy np.

Robaczku u nas też koniec ferii :-(

Gosiak śliczne mieszkanko SERIO

Marta kurczę wiem co przeżyłaś ale nie możesz się obwiniać. Nie znam Matki która by nie przeżyła upadku dziecka. Sama to przerabiałam ze 2 miesiące temu pamiętasz? Najważniejsze, że Franczesko cały a i nauka dla niego z tego zajścia płynie. Ściskam!

Pozdrawiam Wszystkie serdecznie ;-) Mam nadzieję być już na bierząco
 
Ostatnia edycja:
Sara - -zeby to mieszkanko zawsze tak wygladalo to moze by mi sie podobalo a to niewykonalne :-D Super, ze opercja nie jest konieczna !
 
Emka, U nas podobnie jak u Gosi, z tym że Zosia ostatnie mleko je ok 4 nad ranem a potem dopiero śniadanko ok 9-10 ( Kaszka, kanapka, jajko,) tak na zmianę , potem 13-14 obiadek , 16-16.30 owoce , albo owoce z twarogiem i ok 19-20 mleko z kaszką na noc . Wydaje mi się , że w ciągu dnia chyba trochę mało je ??? Jak uważacie dziewczyny ???

Madzia, Cieszę się że drineczki smakowały :tak:


Sara, Strasznie się cieszę , że operacji nie będzie YUPI :happy::happy::happy:

Kurde jaka Zosia jest dzisiaj nieznośna :angry: Chodzi za mną cały czas a jak nie chodzi to : albo rozwala klatkę świnki, albo wysypuje karmę psów , ewentualnie idzie na schody :no: Szukałam dzisiaj smoka pół godziny a smok u świnki w klatce , musiałam porządnie wygotować :szok::wściekła/y: Ja chcę moją grzeczną , siedzącą spokojnie Zosieńkę !!!!! O proszę piszę do Was a Zosia z psami na legowisku leży --:baffled:

Uciekam kochane może wieczorem uda mi się coś napisać :-)
 
Witam się i ja, zastanawiam sie ile mi zajmie pisanie tego posta.... pewnie długo.

Nocka taka jak ostatnio, pobudka o 1 i do 2 noszenie, usnęła uff po 5 min. płacz na cały regulator, ąż wstał, nosił do 4 ale ja też nie spałam a tu mleko przyniosłam a ty paracetamol. Znowu zęby sie muszą pchać bo ten płacz dobrze znam.

Ja dziś z rana pojechałam do gina na przegląd podwozia, kazał mi cos zrobić z moją tokso zeby unikać leczenia gdybym znów w ciązy była (nawet z opcja za parę lat).

Później sprzątanie po imprezie, polerowanie i sortowanie. Przenieśliśmy wszystkie zabawki i dywany na swoje miejsce i o 12 mówię do męża że te płuca Niny to charczą rzężą i się boje że to zapalenie oskrzeli przeszło znowu na płuca. Telefon do przychodni, nie ma miejsca:wściekła/y: ale przychodnia pusta bo nikt nie przyszedł:szok::szok:

Lekarka osłuchała wszystko ok. to spływająca wydzielina daje takie efekty dźwiękowe.

W domu Ewka zaczeła kaszleć smarkać:no: a tu jeszcze mnie gardło boli:wściekła/y:

Jako że cały tydzień śpię po 3-4 h to powoli zmęczenie mnie dopada.
Zdjęcia z uroodzin jak obiecałam wrzucić wieczorem na fb, czeka mnie tona prasowania wiec nie wiem czy nie zasnę przed przystąpieniem do tego przykrego obowiązku

Wiecie co śniło mi się dzis nasze spotkanie w Tokarni a właściwie Wasze
 
Korba -- hihihih a to cwana Zosienka wie gdzie smoka schowac mamie :-D Mi tez ostatnio sie wydawalo, ze moze jedno mleko wiec powinnam wcisnac w dzien, ale jak mi sie uda to mac 100 ml, ale dobre i to.
Oczywiscie Tymek je tez raz w nocy (bo juz nie wiem czy napisalam )
 
madzia to jaki mamy plan na wmuszanie im picia?:-DJuż nie mam pomysłu,dzisiaj troszke jej soku wmusiłam,ale podawałam z łyżeczki...
korba to masz wesoło z Zośka,mała łobuziarka nam tu rośnie;-):-DWażne,że psy ustępują jej miejsca w legowisku,mój taki ugodowy nie jest.
DzikaBez zdrówka dla Was wszystkich.Snem się nie przejmuj,a raczej jego brakiem-idzie się przyzwyczaić;-):rofl2:Ja juz tak ciagne 8 miesiecy:baffled:

Dziewczyny ale te kaszki na gęsto to jakieś smakowe robicie,jak nestle czy bobowita,tak?
Korba ja ciagle się zastanawiam czy mała je tyle ile ma,czy nie jest zbyt chuda,czy prawidłowo przybiera itd a jak jeszcze słysze:ale drobna,taka w sam raz itd to już mam milion mysli czy nie jest wychudzona.

Bynajmniej tu mam taki schemat i mniej wiecej sie z nim zgadza menu małej,tyle,ze soków nie pije i mniej mleka jednorazowo.
Schemat żywienia niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanym 1000 Pierwszych dni dla zdrowia
 
Tak, smakowe kaszki :)

Siedzę w pokoju starszaka i słyszę śmiech Feliksa. Jak tylko pokaże mu sie na oczy to tak bardzo i długo płacze aż wezmę go na ręce. Masakra :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry